VWPolo Klub

Witam wszystkich mam otóz taki mały problem . Po jezdzie gdy zaparkuje auto i temperatura wynosi 90 stopni wylatuje mi górą woda ze zbiorniczka wyrównawczego , ale jak jade to tak sie nie dzieje . Sprawdzałem czy czasem jakis wąż nie jest zapchany ale nie . Moze komus z was działo sie takie cos ? Jesli wiecie to piszcie . Pozdrawiam

podmień sobie korek bo zdarza sie że nie trzymią
jeśli to nie pomoże może oznaczać uszczelke pod głowicą

Kolega tak miał i to właśnie była wina uszczelki

na dzień dobry sprawdź tak jak kolega mówi korek i zobacz na odkręconym korku czy jak dodasz gazu płyn ma dobre ciśnienie czyli ze leci to znaczy ze pompa wody jest ok, jeżeli to nie pomoże zobacz czy jak stoi w miejscu włącza się wentylator przy 90stopnich jeżeli nie wymień termostat b.częsta przyczyna możne sie nie otwiera jak powinien, a jeżeli nie uszczelka pod głowicą koszt +/- 800zł

vw ma to do siebie ze jesli wszystko z silnikiem jest OK to mozna jechac nawet z odkreconym korkiem.

termostat wymieniony

Rafesc
a nie za dużo jak na wymianę uszczelki? powiedzmy że uszczelka kosztuje 100zł + uszczelka pokrywy zaworów (może 20zł)
reszta robocizna?!? no chyba że do 9N.
po wymiane termostatu jak się zachowuje?

[quote=""Crazy""]a nie za dużo jak na wymianę uszczelki? powiedzmy że uszczelka kosztuje 100zł + uszczelka pokrywy zaworów (może 20zł)
reszta robocizna?!? no chyba że do 9N.[/quote]

w/g mnie koło tego wyjdzie liczmy 100zł uszczelka pod głowice + 20 pod klawiature + uszczelniacze zaworów 50zł z doczyszczaniem planowanie głowicy +sprawdzanie szczelności 150zł + olej 100zł + płyn chodniczy 30zł no i oczywiscie pasek rozrzadu + rolka + pasek wielorowkowy 150zł i mechanik 250zł razem = 850zł w/g mnie tak to powinno wygladać jak sie robi uszczelke zeby miało ręce i nogi

zerwany rozrzą - 1 zawór wygięty.
Dzień pierwszy:
rozebranie silnika.
Dzień drugi zamówienie części (uszczelki, filtru, płyny, pompa, paski) Oddanie głowicy do wymiany zaworu, doszlifowanie gniazda pod nowy zawór, chyba z 2 dni, bo kolejka okazała się)
dzień 3 i 4 zebranie wszystkiego do kupy, dodatkowe pracy typu wymiana uszczelki miski olejowej i takie tam inne, koszt około 300-400zł praca własna, dodatkowo jedna osoba do pomocy.
tak by to wyglądało z własnego doświadczenia...

U mnie koszt to 60zł (sama uszczelka)... wyrzucało mi płyn chłodniczy z olejem praktycznie po całej długości silnika z przodu. No i w oleju sporawo majonezu bywało.
Zrzuciłem pasek, odkręciłem głowicę, wymieniłem uszczelkę a powierzchnie styku lekko wyszlifowałem ręcznie. Głowicę skręciłem dynamometrykiem i odpukać od roku 'susza'... Oleum i płynu praktycznie nie ubywa... :oki:

[quote=""wojtas98762""]termostat wymieniony[/quote]
Ale czy sprawny? Sprawdzałeś przed zamontowaniem czy otwiera się?
Sprawdź czy działa wentylator.

Zanim zaczniesz rozbierać silnik sprawdź :
w korku jest uszczelka - oring. Nie widać jej na pierwszy rzut oka ale jest - jak to nie trzyma wyrzuca wodę właśnie w taki sposób jak opisujesz. Wiem z własnego doświadczenia. Na starym mi to robiło i jak kupiłem nowy to samo - dopiero kolega mechanik mi uświadomił że takie coś może robić takie problemy, a miałem już przed oczyma wymianę uszczelki.pod głowicą.

Jeśli nie rośnie Ci gwałtownie temperatura i nie masz wody w oleju - sprawdź na początek korek.

[quote=""wojtas98762""]Witam wszystkich mam otóz taki mały problem . Po jezdzie gdy zaparkuje auto i temperatura wynosi 90 stopni wylatuje mi górą woda ze zbiorniczka wyrównawczego , ale jak jade to tak sie nie dzieje . Sprawdzałem czy czasem jakis wąż nie jest zapchany ale nie . Moze komus z was działo sie takie cos ? Jesli wiecie to piszcie . Pozdrawiam[/quote]
sprawdz tylko czy wentylator chlodnicy pracuje..........

W moim polo "ucieka" płyn chłodzenia, chociaz nigdzie na zewnatrz tego nie widać, a musze dolewac ok. 1 l po przejechaniu ok. 5 km, poza tym okazało sie ze poziom oleju jest za duzy oraz podczas jazdy z rury wydechowej wylatuje ogromna chmura białego dymu. Czy to na pewno bedzie uszczelka pod głowica? autko jest z 1993 roku wiec naprawa sie nie bedzie opłacała i wyladuje na złomie :bye:

czemu nie oplacalna?? jak ktos ma przywiazanie to wszysko sie oplaca. a samemu koszt nie az taki wielki

sprawdz sobie
-czy weze idace do chlodnicy sa twarde
-czy w plynie chlodzacym nie plywa olej
-czy na korku wlewu oleju nie ma "masla"