VWPolo Klub

Witam, moje polo ostatnio zdechlo, od początku miało dziwne problemy, na początku wymieniłem filtr paliwa, chodził w. Miarę, za pierwszym razem gdy zaniemogl wyczyscilem 3 i 4 świece bo tam łatwiejszy dostęp, silnik to stary 1035cm 27 kw, o ruszył, postal dwa dni i znów nie palił, więc odkrecilem pokrywę filtry powietrza i przeczyscilem wszystkie świece, wymieniłem również zewnętrzną pompę paliwa ( odkrecilem stara i przykrecilem nowa, na 100% dobrze wezyki podpiete) i nic, tak jakby nie ssala paliwa. Dodatkowo gdy sciagalem pokrywę filtru powietrza ukazał sie gaznik (solex) z którego wystają jakieś dwie rurki do niczego nie podlaczone :shock: co może być? Jakieś pomysły? Od czego zacząć?


Wysyłane z mojego HTC Desire X za pomocą Tapatalk 2

Co do wilgotności, to sporo prawdy w tym jest. Nie zaszkodzi zajrzeć pod kopułkę rozdzielacza, bo ja miałem właśnie tak, że nie chciał palić, nie wiedziałem co się dzieje. Zajrzałem właśnie do rozdzielacza, i było wilgotno, wysuszyłem sobie wszystko ładnie pięknie, i teraz nie mam problemu. Także mówię ze swojego przykładu.

Zaznaczyłem Ci na zdjęciu czerwoną strzałką gdzie masz rozdzielacz, tylko jeśli będziesz ściągał, to oznacz sobie najlepiej przed ściągnięciem przewodów gdzie który był, bo będzie potem ałała.



I zdjęcia dawaj w miniaturkach, bo zaraz Cię Krzysiek opierdzieli.

Miejsce które zaznaczyłeś to dźwignia sprzęgła?!Jeśli masz rocznik 94 to raczej nie na Solexie,chyba że "składak"?!Miałem kiedyś 86c z gaźnikiem Solex ale silnik był 1098 poj.o oznaczeniu HB.Wrzuć fotkę całego silnika ,lub gaźnika.

OK.tak właśnie.Kurcze,,,,starsze od mojego :agresyw: Posprawdzaj wszystkie świece,kable WN (podstawa)i jeśli się nie mylę to aparat zapłonowy jest jeszcze na przerywaczu,pompka paliwa po lewej stronie silnika(patrząc z przodu)

Mój jest 86r,też palił,ale w końcu zaczęło go zalewać.Wymieniłem świece(masakra) kable(to samo) teraz na dotyk.Po zimie wychodzą wszystkie usterki.Ja sprawdzałem kable ręką,nie kopały a jednak auto teraz super :-D

Sprawdź tak jak Ci pisałem wyżej - kopułkę, palec, przewody WN, najprawdopodobniej wina leży tam. A jak długo kręciłeś, to aku się rozkraczył. Zależy ile Ah masz i w jakim stanie.

Zakręć rozrusznikiem to będziesz wiedział?

No to rozrusznik,musisz chyba zabrać się poważnie za Polówkę,jak masz zdrową blachę to trzeba zadbać o autko?!

Jak to jest HB silnik to mam taki rozrusznik i jest dobry,sprawdzę go jutro.