Strona 1 z 2

uszkodzony zamek od strony pasazera

: 22 lis 2008, 10:17
autor: paawel
potrzebuje wkładki albo zamka, sam niewiem, nie znam się za bardzo ;/

Włożylem kluczyk do zamka od strony pasazera i przekrecilem. Cos sie ułamało bo wyjąłem wkładkę na samym końcu tej wkładki widać jak jest ułamane.

Teraz niewiem ale chyba potrzebuje wymienić zamek w dwóch stronach z lewej i prawej?
Podobno nowe ponad 200 złoty.

Auto zamknięte, centralny zamknął wszystkie drzwi i został odłączony akumlator, a maska zamknięta.

Ma ktos jakiś pomysł, wszystkie rady i sugestie mile widziane :|

mam polo classic 1,6 benzyna+lpg z 97r.

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 22 lis 2008, 10:40
autor: Goozik
kup sobie klamke od ibizy badz cordoby tylna bez zamka i masz problem z glowy.koszy jakies 30-40 zł za kompletna

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 22 lis 2008, 10:44
autor: paawel
dzięki ci dobry człowieku za tą podpowiedź

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 22 lis 2008, 10:56
autor: Goozik

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 22 lis 2008, 19:31
autor: ZEN
podejdź do ślusarza(ten co dorabia klucze) na pewno coś poradzi, i to bez wymiany wszystkich zamków :spoko:

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 22 lis 2008, 19:57
autor: kln
Jesteś pewien że to nie mimośród? taka mała łopatka. Koszt kilku złotych. Więc jeśli to mimośród to nie ma sensu kupować całego zamka.

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 23 lis 2008, 7:45
autor: maziunia
Ostatnio w moim samochodzie przytrafiło mi się coś podobnego - ułamał sie mimośród oraz zabierak. W ASO kupiłam wspomniane części za grosze. Zamontowałam i zamek znów działa jak należy.

Przyglądnij się schematowi budowy zamka polo 6N, może jesteś w stanie zaznaczyć element (podać jego numer), który się u Ciebie ułamał.
ObrazekObrazek

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 23 lis 2008, 17:14
autor: ragiern
[quote="maziunia81"]Ostatnio w moim samochodzie przytrafiło mi się coś podobnego - ułamał sie mimośród oraz zabierak.[/quote]
Nie tylko Tobie. :lol: Zamki są nagminną bolączką Polówek. :(

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 30 mar 2009, 23:37
autor: Kondzior
Sorki, że się wtrące, ale mam podobny problem. W pewien piękny mroźny dzień schodze sobie do samochodu (troche się spieszyłem), wkładam kluczyk - zamek zamarznięty... mocniej chciałem przekręcić, coś chrupnęło i zapomnij że otworzysz... moge sobie kręcić kluczykiem, nie czuć oporu a zamek nie reaguje. Miałem jeszcze tą złą sytuacje że ten "dinks" od otwierania drzwi ręcznie (taki kołek za który się ciągnie) miałem ucięty równo z tapicerką :shock:. Potem go przekręciłem z tylnych drzwi, ale dalej nie otworze ich kluczykiem. Co to może być? Czy to ten mimośród czy zbierak? I jak wyglądałaby wymiana tego? Bo z tego co patrzyłem to mam wygłuszenie na drzwiach pod tapicerką przyklejone i nie wiem czy tego nie trzeba zniszczyć...

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 31 mar 2009, 10:33
autor: ragiern
Aby się dostać do zamka nie musisz rozkręcać tapicerki od wewnątrz. Wystarczy wykręcić jednego Torxa i wyciągnąć klamkę. Cały mechanizm zamka się w nim znajduje.

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 31 mar 2009, 20:47
autor: Kondzior
A co to jest Torx:P?

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 31 mar 2009, 23:33
autor: mmmarcin
[quote="Kondzior"]A co to jest Torx:P?[/quote]
taki rodzaj łba śruby
coś podobnego do imbusa, tylko troszkę inne

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 01 kwie 2009, 20:14
autor: Kondzior
Dzięki wielkie, już to dzisiaj sobie obejżałem. :)

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 01 kwie 2009, 20:59
autor: Anonymous
To jeszcze ja sie panowie dołącze. Problem jest taki że od strony pasażera nie mam tego minośrodu a na allegro są dostępne 2 długości jak się dowiedzieć jakiej długości mam kupić ten mimośród. Czy musze rozbierać zamek od strony kierowcy???

Re: uszkodzony zamek od strony pasazera

: 03 gru 2010, 10:10
autor: gilles
odświeżę temat, przy okazji może ktoś skorzysta, bo pewnie nie tylko ja mam teraz ten problem;

nie wiem dokładnie co u mnie jest uszkodzone - tak jak w wypowiedziach wyżej: coś chrupnęło i zamek sobie mogę kręcić w kółko, drzwi się oczywiście nie otwierają i centralny nie reaguje;

i dlatego też chciałbym wiedzieć, czy do wymiany tego mimośrodu trzeba rozebrać boczek, czy wystarczy wyjąć klamkę?


edit:
już doczytałem, że do wymiany mimośrodu i zabieraka nie trzeba zdejmować boczka,
ale jeszcze mam pytanie:

czy coś takiego powinno wystarczyć do naprawy zamka po tego typu awarii:

http://moto.allegro.pl/vw-polo-98-klamk ... 90458.html

?