Rozklejanie to raczej ciężka kwestia, choć wykonalna pod warunkiem że zrobisz to na ciepło, np. przy użyciu opalarki tylko trzeba uważać, aby nie uszkodzić (pofalować, zniekształcić) plastiku. Z tym tylko minusem że jeszcze musisz się zaopatrzyć w tą ,,czarną szybkę'' co już może nie być takie łatwe. Robiłem takie rzeczy w swoim golfie i najlepszy efekt osiągnąłem malując lampy specjalną farbą w spray-u stworzoną właśnie do takich rzeczy, w pełni przepuszczającą światło żarówek (dostępna w arsenie za ok 13 zł), próbowałem także folii ale zaczęły wychodzić pęcherzyki od odprysków i wilgoci.
Tutaj masz mój efekt, lecz w rzeczywistości wyglądało to o wiele lepiej.
