VWPolo Klub

Witam.
Mam taki dość niepokojący problem gdyż od ostatniej wymiany oleju zaczyna on systematycznie znikać. Wcześniej praktycznie nic nie brał, dopiero teraz niewiem czemu. Tym razem wlałem 10/40 Castrol Magnatec we wrześniu oczywiście max w lutym było już minimum, i tak do teraz co jakiś czas musze dolewać.
Silnik 999 z przbiegiem 185tyś. Prosiłbym o pomoc, bo naprawde dziwna sprawa bo silniczek był zawsze szanowany. Jakieś sugestie co do przyczyny?

Cześć,

0. Wymieniać, czy dolewać?
1. Jaki olej był wcześniej?
2. Jesteś pewnien jakości nowego?
3. Ile przejechałeś od wymiany?h

Cooyon

Dolewać dolewam, ale i tak za niedługo będe wymieniał ale to nie jest rozwiązanie problemu. Wcześniej jeździłem na Lotosie 10w40. Jakości nowego jestem pewien w 100%. Od wymiaty do teraz mam przejechane ponad 8tyś, ale jak pisałem już po przejechaniu około 4tyś wzioł z max do minimum na podziałce.

Nie widać czy pod silnikiem kapie z czegoś ?
Z tłumika nie leci, lub na złączeniu tłumika środkowego z końcowym ?

Winy można szukać w uszczelniaczach zaworowych, i ewentualnie pierścienie tłokowe.
A może kiedyś się pola zagrzała kilka razy w korku? jeśli tak to może uszczelniacze poszły z dymem...

Zobacz czy nie masz mokro pod osłoną paska rozrządu, ja miałem taki sam problem i po wizycie u znajomego mechanika okazało się że tam leciało, simering padł czy coś takiego

A płynu w zbiorniczku od cieczy chłodzącej Ci nie przybywa ?

Atrax
Pod samochodem zawsze jest suchutko z niczego nie kapie zeby został ślad.
rat4
Nigdy sie nie zagrzał, trzyma zawsze równo 90 stopni
mr_tomek
Jak czyściłem silnik to rzbierałem ta osłone i było suchutko.

Zmień z powrotem na lotosa.
Kiedyś zalałem Magnatec'a i strasznie sie tłukł. Może być, że gęstość jakaś nie taka i po prostu dostaje się do komory spalania.
Nie masz przypadkiem ciemnego nalotu z tyłu samochodu w okoicach wydechu?

Jak to sie mówi z wiekiem auto robi się bardziej głodne i zaczyna znikać coś co nie powinno znikać... :butcher:

Zobacz czy nie masz mokro pod osłoną paska rozrządu, ja miałem taki sam problem i po wizycie u znajomego mechanika okazało się że tam leciało, simering padł czy coś takiego

Witam!
W ostatnim tygodniu borykałem się właśnie z tym problemem o którym pisał mr_tomek, musiałem dolewać olej (Mobil S 10W40) bo ciągle mi go ubywało- zauważyłem ślady wycieku pod samochodem. Wczoraj pojechałem z nim na działkę aby obadać sprawę i zauważyłem że zachlapane jest właśnie przy kole pasowym na wale korbowym i w ogóle zaciapane w jej okolicach, lało się po misie olejowej i skapywało z niej...

Czy do wymiany będą aby simeringi? Prosił bym o podanie symbolu simeringa. Silnik 1,4 benzyna 6OKM AEX 97r. Czy przy takiej rozbiórce rozrządu jaka już jest zaczęta powymieniać jakieś inne elementy typu uszczelki żeby później znowu się z tą rozbiórką tyle nie męczyć bo warunki ciężkie do tego, szczególnie przy tych mrozach