Strona 1 z 1
[6R] Asystent podjazdu
: 04 sty 2013, 20:30
autor: Mark
Silnik 1.4, skrzynia manualna, tarcze tył.
Asystent podjazdu działa u Was zawsze?- pod każdym kątem nachylenia?
Będąc na delikatnym spadzie czy to przodem czy tyłem zawsze mi się załącza nawet na prawie równym, jestem ciekaw czy tak samo jest we wszystkich polówkach czy u mnie tylko tak. Myślałem że dopiero pod jakimś kątem to zaczyna działać dlatego pytam

Re: [6R] Asystent podjazdu
: 04 sty 2013, 20:39
autor: baton
Nie wiem jak to jest w VW, ale mogę się wypowiedzieć co do konkurencji, chodzi mi tutaj o markę Hyundai. Tam jeżeli pojazd jest wyposażony w asystenta podjazdu, to nie włącza się on zawsze. Zależy od kąta nachylenia.
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 04 sty 2013, 20:39
autor: Alan6R
U mnie również już na delikatnym spadzie czuć wyraźnie Hill Holda.
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 04 sty 2013, 21:55
autor: majcher836
U mnie asystent podjazdu działa na większych wzniesieniach - i właśnie wtedy jest najbardziej potrzebny:)
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 04 sty 2013, 22:53
autor: zaako
Dziala odpowiednio:)
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 05 sty 2013, 13:52
autor: Mark
Działać działa- mi chodziło pod jakim wzniesieniem ten system rusza u Was, bo praktycznie u mnie zawsze "asystuje" nawet na minimalnym spadem
Ale już wiem że niema minimalnego kątu pod jakim musi być auto żeby zadziałał bo asystent działa ciągle- tak samo mam jak
Aoox
majcher836 - a u Ciebie pod delikatnym spadem się nie załącza? przetestuj
PS. ostatnio na światłach nie zdarzył puścić, opony przednie zmieliły- stąd te posty :crazy:
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 05 sty 2013, 15:41
autor: Pawel
U mnie też ingeruje dopiero na wzniesieniach, które mogą sprawić problem. Przy małym nachyleniu jest niezauważalny.
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 22 sty 2014, 20:52
autor: garypayton
przy cofaniu na wzniesieniu (pod górę) warto zamknąć obieg bo jak cały syf spalinowy wleci do środka to zapach jest straszny. ogólnie działa dobrze, choć na maks stromych podjazdach potrafi że tak powiem "zapierdzieć" czemu się nie dziwię bo utrzymać całe auto na samym asystencie to wyczyn

Re: [6R] Asystent podjazdu
: 23 sty 2014, 14:17
autor: zaako
U mnie trzyma,nie pierdzi.A obieg wewnętrznego powietrza przy wrzuceniu wstecznego sam się włącza.
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 29 maja 2014, 11:07
autor: Gibas
Cześć
A mam takie pytanie apropo tego asystenta podjazdów. Mam Polo 6R 1.2 Citiline i jest w nim też ten asystent, działa jakoś dziwnie, nie wiem czy to normalne czy nie. Mój niepokój wzbudzają dźwięki jakie dochodzą z układu hamulcowego, a mianowicie jak nawet na minimalnym wzniesieniu trzyma się nogę na pedale hamulca to co jakiś czas czuć na tym pedale jakby lekkie puknięcie, czasem mniejsze czasem większe - towarzyszy temu też dźwięk jakby puszczającej sprężyny. Byłem z tym w serwisie VW, bo auto jest jeszcze na gwarancji i mi powiedzieli że to normalne, że vacupompa reguluje w ten sposób ciśnienie. Jakoś mnie to nie przekonało. |Czy macie może podobne objawy podczas trzymania nogi na pedale hamulca?
Pozdrawiam
Adam
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 29 maja 2014, 22:00
autor: majcher836
U mnie na małym wzniesieniu wogóle nie działa. Dopiero na większym i chyba dobrze. Ja z systemu jestem zadowolony i raczej nie czuję ani nie słyszę działania tego mechanizmu.
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 30 maja 2014, 18:57
autor: Mark
Gibas Masz bębny czy tarczę z tyłu? opiszę jak to u mnie wygląda (wersja tarcze): wciskasz hamulec i gdy złapie asystent (z czasem wiesz pod jakim nachyleniem "łapie") nic nie słychać, pod nogą też nic nie czuć, puszczasz hamulec i wtedy słychać taki cichutki dźwięk (piknięcie) przez cały czas działania asystenta po czym dźwięk znika i asystent odblokowuje hamulce. Nigdy nie dochodziłem skąd ten dźwięk- czy jakiś głośniczek od modułu elektryki czy też serwo hamulca. Żadnych innych dźwięków brak, no może poza odgłosem puszczających klocków
Z ciekawostki do potwierdzenia przez innych: gdy wciśniesz hamulec i aktywuje się asystent, można puścić całkowicie pedał hamulca na sekundkę i delikatnie go nacisnąć, nie trzeba do końca wciskać bo staje się twardy już na brzegu i łapie na samym początku- u Was również ?
Re: [6R] Asystent podjazdu
: 30 maja 2014, 20:00
autor: Gibas
[quote="majcher836"]U mnie na małym wzniesieniu wogóle nie działa. Dopiero na większym i chyba dobrze. Ja z systemu jestem zadowolony i raczej nie czuję ani nie słyszę działania tego mechanizmu.[/quote]
Może troszkę nieprecyzyjnie się wyraziłem. Efekt tego hałaśliwego turkniecia występuje jak trzymam noge na pedale hamulca, jak jest to na równym terenie to to nie występuje zawsze, jak lekko teren nachylony ( tak że auto centymentr na sekunde zjeżdza ) to występuje to praktycznie zawsze i to z 2-3 razy jak sie np. stoi na światłach. Wiem ze jak puszczam pedał hamulca i asystent jeszcze ta sekunde trzyma to jakis odgłos puszczających szczęk musi być i jest ale nie o niego mi chodzi, bo to jest jakby normalne. Mam taki pomysł jeszcze że jak mi jeszcze raz odmówią sprawdzenia bo to normalne to poproszę o jazdę próbną autem demo ( może jeszcze mają identyczne ). Na razie nie chce wyjść na idiotę więc pytam Was, bo być może faktycznie pompa hamulcowa musi co jakis czas zredukować wytworzone ciśnienie, aż tak sie na jej działaniu nie znam.
[quote="Mark"]
Gibas Masz bębny czy tarczę z tyłu? opiszę jak to u mnie wygląda (wersja tarcze): wciskasz hamulec i gdy złapie asystent (z czasem wiesz pod jakim nachyleniem "łapie") nic nie słychać, pod nogą też nic nie czuć, puszczasz hamulec i wtedy słychać taki cichutki dźwięk (piknięcie) przez cały czas działania asystenta po czym dźwięk znika i asystent odblokowuje hamulce. Nigdy nie dochodziłem skąd ten dźwięk- czy jakiś głośniczek od modułu elektryki czy też serwo hamulca. Żadnych innych dźwięków brak, no może poza odgłosem puszczających klocków
Z ciekawostki do potwierdzenia przez innych: gdy wciśniesz hamulec i aktywuje się asystent, można puścić całkowicie pedał hamulca na sekundkę i delikatnie go nacisnąć, nie trzeba do końca wciskać bo staje się twardy już na brzegu i łapie na samym początku- u Was również ?[/quote]
Bębny - to najprostsza wersja Polo i dzwięku podczas odpuszczania szczęk to bym sie spodziewał po sekundzie od puszczenia pedału hamulca, a tu ten dzwiek wystepje podczas trzymania nogi na hamulcu i jest lekkie tyknięcie na pedale. Muszę sprawdzić to tym lekkim trzymaniem nogi na hamulcu po aktywowaniu asystenta.