VWPolo Klub

Sytuacja dosłownie miała miejsce minutę temu. Słyszę, że w samochodzie włączył mi się alarm. Podchodzę, patrzę i myślałem, że ktoś wybił szybę w drzwiach pasażera (3d). Podchodzę bliżej, nie ma jednak żadnego szkła. Zapłon, szybę podnoszę, wszystko jest OK. Szyba sama nie opada. Jest zamknięta. Włączyłem alarm/centralny z pilota i wróciłem do domu. Co mogło być przyczyną ? Nie jest to za ciekawa usterka, gdyby to się stało gdzieś na mieście...

Temat można usunąć/zamknąć do decyzji moderatora

Okazało się, że przez szczelinę między blachą, a lampami hella led dostawała się woda, która to spowodowała zwarcie w pompce z centralnego. Stąd włączał się alarm, kierunkowskazy i opuszczała szyba.

EDIT: jednak dalej coś wariuje. Po odpięciu przewodów od pompki centralnego, przeczyszczeniu, wyjęciu lamp i prowizorycznym uszczelnieniu zaczęło coś cykać w drzwiach od pasażera. Mimo, że przewody do pompki nie są podłączone. Ten stukot pojawia się tylko jeżeli zamknę klapę bagażnika. Jak jest otwarta, zamek drzwi pasażera nie wydaje żadnych dźwięków. Odłączyłem kleme i zostawiłem auto na noc w garażu. Mam nadzieję, że jutro jak podłączę to żadnych niepokojących odgłosów nie będzie i centralny również nie będzie robił cyrków z otwieraniem okna.

W drzwiach klika sobie przekaznik a on wlasnie steruje otwieraniem/zamykaniem szyby. Jesli to sie dzieje za sprawa klapy, to mysle ze warto sprawdzic przewody w gumowej oslonie ktore ida miedzy klapa a nadwoziem. Moze ktorys sie przelamal, no ale zeby szyby sie opuszczaly, to mnie troche dziwi. Hmmm chociaz z drugiej strony, przelamal sie przewod i 'zwarl' sie na otiweranie przez co by i szyby sie opuscily, to nawet by pasowlo:)

Mi też przez LED'y wpadła woda do pompki, a objawem było samoczynne otwieranie/zamykanie się samochodu.
Czyszczenie oraz wysuszenie pompki, jak również zmiana lamp na ORI załatwiła sprawę :crazy:

Rano wchodzę do garażu z nadzieją, że wszystko przeschło. Podłączam przewody do pompki i wszystko działało. Więc, chciałem włożyć pompkę na swoje miejsce i w tym momencie znowu zaczęły się otwierać okna, a w zasadzie okno w drzwiach pasażera. Później również w drzwiach kierowcy, zaczęły się włączać kierunki.

Jeżeli klapa jest otwarta, ten przekaźnik w drzwiach pasażera jest cicho. Jeżeli klapę zamknę zaczyna działać i słychać go.

Jeżeli mam mieć takie problemy, to chyba rzeczywiście zamienię lampy na ori.

Można jakoś spowodować, żeby ten przekaźnik przestał działać (bez rozbierania boczka) ? Wyciągnąć jakiś bezpiecznik ? Potrzebuję auta praktycznie codziennie, jakoś bym sobie poradził bez centralnego zamykając wszystkie drzwi z kluczyka, do momentu rozwiązania problemu.

Bezpiecznik od szyb wyciagnij, tylk oze nie wiem ktory to jest, na tej karteczce kolo bezpiecznikow powinno byc rozrysowane

[quote=""patrykmp3""]Mi też przez LED'y wpadła woda do pompki, a objawem było samoczynne otwieranie/zamykanie się samochodu.
Czyszczenie oraz wysuszenie pompki, jak również zmiana lamp na ORI załatwiła sprawę :crazy:[/quote]

Czym najlepiej wyczyścić te styki ? Już sie cieszyłem, że wszystko działa i się wysuszyło, bo po podłączeniu pompki mogłem z zamknąć samochód i centralny działał razem z alarmem. Otworzyłem i działało. Znowu go zamknąłem po klikunastu minutach stania w garażu (dosyć wilgotnym niestety :/) otwierając samochód dezaktywował się tylko alarm. Centralny nie działał i nie otworzył drzwi ;/

Ja miałem podobnie w galaxy
winny był centralny zamek z modułem komfortu . Po prostu z dnia na dzień szlak go trafił

Jeżeli rzeczywiście centralny padł, to nie obejdzie się bez wizyty u elektryka samochodowego. Spróbuję jeszcze przeczyścić te styki (czym najlepiej?), kilka dni nic nie będę z tym robił i zobaczymy czy wizyta u fachowca będzie konieczna.

odłącz sam centralny i zobacz czy znowu sie otworzą szyby

[quote=""Marcinek""]odłącz sam centralny i zobacz czy znowu sie otworzą szyby [/quote]

Zrobiłem tak i nic, nie otwierały się. Czekałem chwilę nic się nie działo (również po zakmnięciu klapy). Znowu podłączyłem przewody z pompką centralnego, bo chciałem jeszcze raz spróbować zamknąć samochód. Centralny nie działał, alarm tak. Ponownie wyłączyłem centralny, zamykam klapę i słyszę odgłosy z przekaźnika szyb w drzwiach pasażera - szyba się nie otworzyła. Ponownie wyjąłem bezpieczniki szyb i zostawiłem auto w garażu otwarte z odłączoną pompką centralnego.

na moje sterownik c.z robi ci bajzel

Co moge doradzić co bys nie wydał za dużo to odłącz sterowanie szybami od c.z

ja miałem identycznie to samo jak zakupiłem polo, po deszczu szyby się otwierały a alarm wył...nie mialem wiele czasu na zabawe z tym to doraznym srodkiem okazalo sie wyciagniecie bezpiecznika od szyb. Pompka centralnego była wilgotna i robiło się zwarcie. Suszenie pompki też nic nie dało... pomogla jedynie wymiana pompki na pierwsz lepszą pod ręką czyli z golfa 3. Pompka wylądowała w miejscu apteczki, lampa uszczelniona i mam święty spokój już 4 lata

[quote=""stillo""]nie mialem wiele czasu na zabawe z tym to doraznym srodkiem okazalo sie wyciagniecie bezpiecznika od szyb.[/quote]
Tak też właśnie zrobiłem. Dziś mając chwilę czasu podłączyłem pompkę centralnego i chyba wszystko jest OK. Centralny i alarm aktywował się w momencie zamykania samochodu. Otwierając samochód, centralny i alarm również działały poprawnie. Wcześniej tylko alarm się dezaktywował, a centralny nie otwierał drzwi. Chyba wszystko przeschło i działa poprawnie, choć nie mogłem sprawdzić czy szyby będą się otwierać, gdyż bezpieczniki cały czas mam wyjęte. Do weekendu pewnie połącze wszystko i mam nadzieję, że będzie działać poprawnie.

Jak mieszkasz w swoim domu to mozna sie tak bawic ale zostawiajac auto pod blokiem na noc nie ufalbym starej pompce