Strona 1 z 2
[86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 30 lis 2012, 16:39
autor: Jedras
Witam,
mam taki problem że moje GT po nagrzaniu do temp pracy zaczyna wariować, wolne obroty 400, po wciśnięciu gazu nic się nie dzieje do momentu przekroczenia 95% wychylenia przepustnicy :shock: , wtedy wbija w fotel i idzie jak głupie. po wypięciu czujnika temp reaguje na gaz ale nie odpala bez gazu w podłogę i potem musi się przepalić. Silnik puki jest nie dobrze wygrzany chodzi bez zarzutu.
Co sprawdzone:
-niebieski czujnik, podmieniany na 3 różne które w innych autach jeżdżą, zasilanie 4,7V (takie samo jest w moim drugim polo)
-przepływka, 2 inne sztuki to samo, podczas debilnego zachowania sterownika gdy wychylę klapkę do 1/3 chodzi równo, czyli jak by było ubogo.
-aparat zapłonowy zmieniony, bez różnicy, cały układ WN podmieniony z 2 auta to samo. Cewka także.
-sterownik podmieniany to samo się dzieje, jeden to KEN a drugi Bosch. Oba z numerem na końcu 022 N
-masy na kolektorze sprawdzone, masa na aku sprawdzona, masa czujniki, przekaźniki itp dobra, zasilanie również super, z aku 12,3v na postoju i 14,4v podczas pracy silnika
-filtr powietrza nowy, bez niego identycznie chodzi
-silnik mechanicznie sprawy w 101%
-układ chłodzenia sprawny, nie zapowietrzony, czujnik ma dobry dostęp do płynu
Nie mam już pomysłów, w życiu nie miałem tak idiotycznych objawów.
Spalanie, trudno powiedzieć, bo odkąd się tak dzieje to nie da się jeździć po zagrzaniu.
Czy TPS mógł by taki objaw dawać? Niby ma dobre rezystancje, zarówno na ciepłym jak i zimnym. Ale tylko przepustnicy nie podmieniałem.
Doradźcie mi coś bo osiwieję zaraz... :beg:
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 30 lis 2012, 22:03
autor: kolunio21
Ja bym stawiał na TPS miałem kiedyś podobnie podmianka przepustnicy załatwiła problem u mnie.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 01 gru 2012, 11:18
autor: Czołg GT
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 03 gru 2012, 12:46
autor: Jedras
Zaraz przepustnicę podmienię, pytanie jak chodzi bez TPS taki silnik? Bo nigdy nie jeździłem z odpiętym ale nie gaśnie tylko 'reaguje' po odpięciu.
Lambdy nie mam, była zbędna, nie odczułem różnicy żadnej jak była sprawna czy jak siadła a robiąc wydech z kwasu po prostu nie wstawiłem gniazda na nią więc jest odpięta. 2 lata i nic się nie działo.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 03 gru 2012, 15:54
autor: r-tea
Sondę i TPS mońża wygodnie i za razem dokłanie sprawdzić z podpiętym VWtoolem. W data blocks bodajze #3 masz kąt uchylenia przepustnicy a w #1 lub #2 napięcie lambdy. Lambda musi na rozgrzanym silniku falować w zakresie 0-1V (rzeczywiście to tak 0,8-0,1V). Można użyć do tego miernika cyfrowego. Jeden pin podpina sie pod fioletowy przewód od lambdy a drugi pod masę kolektora. Można oczywiście spróbować odpiąć sondę i zobaczyć czy jest jakaś różnica, ale to chyba spowoduje wylogowanie błędu w ECU. W każdym razie ja bym zaczął od lambdy jak mówi Czołg, który przerabiał temat i wie co mówi. :amen:
Pozdrawiam.
Edit:
[quote=""Jedras""]Lambdy nie mam, była zbędna, nie odczułem różnicy żadnej jak była sprawna czy jak siadła a robiąc wydech z kwasu po prostu nie wstawiłem gniazda na nią więc jest odpięta. 2 lata i nic się nie działo.[/quote]
Ja bym jednak sugerował ponowny montaż sprawnej lambdy w takim układzie.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 03 gru 2012, 21:48
autor: Jedras
To Digifant cokolwiek umie zapisywać? Cuda nad Wisłą, sondę podepnę jak będzie na to kasa, bez niej śmigał i nie narzekał a po 3 latach mu się zmieniło? Ciekawe.
Podmieniłem przepustnicę, TPS źle ustawiony i leniwie reaguje ale nie zależnie czy zimny czy ciepły, można jechać normalnie na ustalonych obrotach a nie 0-1.
[quote=""kolunio21""]Ja bym stawiał na TPS miałem kiedyś podobnie podmianka przepustnicy załatwiła problem u mnie.[/quote]
kolunio21 miał rację, dzięki.
Zmyliło mnie że bez TPS jakoś jechało chodź właśnie skrajnie mułowato.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 04 gru 2012, 9:51
autor: lukas2305
[quote=""Jedras""]To Digifant cokolwiek umie zapisywać? Cuda nad Wisłą[/quote]
To jest wg ciebie dziwne? Oczywiście że potrafi. VW od lat osiemdziesiątych wyposażał sterowniki silnika w moduły samodiagnostyki.
O ile w przypadku silników na monowtrysku (AAU, AAV) czas wtrysku jest w znacznej mierze zależny od napięcia sondy lambda, o tyle w digifancie i digijecie jest przepływomierz i to jego sygnał, razem z TPeSem, są najważniejszymi i koniecznymi do poprawnej pracy silnika. Zatem odłączenie sondy nie wpływa diametralnie na pracę silnika a jest jedynie informacją dodatkową.
[quote=""Jedras""]Lambdy nie mam, była zbędna[/quote]
Nie jest niezbędna, ale też nie jest zbędna. Mądrzejsi od nas projektowali systemy wtryskowe...
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 04 gru 2012, 12:13
autor: Jedras
Oczywiście że mądrzejsi, ale, oni mieli ograniczenia ekologiczne, lambda w tych sterownikach odpowiada a dobranie ubogiej mieszanki na skraju stuku, więc jej brak przekłada się na pracę na bogatej mieszance, a co za tym idzie spalanie, ale 100ml na 100km trudno odczuć przy spalaniu rzędu 10l.
Poprę faktami o ile dobrze pamiętam to 3F w wersji 78km bez kata nie posiada sondy, a już na pewno 1.8 112km w Golfie GTI (PB) jej niema, jak i katalizatora.
Co do diagnostyki, nikt mi tego podpiąć nie chce, może nie wierzą. I tu pytanie, w poli są kości pod deską, a może wiecie gdzie w golfie? bo niema ich przy mieszku.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 04 gru 2012, 18:20
autor: kolunio21
Jedras
Ja swoją polę podpinałem pod vag-a szczerze to szału nie ma i wielkich cudów się nie odczyta, tak jak ty miałem walnięty TPS i komp tego nie wskazywał

w polo wtyczka jest w schowku po lewej stronie u góry;) a w golfie 2 w tym silniku co podałeś?? bo nie wszystkie miały;) coś mi się kojarzy że obok aparatu zapłonowego jest luźny kabelek, ale to tylko do odczytu kodów błyskowych.
bez sondy można jeździć, kumpel golfem mk3 2.0 2E długo bez lambdy jeździł i aż tak spalania nie odczuwał:D
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 05 gru 2012, 20:25
autor: Jedras
Wiem gdzie w Polo, w Golfie to albo przy cewce, nie aparacie, kabelek jest albo pod mieszkiem biegów. Z czego przy cewce w RP chyba. A z tego co zauważyłem to w PF/PB w ogóle niema OBD.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 05 gru 2012, 21:00
autor: kolunio21
Gdzieś czytałem że nie w każdym mk2 jest złącze diagnostyczne, polo też nie każde ma.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 09 gru 2012, 16:26
autor: Jedras
Problem powrócił po długiej jeździe po mieście, silnik złapał temp i zaczął głupieć, odpiąłem czujnik niebieski i się uspokoił za parę min znowu zaczął głupieć, czujnik podpiąłem i jechał dalej parę min i tak w kółko. Wszystko sprawne ale nie działa... dziwna sprawa.
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 09 gru 2012, 19:55
autor: kolunio21
No to dziwna sprawa;/ a przepustnice podmieniałeś tak? całą razem z tps??
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 09 gru 2012, 21:55
autor: Jedras
Tak, całą, z innego mojego GT gdzie chodzi, teraz w nim mam tą co tu siedziała i też chodzi dobrze. Co ciekawe czasem dłuższy czas jest dobrze a potem mu odbije. Jutro sprawdzę wiązkę, tylko ona nie była podmieniana.
Ma ktoś może Pinout digi z polo?
Re: [86c2f]3F, problem po nagrzaniu silnika, szarpie, gaśnie
: 14 gru 2012, 7:50
autor: r-tea
[quote=""kolunio21""]Ja swoją polę podpinałem pod vag-a szczerze to szału nie ma i wielkich cudów się nie odczyta[/quote]
Problem diagnostyki w starych systemach polega na tym że nawet w przypadku mocno zakłóconych odczytów nie zapisują one błędu. Praktycznie ma to miejsce przy braku sygnału z danego czujnika i w tej mierze przydaje się opcja sczytywania kodów błędów. Uważam jednak, że programy jak VAG czy VWTool są przydatne bo po 1 pokazują wartości wskazań poszczególnych czujników tak jak widzi je komputer i wtedy można je porównywać z referencyjnymi a po 2 istnieje w nich możliwość zapisania wykresów wartości do pliku i dzięki temu można się im dokładnie przyjrzeć. Dzięki temu łatwo można dojść co się dzieje, że np. czas wtrysku lub kąt wyprzedzenia zapłonu zmieniają się bezpodstawnie.
Co do tematu to może posprawdzaj dokładnie szczelność dolotu wliczając w to wszystkie wężyki, jaką ma kompresję, ciśnienie oleju, świece, pompa paliwa, odma czy nie zamarza. Skoro wszystko inne podmieniałeś a to nadal nie działa to trzeba sprawdzić silnik mechanicznie. Może coś przeoczyłeś. A napisz jeszcze czy nie dzieje się to tylko przy niskich temp.