VWPolo Klub

Cześć

Na wstępie pragnę podziękować użytkownikowi Crazy za pomoc i wskazówki podczas diagnostyki auta.

Moje polo 1,0 na monowtrysku spala 10l/100km co jest zdecydowanie dużą wartością.

Posprawdzałem czujniki i najbardziej zaciekawił mnie czujnik położenia przepustnicy. Według wartości książkowych ma on nieprawidłowe wartości rezystancji:

Pomiar na zaciskach:
1-5 = 1495 ohm i brak reakcji na zmianę położenia przepustnicy
1-2 = 1833 ohm - wartość ta rośnie wraz ze zwiększeniem otwarcia p. max 2,8kohm
1-4 = 1,35 kohm - rośnie do wartości 3 kohm

W porównaniu z wartościami z wątku http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=18892 przypuszczam, że coś jest zdecydowanie nie tak :-/ Pokusiłem się o sprawdzenie tego czujnika i rozkręciłem go. Niestety nic po za lekko odgiętą szczotką nie wzbudziło moich zastrzeżeń. Dogiąłem szczotki tak żeby wszystkie dobrze dolegały do ścieżek potencjometru. Myślałem, że to pomoże ale niestety zabieg ten nie dał żadnych zmian. Same ścieżki nie wyglądają na wytarte.

Jakie wartości rezystancji mają czujniki w waszych polówkach ? Czy faktycznie u mnie ten czujnik jest uszkodzony ?

Dodatkowo wiem , że do wymiany jest termostat bo jest cały czas otwarty ( oba węże są ciepłe przy 70st )

Czujnik temperatury (niebieski) jest sprawny sprawdzałem dla różnych wartości temperatury. Wskazania były zgodne z tolerancją według obrazka dostępnego na forum. Czujnik czarny wymieniłem tuż po zakupie auta bo nie dział termometr w kabinie.

Sonda lambda tez jest raczej ok. Napięcia zmieniają się w małym zakresie od ok 0 do ok 0,9V. Rezystancja na 2 białych przewodach ok 2,6 ohm


Rezystancja wtrysku też jest w normie = 1,6 ohm

Proszę o pomoc w kwestii czujnika przepustnicy. Może ktoś jest Bydgoszczy i mógłby pomoc ?

Masz 6N czy 86c2f (do 94 roku podukcji)?

To jest 91 rok produkcji wiec chyba pierwszy z motronic'iem.

Panowie pomocy. Czy nikt z was nie miał podobnego problemu. Sprawdźcie może jak zachowuje się czujnik położenia przepustnicy w waszych polówkach.

Z góry dzięki

Pozdrawiam
Kermit

Mam 3fa i z tego co wiem czujnik położenia przepustnicy załącza się przy samej końcówce otwarcia przepustnicy czyli przy prawie max otwarciu.

Co to znaczy załącza się ? Przecież to jest zwykły potencjometr on powinien działać cały czas i mieć wartości takie jak w książce chyba.

Cezik, digifant a monomotronic to dwa zupełnie inne systemy sterowania pracą silnika.
kermit, wartości rezystancji są zaczerpnięte z książki Jetzt helfe ich mir selbst; VW Polo/Derby. Fragment odnośnie wartości rezystancji na poszczególnych pinach:


I bardzo zbliżone wartości ma np mój 1.3 AAV i mk3 1.4 ABD sąsiada. Na stole również mam samą przepustnicę z TPS'em z 1.4 i tu to samo - wartości pokrywają cię z tymi prezentowanymi w manualu.

Zmierz jeszcze napięcia zgodnie z instrukcją:

I ustaw porządnie TPS opisem z manualu.

A wyregulował ?
A czym mierzył?
Jak zapinał kable?
Po co wogóle tam grzebał?
i najważniejsze pytanie

CZYM WY TO ODKRĘCACIE?
tam są jakeis dziwne śrubki, do tego TPS na fasolkach we wszystkie strony, ze ciężko to wcelować na swoje miejsce bez odpowiedniej wiedzy.

I raczej nie mierzy się rezystancji, tylko wartość napięcia ponieważ to w sumie dzielnik a nie potencjometr.

czerwony kolor przypisany jest dla modów

bleah

[quote=""4064484""]A wyregulował ?
A czym mierzył?

Miernikiem Unit 70A
Jak zapinał kable?
Jakie kable ?
Po co wogóle tam grzebał?
j.w spalanie 10,8l
i najważniejsze pytanie

CZYM WY TO ODKRĘCACIE?
tam są jakies dziwne śrubki, do tego TPS na fasolkach we wszystkie strony, ze ciężko to wcelować na swoje miejsce bez odpowiedniej wiedzy.

Odkręcamy wkrętakiem torx

I raczej nie mierzy się rezystancji, tylko wartość napięcia ponieważ to w sumie dzielnik a nie potencjometr.

Mierzy się rezystancję również tak jak napisali w serwisówce. Napięcie tez się mierzy TPS wyregulowałem tak jak jest to opisane na tym forum. Na ten moment nie podejrzewam TPS'a. Byłem na przeglądzie okazało się że jest wyciek z pompy paliwa. Pompa droga więc wyciek został na ten moment zatamowany specjalnym patentem i nie cieknie. Zatankowałem do pełna będę zwracał uwagę ile mi teraz spali. Dodatkowo wymieniłem przewód odmy i sprawdziłem świece które wyglądają dobrze. Jak to nie pomoże to jadę do jakiegoś speca z Murowańca na diagnostykę bo moim skromnym zdaniem wszystkie komponenty silnika są sprawne. Diagnostyki vagiem nie zrobię bo to rocznik 91 i tam chyba tylko kody błyskowe wchodzą w grę. Dzięki za odzew w temacie.


czerwony kolor przypisany jest dla modów

bleah[/quote]

Niby złącze OBD1 więc powinien sie połączyć.
Wystarczy zwykly kabel obd2 i 3 kawałki druta.

Odchodząc od tematu - mam 4'te auto z monowtryskiem.
2x AAU, pozniej ABD i teraz znów AAV, miedzy czasie był digijet i 2EE

We wszystkich monowtryskach to samo, grzebany tps i śrubka odbojnika przepustnicy - i oczywiśćie auta nie jeżdzą.

Jaka jest moja radość, gdy zakładam wtrysk wyjęty z pierwszego samochodu, nie grzebany, i auto nagle zaczyna działać.

OK, tylko że moja polówka jeździ a TPS został wyregulowany. Nie uważam siebie za kompletnego żółtodzioba bo co nie co potrafię zrobić. Odpala od pierwszego. W zimę też auto odpalało nawet jak było -20.

Tak więc jezeli jesteś pewien na 100% że paliwo nie ginie między zbiornikiem a silnikiem to po kolei:

Ciśnienie na wtryskiwaczu - cieżko tam podejść z manometrem, trzeba się zapiąć na wężu zasilającym, ja mam przejściówkę do manometra zrobioną, na potrzeby chwili najłatwiej wpiąć się trójnikiem tam gdzie sie łączą węze w komorze silnika.

Pozniej organoleptycznie czy się wtryskiwacz zamyka.
sprawdzamy zapłon czy dobrze ustawiony.
Sprawdzamy " ciśnienie na tłokach "
TPS'a oczywiscie też.
Kopółka, palec, kable, świece, o tym nie muszę mówić oczywiscie.
Sonda lamda oczywisćie też do sprawdzenia
Na koniec niebieski czujnik - jak masz problem z opornośćiami, to jadąć w dłuższa trase odłacz go gdy nagrzeje Ci sie silnik - komputer podstawia wtedy 90 stopni.
Termostat zakladam ze jest sprawny.


Jezeli z silnikiem wszystko w porządku to:

Stawiamy auto na kobyłkach, sprawdzamy czy hamulce nie trzymają, czy ręczny dobrze odbija, zbieżność zakladamy ze w porządku.

Na koniec jezeli spalanie nie spadnie należy zdjać prawego buta, w okolicach dużego palca montujemy pineskę kolcem w strone stopy - to zawsze pomaga

Moje stare polo 1.0 AAU paliło koło 7-8 litrów benzyny przy 4ganggetribenbox

Aktualnie 1.3 AAV wchłania mi nie całe 8 litrów gazu, nie wiem ile benzyny bo na niej nie jeżdze :butcher:

Cześć po długiej przerwie.

Polo oczywiście cały czas posiadam i za kwestię honoru postawiłem sobie to żeby zminimalizować spalanie do przyzwoitych poziomów. Udało mi się w końcu. W sumie nie wiem dlaczego ale jak sprawdzałem wcześniej osprzęt silnika to nie znalazłem bubla. Niebieski czujnik temperatury również przejawiał cechy sprawnego czujnika, to dziwne ale tak było. Postanowiłem niedawno zrobić prosty test. Wyjąłem ten niebieski czujnik i włożyłem do szklanki z gorąca wodą. Okazało się że wartość rezystancji jest o rząd wielkości wyższa. Zatem zamieniłem czujniki i i po przejechaniu 277km pojechałem na stacje, zalałem do pełna i wyszło mi średnie spalanie 7,02 l Jak widać jest poprawa.

Mam pytanie odnośnie regulacji tps. W temacie http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=18892 jest napisane że wartość napięcia na czujniku przy zamkniętej przepustnicy musi mieć 0,2-0,25 V. Czy ktoś z was sprawdzał jaka to ma być konkretna wartość ? Czy lepiej jest 0,2 czy 0,25 ?

Czy ktoś wie gdzie w Bydgoszczy jest dobry diagnosta który potrafi zrobić dobrze diagnostykę silnika według tego co napisał 4064484 ? Np "ciśnienie na tłokach" i ustawienie zapłonu ? Wydaje mi się że silnik jest zbyt mulasty.

Pozdrawiam
Kermit

Nie wiem ile juz tam pogrzebales, ale zrobie Ci to w zamian za zrobienie zawiasu z przodu ( przegub, tulejki, ) - o jak ja nienawidze zawieszenia w polo
Do Łodzi masz 200 km, 28 litrów benzyny - 150 zł :DD a ja do gdańska i z powrotem ( 800 ) jade za 130