VWPolo Klub

Gdzieś tak w połowie drogi do pozycji max. obróconej na pozycję szyba pokrętło nawiewu się blokuje.
Jak rozbiorę ten panel pokręteł to zobaczę przyczynę, czy trzeba szukać gdzieś głębiej? Co jest przyczyną?

Możliwe że spadła linka prowadząca z zaczepu, zdejmij panel nawiewu i obejrzyj mechanizm. U mnie poprawienie linki pomogło.

Tak jak mowi sparowski, wyciagnij panel i bedziesz wiedział ale obstawiam to samo, przy wyciaganiu uwazaj na kapturek od podswietlenia panelu bo musisz go sciagnac zeby miec dobry dostep, zreszta w wersji z panelem el szyb czy schowkiem najlepiej jest je sciagnac wtedy jest lepszy dostep, w razie gdyby ta sprezynka a własciwie blaszka zgineła gdzies albo zaczep był urwany daj mi znac to powiem ci jak w prosty sposob naprawic te usterke

Rozebrałem.
Tam są takie blaszki, bo dociskają do plastiku, trzymają dwie linki. Natomiast blaszka podtrzymująca linkę kierunku nawiewu... no niby ona jest, w sumie to wypadła. Bo plastik się złamał, do którego była przyczepiona.
Jak reguluję na rozebranym to regulacja działa, ale jak złożę, to już nie Podejrzewam, że wtedy zmienia się kąt nachylenia/prowadzenia linki (z uwagi że blaszki dociskającej linkę do plastiku/panelu nawiewu z tyłu już nie ma) i nie działa.
Ktoś poratuje? Da się naprawić bez wymiany całości?

Ja kombinowałem z opaskami do kabli. Przez pewien czas przymało. Niestety te zaczepy potrafią pękać.
Powiem Ci, że regulator nawiewów zazwyczaj nie kosztuje dużo. Szukałbym drugiego.

W drugiej polówce były rozwalone wszystkie trzy zaczepy do tych linek wyciagłem panel pokombinowałem troszke z tymi opaskami, ładnie spasowałem i wszystkie 3 linki trzymaja sie na takich opaskach http://www.bionovo.pl/images/zdjecia/ni ... o_wezy.jpg , tyle ze malutkich, sposób moze troche druciarski ale skuteczny (i tak nie widac tych opasek) polo jezdzi juz tak dobre poł roku mozna krecic do woli i sie wszystko ładnie trzyma, takze lepiej troche pokombinowac i wydac złotówke na opaske niz ok 50zł na panel z wysyłka

witam Panowie
muszę wymienic panel sterowania nawiewem w polówce z 95go. mam kupiony juz nowy, ale w aucie mam klime, wiec mam tez przyciski do jej wlaczenia i do obiegu zamknietego tuz pod calym panelem. Natomiast w nowym panelu nie mam tych przełączników . Mozna je podpiac ze starego do tego nowego, czy jestem zmuszony do kupienia nowego panelu ewidentnie pod polówkę z klimą?
Dzięki za odpowiedź

[quote=""wikwik""]witam Panowie
muszę wymienic panel sterowania nawiewem w polówce z 95go. mam kupiony juz nowy, ale w aucie mam klime, wiec mam tez przyciski do jej wlaczenia i do obiegu zamknietego tuz pod calym panelem. Natomiast w nowym panelu nie mam tych przełączników . Mozna je podpiac ze starego do tego nowego, czy jestem zmuszony do kupienia nowego panelu ewidentnie pod polówkę z klimą?
Dzięki za odpowiedź[/quote]
Wystarczy przelozyc te przyciski. Jest to osobna cześć.

dzięki bardzo.
dam radę zrobic to samemu bez wiekszego ryzyka ze cos zepsuje? czy lepiej to ,komuś (tylko komu?) kto się na tym zna, zostawic ?

[quote=""wikwik""]dzięki bardzo.
dam radę zrobic to samemu bez wiekszego ryzyka ze cos zepsuje? czy lepiej to ,komuś (tylko komu?) kto się na tym zna, zostawic ?[/quote]
Już dużo więcej nie popsujesz. Więc po co dawać komuś zarobić.

A na przyszłość to uzyj opcji szukaj i podłącz się pod temat we właściwym dziale. bo napisałeś w dziale dla 86c2f. Ale już to naprawiłem.

tak, zorientowalem się juz po dodaniu tego posta, przepraszam
ostatnie pytanie, czy jest winą zepsutego panelu sterowania, ze z nawiewu leci mi TYLKO cieplę powietrze? i to bez znaczenia czy przy wlaczonej czy wylaczonej klimie.. chlodne powietrze mozna poczuc tylko przy wylaczonym i zimnym silniku...

Stworzyłem już nowy temat
[9N] Wymieniony silniczek nagrzewnicy i awaria panelu ogrzewania
ale teraz natrafiłem na ten Wasz stary temat:

Wymieniałem silniczek nagrzewnicy (nie działało zimno/ciepło) i po składaniu do góry całego pulpitu i panelu

nie działa mi w ogóle pokrętło od kierunku nawiewu (jest ustawione na szyby.... tyle dobrego)
Mechanik po prostu nie podłączył tego, albo myślał że podłączył a coś tam spadło, albo coś się tam połamało jak piszecie że tam są jakieś plastiki na tej lince.

Wyjąłem ten schowek i radio, zaglądałem tam i rzeczywiście jest linka podpięta do pokrętła i idzie gdzieś w głąb i widać wyraźnie że to sobie lata i nie jest tam podpięte.
Pytanie czy z tej pozycji jestem w stanie to podłączyć czy trzeba więcej rozbierać?

Ten biały plastik na końcu linki nie jest nigdzie wpięty i lata sobie luźno z boku





Dużo jeszcze rozbierania żeby dostać się do gniazda w które ten plastik ma być włożony?