VWPolo Klub

Witam szanownych forumowiczów,

Od miesiąca czsu w mojej polówce słychać podczas rozruchu zimnego silnika dziwne dżwięk tak jakby coś dzwoniło, dzwięk ten dobiega z okolic silniaka a dokładniej rozrządu/alternatora nie jestem w stanie dokładnie wskazać skąd ten dziwny dzwięk pochodzi.Trwa ok 3min,i po rozgrzaniu nie ma tego problemu.Napiszę rownież że częstotliwośc tego dzwonienia jest większa czym większe oboty,bo gdy spadają obroty z 1200 na 800 to słychać to dzwonienie z mniejszą czestotliwością.Przyznam również że wcześniej nie było tego problemu nie było słychać tego dzwonienia. Być może ktoś miał taki problem w takim silniku jak w temacie.

Spokojnie,masz gwarancje jeszcze,jedz do ASO to zlokalizuja.Jesli naprawde mocno slychac to moze byc faktycznie jakas usterka,a jezeli sie wsluchujesz to generalnie przy rozruchu jest glosniej zanim olej sie nie rozejdzie(luzy zaworowe są regulowane przez hydrauliczne popychacze)stad metaliczny dzwiek zaraz po odpaleniu zimnego silnika.

dzięki za podpowiedź,to będe musiał sie wybrać do ASO a że to słychać na zimnym silniku, to pewnie będe musiał im auto zostawić. Nawet nagrałem silnik po rozruchu, to można usłyszeć to dzwonienie. Mógłby ktoś ewetualnie tego ktoś z Was wysłuchać.

link poniżej

http://youtu.be/xrnC40vxJWw

Hmm,cos ewidentnie dzwoni,jakby sie cos poluzowalo.Moze rolki?No bedziesz musial zostawic w ASO.U mnie to nie wystepuje.

Opisz co to było mam też taki motor.