Strona 1 z 2
Płyn chłodniczy
: 11 cze 2009, 21:27
autor: Atrax
Niedawno miałem wymiane układu od płynu chłodniczego tego co tak duzo rułek dochodzi (chyba z termostatem). No i po 3 tyg. kontrolka sie zapala, że ciepło.... temperatura ok 90 stopni a płyn na dnie... Myślałem, że to uszczelka ale auto chodzi ok... pod korkiem nie ma mleka z kawą... nie skrapla sie woda na bagnecie... samochód nie dymi wcale... w pojemniku na nalewanie płyn chłodniczy nie ma oleju. Więc uszczelka odpada raczej. Myślałem może, że gdzies układ jest nieszczelny źle dokrecony czy coś... albo nalali mi tam siki...
Jakie Wy koledzy macie pomysły czym może być spowodowany ten ubytek nagły...
Re: Płyn chłodniczy
: 12 cze 2009, 0:00
autor: czaja
Pomysłu nie mam, ale...
Tuż po zakupie swojej polóweczki (2 miesiące temu) robiłem parę podstawowych rzeczy, w tym wymiana płynu. I po jakimś czasie, jakieś 2 tygodnie temu identyczna sytuacja. Jade sobię a tu kontrolka mi się zapala. Pdnoszę maskę atu płynu na dnie troche zostało.
Dolałem i nic od tamtej pory się nie dzieje. Poziom idealny. Także uzupełnij płyn póki co, a jak znowu go ubędzie to trzeba będzie szukać gdzie ucieka.
Edit:

Najważniejsze to co jakiś czas zajrzeć pod maskę (w serducho) i zobaczyć co boli nasze autko.
pzdr
Re: Płyn chłodniczy
: 12 cze 2009, 7:47
autor: Atrax
Zrobie jak mówisz
Szkoda, że nie mam tej pompki do sprawdzania szczelności

Re: Płyn chłodniczy
: 13 cze 2009, 15:52
autor: pawelec
Jak lejesz płyn, to połóż pod samochód karton na jedną dobę. U mnie w ten sposób stwierdziłem wyciek. Pomimo ulewnego deszczu, miejsce lania płynu było wyraźne. Podejrzenie padło na pompę, a w watsztacie tylko to potwierdzili.
Co do układu chłodzenia, to płyn uzupełnij na zimnym silniku do max'a. Później nagrzej układ chłodzenia (do włączenia wentylatora) i wyłącz silnik. Podczas stygnięcia w chłodnicy wytwarza się podciśnienie i w razie potrzeby=braku płynu, zasysa płyn z naczynia wyrównawczego. Po całkowitym wystygnięciu układu, widać ile znów trzeba dolać. I tak do skutku, jeśli masz pewność, że nic nie wycieka. Pamiętaj tylko, aby nie przelać powyżej max'a. Po nagrzaniu układu musi zostać miejsce na rozprężanie się cieczy.
Pozdrawiam.
Re: Płyn chłodniczy
: 13 cze 2009, 22:05
autor: Atrax
Mi kapie koło miski olejowej... katastrofa :blush2: wokoło miski jest taki kabel i na nim znajduje się płyn co wyleciał :agresyw: co będzie do wymiany ?
Czy jak uszczelka pod głowicą pójdzie to obiawem auta na 100% jest dymienie czy nie koniecznie ? :banghead:
Re: Płyn chłodniczy
: 13 cze 2009, 22:20
autor: suhhar
koło miski olejowej to chyba cieknie ci z pompy wody. Jakby ci poszla uszczelka to były by inne objawy.
Re: Płyn chłodniczy
: 14 cze 2009, 7:02
autor: Atrax
Jakie byłyby obiawy jakby poszła uszczelka ? takie co można na 100% rozpoznać że to uszczelka
Re: Płyn chłodniczy
: 14 cze 2009, 8:15
autor: Artpolo
Wczoraj wymieniałem oring przy pompie.
Używam płyn HEPU - jest on różowy więc znalezienie przecieku to przeglądnięcie wszystkich połączeń w poszukiwaniu tego właśnie koloru.
Koszt naprawy to 5,30 zł za oring. Sporo roboty aby wymontować pompę. Trzeba spuścić cały płyn z instalacji.
Re: Płyn chłodniczy
: 14 cze 2009, 16:05
autor: pawelec
Atrax
U mnie też leciało w tej okolicy. Niestety "na ucho" było słychac pompę. Podjedź do mechaniora, niech zobaczy i stwierdzi jednoznacznie.
Lepiej nie bagatelizuj tego, bo skutki mogą być opłakane. W ekstremalnym przypadku, pompa nie poda płynu i przegrzejesz silnik. A jak pojedziesz dalej i się wszystko zagotuje, to silnik sam się zatrzyma... na zawsze.
Re: Płyn chłodniczy
: 14 cze 2009, 19:15
autor: Atrax
Jednak pompa lub uszczelka.... kuźwa nie wiem jak sprawdzić co poszło :/ Pompa nie wydaje odgłosów... może oring... :-D Jak to prosto sprawdzić ?
Re: Płyn chłodniczy
: 15 cze 2009, 9:07
autor: rat4
musisz sciągnąć pasek rozrządu i wykręcić pompę, całkiem możliwe że to oring puszcza, ja zmieniłem ostatnio pompę po 145 tyś. jak nówka wyglądała także uszczelnienie to może być to Goodluck :scratch:
Re: Płyn chłodniczy
: 15 cze 2009, 14:50
autor: Atrax
Teraz auto do środy postoi bo cieknie gożej niż baba ma okres...
Miałem dziwny obiaw dzisiaj jak chciałem sprawdzić.
Auto stoi na chodzie temp. 90 stopni
Pojeżdze temperatura spada do 70 stopni.
Czy to może być wina nieszczelności ? :commando:
Re: Płyn chłodniczy
: 16 cze 2009, 12:23
autor: suhhar
nie wydaje mi sie ja kiedys mialem opla i mialem nieszczelnosc w ukladzie i tryskalo plynem i temp szla na 110 stopni
Re: Płyn chłodniczy
: 16 cze 2009, 12:42
autor: rat4
Auto stoi na chodzie temp. 90 stopni
Pojeżdze temperatura spada do 70 stopni.
to wina termostatu, ja tak kiedyś miałem, że jak nie jechał był zagrzany a jak się rozpędziłem i nie gazowałem za bardzo to spadała do ~70 st.
Re: Płyn chłodniczy
: 16 cze 2009, 21:13
autor: Atrax
i ile taka wymiana kosztuje ? :crazy: