VWPolo Klub

Witam,
W mojej polówce 1.9D AEF 97r. są drgania kierownicy i karoserii.Zostały wymienione wszystkie poduchy silnika,napinacz paska klinowego jak i sam pasek jak i cały rozrząd.Mechanik mówił,że może wtrysk być uszkodzony.Sprawdzając auto na kanale zauważyłem,że tłumik mocno drży(mocowania tłumików wymienione).Ostatnio ciężko odpala trzeba 6 sekund poczekać,żeby odpalił na ciepłym silniku.Cała karoseria jest prawidłowo dokręcona.Objawy pojawiają od kiedy go kupiłem.

Co może być powodem?

Może wtryski ci już leją? trza by było je sprawdzić , lub pompa daje za słabe ciśnienie.

jeśli masz czas to poluzuj poduchę od skrzyni biegów(jeśli dobrze pamiętam to 3 śrubki) i odpal silnik. Poduchy pod silnik najlepiej brać ori bo zamienniki FEBI(jeśli takie masz) w dieslu się nie sprawdzają to ma się do drgań. A jeśli chodzi o odpalanie to już osobny temat.

Problem z odpaleniem może wynikać z lejących wtrysków lub pompy tak jak kolega pisał.

Jak równo pracuje to drgania zawsze sa minimalne a tu ewidentnie silnik równo nie pracuje. W dodatku kolega pisze ze wymienił wszystkie poduchy. Nie mąćcie mu głowy poduchami , mogą wtryski lać i przez to nierówna prac lub już pompa za słabe cisnienie daje/. Polecam podjechać do magika od wtrysków , przy okazji sprawdzi ci ciśnienie na pompie. Na elektrodzie w dziale DIY było takie fajne urządzenie do regulacji wtrysków. Pozdrawiam.

Witam,
mam taki sam problem jak kolega, mianowicie drgania sa takie że nie można wytrzymać. Wymieniłem poduszkę pod skrzynią i nic. Teraz się zastanawiam nad tymi wtryskami, tylko niewiem jakie mogą być objawy. Silnik u mnie pracuje równo, jedyne co ciężko zapala ale to bardzo rzadko. Zdarzyło mi się też że mi zgasło na rondzie, ale zaraz zapaliłem i jechało dobrze. Dla mnie to duża zagadka :roll: , może coś podpowiecie.

jeżeli masz ten sam problem to napisz na PW do autora postu czy rozwiązał problem jezeli tak to co było przyczyna.

Wtryski sprawdzę tylko jak będzie chwila czasu .Wie ktoś może jak wyregulować poduszkę pod skrzynią?. Podejrzewam,że może to też może być powodem drgań.Dokręcić ją do oporu czy tylko,żeby nie spadła?

hmmm ja kiedys nie dokreciłem tych 3 srub co ja trzymaja zeby tak drgani nie przenisiło i po pol roku urwało mi jedna srubke wlasnie od drgan wiec lepiej dobrze dokreć a popusc ta co skreca sie poduche.

Dzięki wielkie jak będzie chwila czasu to wjadę na kanał i się pobawię z tą poduszką