VWPolo Klub

Mam problem z zamkami w 6n2.Z kluczyka nie daja sie zamykac,na zdjeciu widac co jest urwane.Pytanie czy da sie to przelozyc nie zmieniajac kluczyka.Mysle ze bembenek zostaje a ta urwana czesc sie da przelozyc?
Druga sprawa na otwartych drzwiach kierowcy nie da sie wcisnac rygla,na zamknietych tak.Czy tak ma byc zeby nie zatrzasnac kluczyka?

wiosełko przekładasz, kup nowe w aso nie zamiennik ktory sie za chwile znowu złamie, szczegolnie w zimie na mrozach jak bedziesz siłą kręcił zamek...

co do rygla to tak ma byc

Ok.Jaka cena w ASO?

Podepnę się pod temat.
Czy jest możliwość bezinwazyjnego wyjęcia wkładki z obudowy zamka bez kluczyka.
Pękła mi obudowa zintegrowana z klamką w którą wchodzi wkładka bębenka z kluczykiem.
Kupiłbym klamkę używkę bez kluczyka i przełożył wkładkę. Ale z tego co wiem bez włożonego kluczyka nie jest teoretycznie możliwe wyjęcia wkładki.

Ja również połamane miałem to wiosełko cena w aso to 15 zl tak więc nie drogo

Z tego co pamiętam ,to po rozebraniu mechanizmu zamka można delikatnie wyjąć wkładkę ,ale trzeba to zrobić bardzo ostrożnie.Jeżeli już masz rozebrana klamkę warto zajrzeć do mechanizmu zamka.U mnie wiosełko sie urwało ,bo zamek chodził trochę ciężko i to było powodem uszkodzenia wiosełka ,zwłaszcza przy ujemnych temperaturach. W mechanizmie zamka smar zrobił się gęsty (zestarzał się)i doszedł do tego brud i w zimie wszystko zamarzło i zrobił się sztywny - ciężko chodził.Zastosowałem zmywacz "WURTH" bardzo dobra marka i smar ,bo wygania wodę jest odpormy na wysokie ciśnienia i niskie temperatury.

http://allegro.pl/wurth-zmywacz-uniwers ... 53760.html
http://allegro.pl/smar-wysokiej-lepkosc ... 38175.html

Przestał działać zamek kierowcy w moim 6n2. Obstawiałem wiosełko, ale dziś rozebrałem klamkę i wiosełko jest ok. Co może być przyczyną braku reakcji w zamku na kluczyk? Dodam że funkcja domykania szyb działa.

Aoox
mam to samo u siebie w Variancie zamek i klamkę z "5 razy rozbierałem" znam jego prace tak że w nocy mi się śni i nie wiem ocb...

Aoox
Miałem podobny przypadek ,z tym ,że mam zamek pneumatyczny i w zamku znajdują się dwa mikrowyłączniki, które podają impuls do pompki centralnego zamka.Z czasem ww zamku gromadzi się brud i mikrusy mogą nie działać ,dlatego trzeba zajrzeć do samego zamka ,rozebrać i wszystko będzie wiadomo.Jest z tym troszkę roboty ,ale trud w moim przypadku się opłacił i zamki mi śmigają jak ta lala.Same rozebranie zamka nie stwarza żadnego problemu ,jest prosta konstrukcja i przy odrobinie delikatności nic nie powinno się uszkodzić,a warto to zrobić ,bo w zimie sama satysfakcja jak przy mrozie zamki pracują OK .