Witam, jako że moja polówka nie trzymała temperatury 90 stopni postanowiłem wymienić termostat, w zestawie dostałem dwie uszczelki jedna mniejsza i jedna taka duża z lekkim rowkiem w środku, którą zamontowałem w komorze silnika na nią nałożyłem termostat i przykręciłem plastikowe mocowanie węża, gdyż tak było wcześniej. Po uzupełnieniu wody zrobiłem jazdę próbną, po zatrzymaniu okazało się że kapie mi woda, postanowiłem więc odkręcić wężyk i włożyć tą większą uszczelkę, ale ona jest jak by nie dopasowana i po przykręceniu problem pozostał. Proszę o jakieś wskazówki jak to dobrze uszczelnić, niby błahostka a już nie mam cierpliwości.