[9n] Hamulec ręczny

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

L
LST
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 28 maja 2012, 16:16

[9n] Hamulec ręczny

Post autor: LST »

Witam,

Sprawa dotyczy VW Polo 1.4 benzyna, 2007 r.

Odstawiłem samochód na 3 tygodnie do ASA. Usterka lakiernicza. Po wyjechaniu z ASO strasznie rzęziły mi hamulce. Szybko zawróciłem do serwisu. Wypiłem kawę i w tym czasie jakiś macher coś pokombinował. Stwierdził, że to wina bębnów i syfu w hamulcach. Ale przestało rzęzić. Wiedziałem, że mam hamulce do wymiany więc po pracy kupiłem pełen zestaw - bębny, okładziny i wymieniłem. Niestety ręczny dociągnięty na maxa na śrubie regulacyjnej ledwo co łapie.

1. Nasuwa się pytanie co zrobił gość w serwisie. Czy jest możliwość, że zostały wypięte linki w zaczepach? Szukałem zaczepów i nie znalazłem, możliwe, że jakieś są pod osłoną.

2. Czy możliwe, że tak nagle rozciągnęły się linki?

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
Mati_9N
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 711
Rejestracja: 09 lip 2011, 11:34
Lokalizacja: Kościerzyna
Kontakt:

Post autor: Mati_9N »

Co do rozciągnięcia linek to nie sądze. Przerabiałem identycznie tylko ze w passacie.. po podciągnięciu na max ledwo łapało.. wymieniłem linke która okazała się dobra , a przyczyna leżała w tym że jakimś cudem wyczepiła się linka w tym cięgnie od szczęki lecz doszedłęm do tego dopiero po wymianie.
L
LST
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 28 maja 2012, 16:16

Post autor: LST »

Od strony szczęk jest na 99,9% wszystko ok. Rozłożyłem to i złożyłem ze 3 razy. Wszystko nowe, czyste, niezapieczone. Problem musi być gdzie indziej :-(
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Czy popuściłeś linkę przed montażem szczęk?

Jeśli tego nie zrobiłeś to musisz odsunąć samoregulator oraz odpuścić linkę.
Po tym naciśnij hamulec aby się ułożył samoregulator i dopiero wówczas podciągnij linkę.
L
LST
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 28 maja 2012, 16:16

Post autor: LST »

Przy montażu miałem popuszczone linki.

Jeśli dobrze rozumiem, że chodzi o samoregulatory mieszczące się w bębnach to robiłem już wszelakie kombinacje.

Zastanawiam się czy istnieje możliwość, że pancerze są wysunięte z jakiegoś gniazda od strony lewarka? Nie ściągałem od spodu osłony więc tam nie zaglądałem.
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Ja bym jednak obstawiał niepoprawny montaż.
L
LST
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 28 maja 2012, 16:16

Post autor: LST »

Raczej wykluczam niepoprawny montaż w obrębie bębna. Składałem to nie pierwszy raz ale dla pewności pokazałem jeszcze 2 dużo bardziej doświadczonym osobom i nikt nie znalazł nic podejrzanego.

Od strony bębna sprawa jest bardzo prosta i nie za bardzo wiem co można tam zrobić aż tak źle żeby trzeba było podciągnąć kilka centymetrów linkę na regulatorze. Ale może się mylę.

Nie wiem czy słusznie, ale cały czas mam podejrzenie co do mechanika z ASO tylko pojęcia nie mam co mógł zrobić. A zrobił coś na pewno. Rozblokował ręczny bez ściągania koła, nie mówiąc już o ściąganiu bębna.

Czy ma ktoś może kompletny schemat ręcznego. Głównie interesuje mnie czy jest możliwość regulacji ułożenia pancerzy od strony lewarka ręcznego.
L
LST
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 28 maja 2012, 16:16

Post autor: LST »

Za poprawnym złożeniem przemawia jeszcze fakt, że hamulec ręczny przestał łapać już po ingerencji mechanika z ASO a przed moją wymianą.
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Po pierwsze to nie potrzebnie ruszałeś hamulec dla tarcia. Auto zostało odstawione na dłuższy czas jak pisałeś.
Nie wiem w jakim stanie miałeś szczęki, tego nie napisałeś.
Przez ten czas zardzewiały powierzchnie cierne hamulców co jest zupełnie normalne. Trzeba było zostawić i chwile pojeździć i wróciło by do normy. A mechanik najprawdopodobniej albo ściągnął bębny aby usunąć to co zdarłeś z bębna albo popuścił samoregulator tak by nie tarło.

Ja Ci powiem tak. Ściągnięcie bębna to kilka minut. Popuść linkę, ściągnij bęben. Zobacz w którą stronę jest cypek na samoregulatorze - tak aby się nie zapierał nim o nic. Obadaj czy linka nie spadła z dźwigni, pchnij dźwignie na pozycję pierwotną (schowana za szczęką). Złóż do kupy i to samo z drugą stroną. Poużywaj trochę hamulca głównego, niech ułoży się samoregulator. Kilka hamowań powinno wystarczyć. Naciągnij po wym linkę.
L
LST
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 28 maja 2012, 16:16

Post autor: LST »

Tak jak pisałem. Mechanik nie ściągał bębna. Samochód był tylko podniesiony na podnośniku do góry. Ani bębny ani koła nie zostały ruszone. To co robił to coś pod samochodem. To tyle co widziałem przez szybę.

Szczęki i bębny były już w słabym stanie i nadawały się tylko do wymiany. Więc było prawdopodobnie tak jak piszesz, że wystarczyło to rozruszać. Nie wiedziałem o tym i założyłem że mechanik z ASO wie co robi .... jednak nie wiedział.

Zrobię tak jak sugerujesz i kolejny raz rozłożę hamulec. Jak się uda to idę grać w totka ;-)

Dzięki za pomoc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”