VWPolo Klub

Witam,
Mam problem z Polo 1.4 16V, 2002, BBY. Spala 10l/100km.na mieście i na trasie. Zostały wymienione na nowe dwie sondy lecz nadal świeci się kontrolka tych sond. I dalej pali tyle samo. Co jeszcze można zrobić aby mniej palił.

Z góry dziękuje, Justina 26

kasacja blędów i zobaczenie wagiem czy napewno jest wszystko ok

w mieście jak robisz małe trasy, to może Ci spić te 10l/100km wiem co mam u siebie teraz jak robię trasy po 10km praca dom i silnik się nie rozgrzewa, ale w trasie to strasznie dużo pije, mi osobiście udało się latem na trasie 300km zejść do 6,9l/100km wcale oszczędnie go nie traktowałem

nie wiem czy konieczna była wymiana sond... ale skoro wymieniłaś to dobrze
wystarczyło sprawdzić czy trzymają parametry za pomocą Vaga
MiSiEk-GDA tak jak napisał, silniki nie należą do szczędnych ale do tego poprostu trzeba się przyzwyczaić, że waga podobna do a3 a silnik dużo słabszy

[quote="vwkas18"]MiSiEk-GDA tak jak napisał, silniki nie należą do szczędnych ale do tego poprostu trzeba się przyzwyczaić, że waga podobna do a3 a silnik dużo słabszy[/quote]
dokładnie, ale poniżej 10 też idzie zejść na mieście, zależy wiadomo od tego jak jeździsz i jakie odcinki, na początku jak śmigałem do pracy z 20km w jedną stronę i spokojnie po mieście, bo nowe auto jeszcze i nie wyczute to pił z 8,7 do 8,9, ale to była spokojna emerycka jazda gdzie do 3tys obrotów go nie kręciłem nawet teraz już jakoś tak nie potrafię

U mnie w 1,2 12V też sporo bierze. Miałem problem, że palił po 13-14 litrów w mieście... Wymieniłem czujnik temperatury cieczy chłodzącej, on odpowiada za dozowanie mieszanki w zależności od temp, i się uspokoiło.

Teraz jest ok. 8,5l/100 w mieście (przy temp na dworze -15) i 7,5-8 trasa

Kontrolka się świeci bo pewnie problemem nie były sondy a zdechnięty katalizator.
Druga sonda odpowiada za kontrolę poprawności pracy katalizatora.
Musiałabyś podać kod błędu ale wątpię, że go masz.
Na Twoim miejscu zmienił bym z wymieniacza na mechanika bo tak to nigdzie nie dojdziesz.

Ja mam również problem ze spalaniem w moim polo. Myślałem ze to może wina tych mrozów i krótkich odcinków lecz dziś gdy rano odpalałem samochód wskazówka temp podeszłą do wartości.. ponad 50 stopni. Zagrzałem auto do licznikowego 90 stopni i podpiąłem pod kompa a tu temp. wynosiła 76,5 stopnia i nie chciała iść w górę. Czy teraz mogę już być pewny ze to wina czujnika? Lepiej kupić oryginał czy można zastosować zamiennik?

Właściwie to tak, gdyby to była mała rozbieżność to ok. Ale to całkiem sporo.

Kup oryginał. Koszt około 100 zł. Teraz nie mam etki pod ręką więc nie podam dokładnie.
Ponoć w skodzie są tańsze.

Zastanawia mnie ta podnosząca się wskazówka od temp. na zimnym silniku? gdzie szukać tej przyczyny?

[quote="Mati_9N"]Zagrzałem auto do licznikowego 90 stopni i podpiąłem pod kompa a tu temp. wynosiła 76,5 stopnia i nie chciała iść w górę. [/quote]

Nie wiem jak w benzynie, ale w 1.9 TDI (AXR) masz dwa czujniki temperatury - jeden podaje informację na licznik, a drugi do kompa sterującego pracą silnika.
Sprawdzałem przy -10. Na desce 90 stopni, podłączyłem VAG i sprawdziłem wartości -obie były w granicy 77 stopni (+/- 2 stopnie). Różnica podobno nie powinna być większa niż 5 stopni (między dwoma czujnikami, odczyt VAGiem). Po wyłączeniu ogrzewania i nawiewu temp. wzrosła do 81. Jest zimno, chyba nie ma się co martwic na zapas. Mi teraz pali zamiast 6-6,3 l/100km 7,3-7,5. ZIMA

[quote="zoltrix3"][quote="Mati_9N"]Zagrzałem auto do licznikowego 90 stopni i podpiąłem pod kompa a tu temp. wynosiła 76,5 stopnia i nie chciała iść w górę. [/quote]

Nie wiem jak w benzynie, ale w 1.9 TDI (AXR) masz dwa czujniki temperatury - jeden podaje informację na licznik, a drugi do kompa sterującego pracą silnika.
Sprawdzałem przy -10. Na desce 90 stopni, podłączyłem VAG i sprawdziłem wartości -obie były w granicy 77 stopni (+/- 2 stopnie). Różnica podobno nie powinna być większa niż 5 stopni (między dwoma czujnikami, odczyt VAGiem). Po wyłączeniu ogrzewania i nawiewu temp. wzrosła do 81. Jest zimno, chyba nie ma się co martwic na zapas. Mi teraz pali zamiast 6-6,3 l/100km 7,3-7,5. ZIMA [/quote]
a możesz podać w którym bloku dokładnie są podane obie temperatury?

Z głowy nie pamiętam, żaden ze mnie ekspert Jutro wkleję tu link zawierający precyzyjne informacje.
Powinieneś jednak bez problemu znaleźć. Musisz odczytać jedną wartość w Engine, a drugą w Instruments. Ja miałem większość pól opisanych.
Jeśli różnice będą duże ponad 5 stopni to padł któryś z dwóch czujników. Jeśli wartości są zbliżone, a po przejechaniu ok 15 km przy dodatniej temperaturze nie masz ponad 80 stopni wg VAG to najpewniej padł termostat.

osobiście wymieniałem kwartał temu czujnik G62 (podaje w AXR temp. wody na deskę).Kupiłem i Intercars oryginał do skody z rabatem za niecałe 50 zł.

No wlasnie na blacie jest nieco ponad 90 stopni a VAG pokazuje 76,5..

Z tego co czytałem to dosyć normalne.
Wskazówka na desce pokazuje 90 stopni, a VAG 80. Dziwne,ale tak jest niby...

EDIT:
Obiecany link: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=299803