Strona 1 z 4

[6n] pekniety pasek od alternatora ,Pomocy Pekl ponownie

: 11 lut 2012, 17:37
autor: Szakal
jak w temacie pekl mi pasek od alternatora w Polo 1.6 Gti ,ciezko z wymianą takiego paska? ile moze kosztować?

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 17:58
autor: Michał88
Wymiana paska w zwykłym 8V to 15 minut w 16V powinno być podobnie. Podnosisz auto z prawej strony zdejmujesz osłonę i kluczem 15 naciągasz napinacz zakładasz nowy pasek i po kłopocie. Pasek bierz Continental Bosch Gates cena z 45-50 zł. Jak masz klimę i wspomaganie to pasek 6 PK 1125 mm

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 18:45
autor: Kamil K
Ja w swoim się cholernie męczyłem. Rolka samonapinająca niezle trzyma i ostro sie nagimnastykowalem przy tym. Najlepiej pasek zmieniac w 2 osoby.

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 18:56
autor: Michał88
Rolkę najlepiej napinać nogą.

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 18:59
autor: Toto
pewnie to jest wszystko podobnie w bliźniaczych modelach...w sumie tak jak koledzy piszą, jeden przytrzymuje kluczem, a drugi upycha pasek...rolka nie taka straszna...wystarczy długi klucz i idzie łatwo...jak zawsze zasada dźwigni...im dłuższa tym łatwiej, ale to raczej każdy wie :grin:

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 19:02
autor: wojtasllb
prowadzisz pasek po kółkach tak jak powinien iść, nakładasz oczkowy kluczyk 16 na śrubę rolki napinającej i w prawa stronę ciągniesz tak jak byś dokręcał, rolka się cofa na sprężynie i daje miejsce na włożenie paska, licząc ze masz już ściągniętą osłonę to wymiana trwa minute ;)

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 19:05
autor: Michał88
[quote="wojtasllb"] kluczyk 16 [/quote]

A przypadkiem nie 15

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 19:09
autor: wojtasllb
u mnie byla 16, pamiętam akurat bo jeździłem po ten klucz celowo bo wszystkie oczkowe z moich kompoletów były delikatnie zagiete a tam jest strasznie ciasno(szkoda zadrapać podłużnicę) i kupilem sobie oczkowy calkiem "płaski" to znaczy bez tego wygięcia i dałem rade samemu to zrobic, wazne żeby sobie pasek najpierw dobrze naprowadzic na kółka i samemu idzie łatwo :oki:

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora

: 11 lut 2012, 22:51
autor: Szakal
dzieki panowie dam znac co i jak mi poszło

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora :( Prosze o pomoc

: 15 lut 2012, 18:34
autor: Szakal
Witam panowie ponownie,jak pisalem wczesniej pekl mi pasek klinowy od alternatora,po zalozeniu nowego i odpaleniu silnika i samego samochodu na rozruch bo aku byl padniety,pasek pekla ponownie tylko jak przekrecilem kluczyk,co moze byc nie tak z moja polówka? :( prosze o porade co zaczac robic?,pozdrawiam

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora ,Pomocy Pekl ponownie

: 15 lut 2012, 19:41
autor: wojtasllb
sam z siebie pękł?nie było nic mechanicznie uszkodzone ?żadne kółko się nie blokuje? a nie za mocno byl napiety? z duzym oporem chodzi rolka napinająca(w sensie sprężyna)? napisz coś więcej skoro wcześniej chodziło git to powinno byc dobrze po samej wymianie

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora ,Pomocy Pekl ponownie

: 15 lut 2012, 20:12
autor: Szakal
Pasek kupilem nowy i zalozylem ,po przekreceniu kluczyka auto na chwile odpalilo z maski poszedl dymek i otworzylem maske i pasek znowu pekl,auto odpalalem z popychu ,bo mój mial slaby aku i nie odpalal,wiec odpalalem na chol,nie wiem co jest,wczesniej jak pasek mi pekł stary to auto strasznie glosno chodzilo glosno z pod maski pewnie pasek sie zaczal slizgac,po tym jak pasek pekl kierownica zaczela opornie chodzic i zapalila sie kontrolka aku

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora ,Pomocy Pekl ponownie

: 15 lut 2012, 21:32
autor: wojtasllb
[quote="Szakal"]po tym jak pasek pekl kierownica zaczela opornie chodzic i zapalila sie kontrolka aku[/quote]

to akurat normalne bo nie bylo ładowania i pompa od wspomagania nie chodzila, palenie z pychu tez nie ma wpływu na pasek od alternatora itd, zobacz pod maskę czy wszystkie rolki sie kreca bez oporów, to znaczy ta od alternatora powinna chodzic leciutko a reszta to nie wiem bo w sumie nigdy nie krecilem pompa od wspomagania i klimy ale tez powinny sie obracac bez wiekszego oporu, jak odpalałeś to miałeś załączoną klimę ?

[quote="Szakal"]wcześniej jak pasek mi pekł stary to auto strasznie glosno chodzilo glosno z pod maski pewnie pasek sie zaczal slizgac,[/quote]

co masz na mysli z tym ze głośno chodziło? nie powinno sie nic slizgać jesli rolka napinacza jest ok, mozliwe ze sprezyna ktora napreza rolke jest oslabiona/peknieta czy cos z nia nie tak i jak odpalasz to nie dociska paska i on samoistnie spada a jak spada to sie blokuje gdzies na rolkach ktore go przerywają a przy tym jest dziwny hałas. Nic innego nie moge wykminic w sumie :niewiem: moze któraś z pomp sie docierała i takie dzwiek wydawała az w końcu stanęła na amen ? jak zalozyles nowy pasek to ladnie siedzial w tych rowkach, rolka go napinała w ogóle?

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora ,Pomocy Pekl ponownie

: 15 lut 2012, 21:39
autor: Szakal
TAK NAPINALA OK

Re: [6n] pekniety pasek od alternatora ,Pomocy Pekl ponownie

: 15 lut 2012, 21:43
autor: wojtasllb
to któraś z pomp jest zatarta i blokuje innej opcji nie widzę, musisz obadać czy się wszystko luźno kreci, bo z tym jeszcze nie pisales jak jest