Witam wszystkich szanownych użytkowników forum vw polo.
W tym tygodniu (lub w zeszłym) prawdopodobnie podczas parkowania na jakimś parkingu najechałem/ uderzyłem przednim zderzakiem w grudę zmarzniętego śniegu (w tych warunkach pogodowo-temperaturowych twardości kamienia). Niby uderzenie nie było mocne, bo po wyjściu z auto nic nie zauważyłem... ale dziś podczas "ratowania" autka kolegi kablami przykucnąłem na chwilę przed moim polo i zauważyłem wyraźne pęknięcie w dolnej części zderzaka z małym ubytkiem (nie mam foto). wygląda to nie za specjalnie co mnie w*****a bo o auto dbam.
Pytanie: jak to naprawić? jakim sposobem? do kogo się udać? Czy jedyną opcją jest wymiana całego zderzaka? Stanowi on całość więc dolnego elementu nie da rady wymienić?
Pieprzę ten śnieg!