VWPolo Klub

mam dość dziwny pomysł ale zostałem trochę do niego zmuszony, interesuje mnie zmiana typowego wybieraka z wodzikiem na wybierak z linkami, z tego co zauważyłem to muszę wymienić mechanizm wybieraka przy skrzyni i sam wybierak u tu pytanie czy wszystko podejdzie bez problemu i co najważniejsze będzie działać? proszę o konkretne odpowiedzi

EDIT

Już się zorientowałem w budowie dwóch skrzyń i niestety nie da rady - temat do zamknięcia, usunięcia

Z tego co pamiętam to ktoś coś takiego zrobił i wszystko działało. jak znajde to wrzuce link.
O jest. całe 2 minuty szukania
viewtopic.php?f=25&t=15049&hilit=skrzyni

to jest poradnik jak wymienić mechanizm a nie jak zrobić swap mi chodzi o przerobienie skrzyni z wodzika na mechanizm na linki i z mojej osobistej analizy wyszło to że trzeba wymienić korpus skrzyni ponieważ nie ma miejsc montażowych mechanizmu przy skrzyni. Ogólnie wymienialność części w 6n trzeba dokładnie przeanalizować zanim się kupi coś na allegro bądź gdziekolwiek indziej, przykładem może byś ława silnika, są bodajże 3 rodzaje - pod wybierak na wodzik, wybierak na linki, automat.

a w jakim celu chcesz zmieniać?? jakieś korzyści z tego płyną??

Moja szwagierka ma 6N ze swapem skrzyni od seata ibizy (krótsza) .... skrzynia w polo była oczywiście na linki a ta zamontowana z seata była na wodzik. Aby nie wymieniać całego mechanizmu górnego wybieraka zostało to połączone home made tzn:
aby mechanizm na linki mógł działać trzeba na palec wybieraka zamontować oczywiście zespół wybieraka do którego przykręca się linki.
Niestety, tak jak wspomniał Jabolek, w korpusie skrzyni sterowanej na wodzik jest tylko jeden otwór na śrubę którą przykręca się wspomniany mechanizm (a powinien trzymać się na 2 śruby), dlatego w moim przypadku drugi otwór zespołu wybieraka był połączany płaskownikiem ze śrubą mocującą poduszkę skrzyni biegów :crazy:

Ogólnie jakoś to działało ... ale niestety ten kto pierwszy raz wsiadał za kółko tej polówki to szukał biegów

Aby ulżyć jazdę mojej szwagierce wymieniłem jej wybierak z linek na wodzik.... gdzie też przekonałem się o różnych rodzajach i kształtach samego pręta