VWPolo Klub

Tak jak w temacie, wymieniłem popychacze zaworowe na nowe (INA). Nic to nie dało poza tym ze nie cykaja wcale na zimnym silniku, nawet na mrozie po całonocnym postoju, gdy silnik troszke sie nagrzeje wali naprawde głosno a szczególnie przy 2200obr/min... Czy to słabe cisnienie oleju? Wałek wygląda ok, nie wiem co mysleć o tym. Stare popychacze cykały na zimnym przez 2-5 sek. nowych na zimnym w ogole nie słychac, ale jak sie nagrzeje jest identycznie jak przed ich wymiana...

Olej to Mobil 10w40.. ps. w starych szklankach nie wyczułem zadnego luzu.. ;(

sprawdź ciśnienie oleju
dwa może to nie wina popychaczy tylko trzeba by zajrzeć do głowicy... być może trzeba będzie coś wymienić
przy okazji sprawdź kompresje na garkach zarówno na zimnym jak i na ciepłym
zorientuj się które ci cykają szklanki polecam do tego celu stetoskop czyli takie cudo jak cię osłuchuje lekarz

No wlasnie cisnienie idzie na pierwszy ogien do sprawdzenia.. Mam jeszcze jedno pytanie. Od poczatku gdy kupiłem polo (2 lata temu, 40tys km) przy 3 tys obr/min słychac dziwny warkot, taki jak by od wydechu ktory dotyka skrzyni lub osłony.. co to moze byc? moze pompa oleju? Bo własnie jak by z miski olejowej ten dzwiek sie wydobywa.

warkot może być w wyniku nieszczelności układu wydechowego
nagraj na film albo pokaż jekieś zdjęcia ukazujące stan silnika

Jutro postram sie nagrać cos. ale wydech na pewno jest szczelny, mam pojecie o tym dosc spore i wiem ze to na pewno nie wydech.. Nie wpływa to zaden sposób na dynamike/moc, tylko strasznie irytuje szczegolnie w trasie gdy jade sobie 100kmh przy równych 3000 obr/min. Ktos kiedys powiedział ze to panewka.. ale to nie mozliwe o jezdze z tym juz 2 lata a robie dosc duzo kilometrów, z reszta panewka inaczej stuka..

A czy z nowych popychaczy powinienem wycisnąć olej?? Bo tego nie zrobiłem...

nowe popychacze przechowujemy odwrotnie jak są montowane , nic się nie wyciska tylko po zamontowaniu bodajże przez 0,5h nie wolno uruchamiać silnika. wydaje się iż to nie popychacze i jak pisze kolegavwkas18 a podejrzewałbym zawory lub kont wyprzedzenia zapłonu trudno stwierdzić jednoznacznie nawet może stukać np tłok na trzpieniu lub na korbowodzie.

ale czemu slychac to tylko na cieplym silniku??

[quote="mazi1990"]ale czemu slychac to tylko na cieplym silniku??[/quote]
np;olej się rozgrzeje i jest rzadszy , u mnie panewki stopy korbowodu odzywały się na ciepłym .

Okazuje się ze stuki dochodzą z kolektora dolotowego na wolnych obrotach i w przedziale 2000 do 2500rpm, popychacze nowe, olej zmieniony na mineralny wraz z plukaniem silnika i oczywiscie nowym filtrem... Powiedzcie czy Volkswagen wkładał do kolektora jakieś klapki czy cos w w tym stylu??? Bo w necie wyczytałem wiele przypadków w fordach własnie zwiazanych z luznymi klapkami w platikowym kolektorze ktore stukaja jak popychacze zaworowe... Dajcie odpowiedz. Dzieki z góry

[quote="mazi1990"]Okazuje się ze stuki dochodzą z kolektora dolotowego na wolnych obrotach i w przedziale 2000 do 2500rpm, popychacze nowe, olej zmieniony na mineralny wraz z plukaniem silnika i oczywiscie nowym filtrem... Powiedzcie czy Volkswagen wkładał do kolektora jakieś klapki czy cos w w tym stylu??? Bo w necie wyczytałem wiele przypadków w fordach własnie zwiazanych z luznymi klapkami w platikowym kolektorze ktore stukaja jak popychacze zaworowe... Dajcie odpowiedz. Dzieki z góry [/quote]


ps. I zauwazyłem ze gdy nacisnie sie wieksza siła na filtr powietrza w tylnej jego czesci stukot jest wyraznie cichszy szczegolnie w zakresie 2 do 2,5 tys obr/min Auto jezdzi na gazie a stuka juz tak dobre 30 kkm

Po pierwsze edytuj posty a nie pisz jednego pod drugim :acute: (tyle czasu na 4-um i sie nie nauczyłeś kolego :blush2: :vinsent: )
Po drugie czemu masz zalany mineralny olej ? :glare: Dużo lepiej półsyntetyk zalać niż minerała :|
Może to spalanie stukowe :scratch:
Co do klapek w dolocie to pierwszy raz słyszę o takiej akcji w vw...
Nie mam wiecej pomysłów :blind:

Sorki za posty, fatycznie lekko mnie poniosło.. Ale juz mam dość tego stukania bo troche pieniedzy wpakowałem i dalej to samo.. Stuki dochodza na prawde z kolektora.. nie wiem juz na prawde co o tym mysleć. Pomocy ;(

Ostatnio wyczytałem problem w ibizie z identycznym silnikiem 1.4 AEX ale oczywscie jak na złość temat nie został zamkniety i nie wyjasniono skutkow, a gosc zrobił remont całej głowicy i dalej stukało i to własnie tak jak w moim przypadku.


Ps. Pół syntetyk był cały czas. i było to samo, wiec sprobwałem z mineralem bo przebieg to juz prawie 200kkm. 50 kkm w lata.

Mam podobny problem w okolicy 4 gara cały czas coś w silniku nawala a chodzi jak diesel , mam 1.0 aev. Po wymianie popychaczy na Ina nic nie dało rezultatu. Myślę czy nie jest luźny tłok na korbowodzie;/ jak myślicie czy po zdjęciu miski olejowej od dołu jestem w stanie sprawdzić czy tłok jest luzny?

teoretycznie tak po zdemontowaniu stopy korbowodu ale sprawdzasz wtedy na czuja i nie wiesz czy ma luz na sworzniu i korbowodzie czy tłoku a sworzniu. stuka u góry silnika czy poniżej połowy i jaki to dźwięk czysto metaliczny czy może jakby metaliczny ale jakby metal lekko obcierał [trudno to napisać ]?