Witam,
aktualnie mam ten sam problem czyli: po wymianie świec auto szarpało, miało jakby mniej mocy, silnik chodził nierówno... kontrolka check engine zaczeła migać (nigdy wcześniej nie migała, zawsze świeciła i później gasła - tak te silniki mają... 1.4 16V (BBY)
Okazało się że padła cewka padła... Wymieniłem ją na używke z allegro (30zł z wysyłaką) po uruchomieniu auto chodzilo normalnie czyli wszytkie 4 gary przez godzinke pozniej znow ten problem ...i MIGA Kotnorlka check engine... na jedynce chąc ruszyc, auto gasnie.. dopiero przy nieco wyzszych obrotach idzie i na reszcie biegow chodzi w miare normalnie... ale tez jakby czasami przerywalo.
Zaryzykowałem i kupiłem nową cewkę NGK za 120zł - i problem znikł...zatem nie kupujcie używanych części... są o kant dupy rozbić!
Kodow z silnika nie mozna bylo ogarnac poniewaz nie chcial sie polaczayc z komputerem (sprawdze jeszcze ten sposob, który mi podpowiedzieliscie wyzej...)
Ps. jeżeli nie wiecie czy padła cewka czy jest prosty sposob na sprawdzenie tego: przejechac sie szarpiacym autem z 1km, wtedy wykrecamy swiece i jedna z nich bedzie mokra (pachnie benzyna) widac to na oko, reszta z nich bedzie osmolona. Wtedy tam gdzie jest mokra swieca - nie dziala cewka!.
Mozna to pozniej sprawdzic na 100% - przekladajac cewke i swiece w inne miejsce (jak bedzie tam to samo mamy na 100% ze padla cewka).
Pozdr!