Strona 1 z 1

[6R] 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 25 paź 2011, 11:34
autor: ebuke81
Witam,

Mam mały problem w moim polo. Po zapaleniu zimnego silnika nie gaśnie kontrolka EPC. Muszę wyłączyć silnik i włączyć ponownie, wtedy kontrolka gaśnie.
W serwisie powiedzieli, że muszę zostawić samochód na dzień lub dwa, bo to pewnie wilgoć. Generalnie nie mam ochoty zostawiać samochodu w serwisie. Z tego co czytałem już na innych forach, wykluczam:
1. spalone światło stop :)
2. marnej jakości paliwo,
3. temperaturę otoczenia,
4. wybuchy na słońcu i dziurę ozonową nad biegunem północnym.

Czy spotkaliście się z takim problemem w waszych 1.2 TSI?

na youtube znalazłem identyczny problem w golfie -> http://www.youtube.com/watch?v=nxmxaMvAQN0

Re: 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 26 paź 2011, 9:05
autor: Mexx
Ja znalazłem tyle na ten temat:

# Objaw:
# Świeci się kontrolka EPC (1.2 TSI)

* Diagnoza:
* Zacina się Wastegate w turbosprężarce - wada fabryczna

* Jak to naprawić:
* Wymiana turbosprężarki

Re: 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 02 lis 2011, 23:37
autor: Carlos*
U mnie w ostatnich dniach też kilka razy zapaliła kontrolka ESP . Aktualnie auto stoi w serwisie ,podobno jakąś uszczelkę przy turbosprężarce będą wymieniać. Czy to pomoże zobaczymy.........

Re: 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 03 lis 2011, 19:12
autor: ebuke81
Daj znać czy pomogło.

Re: [6R] 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 03 lis 2011, 21:11
autor: Alan6R
Narazie tylko raz wyskoczył mi taki błąd, towarzyszyła mu nierówna praca silnika. Było to rano, przy pierwszym odpaleniu. Zgaszenie auta i odpalenie ponownie zlikwidowało błąd. Niestety, niepokoi mnie ta sytuacja...

Re: [6R] 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 29 sty 2012, 18:20
autor: LameBoy
temat wielokrotnie wyskakującego bledu epc i wchodzeniem auta w tryb awaryjny z ktorym ja mialem stycznosc został zdiagnozowany jako błąd w czujniku w nastawnika turbiny.
Były wgrywania softu, następnie straszenie wymianą turbiny, skończyło się na śmiesznym zabiegu - spodkładkowaniu nastawnika turbiny - jak to usłyszałem to nie wiedziałem co o tym myśleć, jak pytałem mastera serwisowego co mierzy ten czujnik tak naprawdę nie otrzymałem do dziś satysfakcjonującej odpowiedzi... nadal nie wiem, jak oddalenie nastawnika od miejsca gdzie znajdował się pierwotnie ma wpłynąć na niewyrzucanie błędów EPC przez komputer...
ściągnęli jakąś specjalną podkładkę dystansującą i wstawili, po skasowaniu błędu EPC z pamięci i wgraniu softu temat ten nie pojawił się u mnie od września/października aż do dzisiaj. Po całej wymianie zacząłem odnosić wrażenie, że auto trochę wolniej i gorzej reaguje na gaz tak jakby mi wgrali wykastrowany soft, ale pan technik pokazał mi wykresy z kompa z pomiarów późniejszych i wg nich wszyskie testy są in ordnung... jak to ładnie wyjaśnił "być może wcześniej auto chodziło źle, na niewłaściwych parametrach, w tej chwili wg wszystkich testów jakie mamy dla silnika w pańskim aucie wszystko chodzi sprawnie i jak należy..."
Argument trochę śmieszny na, który odparłem że dziwne jest, że auto chodzące źle wydawało mi się bardziej dynamiczne i mniej paliło, a po sprawieniu że chodzi jak należy auto zdaje się być trochę opóźnione w reakcji na gaz i palić więcej. Tutaj jednak zastanawiam się, czy te "objawy" nie zgrały się z tym, że mogą kończyć mi się świece...

W tej chwili może to być faktycznie problem ze świecami a i pojawił się w zimowe dni słynny warkot przy rozruchu na rozrządzie. Mam zamiar uporać się z tymi dwoma rzeczami, i jak będę miał przeświadczenie o idealnym stanie technicznym, to wtedy postaram się zhamować auto i wykminić czy to spodkładkowanie faktycznie obniżyło moc czy jakkolwiek inaczej wpłynęło na moje auto, a może przy okazji chip, kto wie :)

Re: [6R] 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 25 sie 2013, 22:49
autor: cra3y
LameBoy, i jak się to skończyło? Obawiam się, że po "spodkładkowaniu" turbiny zmienia się zakres działania wastegate (więcej upuszcza?) stąd mocy Ci ubyło. Drążyłeś temat? A co dalej chrobotaniem łańcuszka?

Re: [6R] 1.2 TSI - EPC po zapaleniu

: 16 gru 2013, 12:07
autor: Roffie89
Mam ten sam problem, teraz mam 3cią turbinę w samochodzie.
Przez pół roku od momentu wymiany zawsze rano, przy odpalaniu pojawiał się błąd EPC.
Po diagnozie komputerowej, przyczyna była prosta, błąd nastawnika. Turbina została wyjęta, i wysłana na gwarancji do firmy w której została zakupiona. Wróciła, powiedzieli że wszystko z nastawnikiem jest OK. Drążę temat jakiś czas, ponoć na w/w błąd może mieć wpływ zabrudzona przepustnica, nie miałem czasu jeszcze sprawdzić. Polo ma przejechane 86400.