[6N] Czy mogłem coś uszkodzić w tej sytuacji

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

J
Joz
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 11 paź 2011, 21:36

[6N] Czy mogłem coś uszkodzić w tej sytuacji

Post autor: Joz »

Witam, na początku proszę o wyrozumiałość bo jestem początkującym kierowcą i od kilku dni początkującym użytkownikiem samochodu Polo 6N z którego jestem bardzooo zadowolony - pewnie dlatego że kupiłem go od bardzo zaufanej mi osoby:D No i jak każdy posiadacz pierwszego auta chcę o niego bardzo dbać a tu masz los już po kilku dniach miałem nieciekawą przygodę...

Mam do Was dwa pytania.

Pytanie 1
. Dzisiaj miałem taką sytuację, że wpadłem na głupi pomysł żeby zaparkować na dzikim parkingu (ale ze znakiem drogowym że to parking;) tj. ziemia z duża ilość różnych wertepów. Niestety wjeżdzając tam (padał mocny deszcz, pełno błota) wjechałęm w dużą kałużę która okazała się wysoka (wysokość progów?) no i leciutko ugrzęzłem ale przygazowałem i się z niej wydostałem, zaraz po wyjechaniu z kałuży popatrzylem w boczną szybę i widziałem jakby jasny dymek przez chwilę.

I tak się zastanawiam czy coś się mogło stać? Wiał silny wiatr może to dym z rury wydechowej po przygazowaniu żeby wyjechać w kałuży po lekkim ugrzęznieciu ? Chociaż teraz jak tak sobie myślę to wydobył on sie raczej spod lub z przedniej częsci auta.

Czy to mogło być coś poważniejszego w stylu woda się dostała do silnika albo coś innego [jestem laikiem motoryzacyjnym i nawet nie mam kogo się poradzić] ? Wjeżdzajać w tą kałuże raczej w nic uderzyłem spodem samochodu a bynajmniej nie słyszałem żadnego uderzenia o jakiś kamień czy coś w tym stylu tylko przez chwile jakby takie szurniecie - ale równie dobrze to mógł być odgłos z powody grzężniących opon w błocie

Całą sytuacją się lekko wystraszyłem wyjechałem z tego parkingu i w drodzę powrotnej do domu (ok. 2 km) nie zauważyłem żadnego dziwnego zachowania samochodu czy jakiś odgłosów dziwnego pochodzenia. Postawiłem Polo pod blokiem i nie wiem co dalej.

Cała sytaucja dodatkowo mnie niepokoi bo jakiś czas temu kumpel jechał swoim autem Megane po mieście i wjechał w sporą dziure w asfalcie, nieprzejęty jechał dalej finalnie okazało się że uszkodziła się miska olejowa i efektem był remont silnika...

Nie wiem może panikuje jak to świeży posiadacz swojego własnego pierwszego auta, ale zaniepokoił mnie ten lekka chmurką jasnego dymku zaraz po wyjechaniu z tej kałuży.

Rozumiem że gdyby miska olejowa była uszkodzona to jak np. jutro odjadę z miejsca w którym jest zaparkowane Polo to byłyby jakieś ślady wylanego oleju na miejscu w którym stał? Czy w ogóle uszkodzeniu np. miski olejowej towarzyszłby dym jasny przez chwilę? Czy w ogóle opcja że woda dostała się do silnika jest możliwa czy to musiało by być naprawdę głęęębokie zanurzenie? Jakieś inne pomysły co groźnego dla auta mogło się stać gdy wjechałem w tą głęboką błotnistą kałuże?

Zaniepokoił mnie mocno ten dymek...

Pytanie 2. Czasami jak odpalam Polo z rana i jadę to pierwszym 1-2 hamowaniom towarzyszy lekki pisk, potem już jest ok tzn cicho. Normalna rzeczy czy oznaki że czeka mnie jakaś wyniana czegoś niebawem?
Awatar użytkownika
vwkas18
G-LaderMan
Posty: 4420
Rejestracja: 15 lis 2008, 6:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: vwkas18 »

co do pytania numer 1 to może być wiele
opona zaczeła się grzać i puścić błękitną chmurkę jak
może być że tarcza hamulcowa była nagrzana i woda za szybko schłodziła i też powstał dymek
jakby miska była trafiona to spadek oleju, pocenie się i kontrolka ci będzie migała na desce rozdzielczej
pytanie numer 2
pisk to może masz już klocki do wymiany albo też zaciągasz ręczny i odpuszcza jak wiadomo linka lubi się zapiekać
Awatar użytkownika
Michał88
Swój
Swój
Posty: 855
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:04
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Michał88 »

Co do punktu nr 1 to na pewno była para z układu wydechowego.
J
Joz
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 11 paź 2011, 21:36

Post autor: Joz »

No właśnie ten "dym" w pierwszym skojarzeniu mi na coś w rodzaju pary wyglądał

Dziękuje Wam za odpowiedzi i uspokoiliście mnie :) Polo nie daje żadnych złych oznak więc chyba jest ok:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”