VWPolo Klub

witam. mam polo 1.4 benzyna.
w zeszłym roku mój ojciec zalał do niego mineralny. (chyba trochę przesadził z ilością bo gdzieś sączy i jest mokro. umyje silnik i sprawdzę.)
auto ma 145 tysięcy przebiegu. podejrzewam że wcześniej był lany syntetyk. 2 i 3 lata temu byl syntetyk castrola.
Chciałbym dalej lać w niego syntetyk, ale powiedzcie mi jakich oznaczeń ma on być i czy po tym mineralnym to dobrze dla silnika?

Po pierwsze to powinienes trochę opiep... powiedziec parę słów ojcu. jeżeli był lany syntetyk wcześniej i o tym wiedzieliście, to po jaką cholere wlał mineralny?? jeżeli przebieg jest ori to bardzo źle zrobił. w takim sensie że jak teraz wlejesz syntetyk lub półsyntetyk to dopiero może zacząć ci się silnik pocić.
Co do tego jaki olej, w sensie jaką jego klasę, wlać to jest multum temaatów.

nerwy niestety trzeba odłożyć do szafy.. wlał minerał bo kolega mu odsprzedał
ale teraz ja tym autem jeżdżę i muszę sobie o niego dbać.
czaja
Twoja odpowiedź jest zrozumiała jednak dalej nie mam jasnej odpowiedzi. Lać syntetyk czy jednak nie??

sito
spróbuj z pół syntetykiem- ale po mineralnym może być tak jak czaja mówi- będziesz musiał to tej wymianie przejeździć trochę i profilaktycznie wymienić jeszcze raz- takie moje zdanie- czyli zamiast 30zł oszczędności na mineralnym od znajomego wystaw tacie rachunek za 2x4l oleju plus wymiana

wiem ze było duzo i duzo czytalem. ale jak juz piszemy w temacie to jakich oznaczeń wlać syntetyka? 5Wxx czy 10Wxx ?

[quote="sito"]to jakich oznaczeń wlać syntetyka[/quote]
już teraz pełnego syntetyka nie zalewaj!!! jeżeli już to półsyntetyk 10W40. i tak jak już damianese napisał musisz obserwować czy nie ma jakiś wycieków.

Prawidłowo w Polówkach 1,4 AEX był lany olej 5w50. Ja używam takiego od nowości a dokładnie jest to Mobil 1 5w50 full syntetyk. Przy nie pewnej historii auta i błędzie jaki ojciec popełnił wlej półsyntetyk i będziesz zadowolony. Mobil 1 10w40

dziękuje Wam za pomoc!
Czysto teoretycznie: co by było jeśli teraz zalałbym syntetyka?

[quote="czaja"][quote="sito"]to jakich oznaczeń wlać syntetyka[/quote]
już teraz pełnego syntetyka nie zalewaj!!! jeżeli już to półsyntetyk 10W40. i tak jak już damianese napisał musisz obserwować czy nie ma jakiś wycieków.[/quote]
Nie zgodzę się. Ja do AAZ wlałem 5w40. Ani nie zaczął się pocić ani nie było problemów. te mistyczne opowieści o wypłukiwaniu nagarów można w bajki wsadzić. Druga sprawa to wątpliwość aby jakiś nagar mógł uszczelniać silnik.
Trzecia sprawa to liczba TBN (zdolności czyszczące oleju) oleju. Minerały nie rzadko mają wyższą niż można by przypuszczać.
Do tego lepkość zimna minerału jest inna a dla temperatury pracy taka sama (40). Silnik zimy może się bardziej pocić bo olej jest bardziej płynny na zimno.
Tu można porównać liczby TBN
http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/
Wlej właściwy olej dla silnika. Zgodny z normą dla silnika i lepkością zalecaną przez producenta.

trochę teraz jestem zakręcony. właśnie kupiłem nowy filtr ale z olejem cały czas się wstrzymuje..
Podsumowując temat, jaki wlać olej?
Full syntetyk 5W50 (zalecany przez producenta) czy pół syntetyk 10W40 ?

Spokojnie można wlać olej syntetyczny 5w40, nawet po oleju mineralnym, ani nie rozszczelni silnika ani nie spowoduje wycieków, mineralny też nie, a skoro cieknie to znaczy, że w silniku są nieszczelności, które trzeba naprawić. Rodzaj oleju nie ma tu nic do rzeczy, są to jedynie prymitywne mity. Oleje syntetyczne nie czyszczą silników z nagarów, zaś zdolność czyszcząca tych olejów polega jedynie na tym, iż nagar nie osadza się tak szybko jak przy stosowaniu olejów mineralnych.
Natomiast mity, iż po oleju mineralnym nie można wlać syntetycznego wzięły się stąd, iż kiedyś oleje mineralne powodowały pęcznienie stosowanych ówcześnie uszczelek, co dodatkowo uszczelniało silnik. Obecnie stosuje się inne materiały i nie ma takiej potrzeby więc wlanie oleju syntetycznego nie ma prawa spowodować żadnych ujemnych następstw.
Ponadto olej syntetyczny nie gęstnieje tak w niskiej temperaturze jak mineralne wieć będzie łatwiejszy rozruch samochodu zimą.

Dziękuje uprzejmie za odpowiedz. jutro idę do sklepu po syntetyka 5W40.
Przed wymianą umyje silnik i zobaczę gdzie mam ten wyciek. jeśli będzie trzeba to się to naprawi

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za pomoc!

Również jestem zdania, że nic się nie stanie złego jeśli zalejesz olej syntetyczny. Teraz oleje mineralne czy syntetyczne różnią się tylko bazą, a obydwa zawierają gamę dodatków m.in. zapobiegających powstawaniu nagarów oraz wiążących zanieczyszczenia, nie są również agresywne w stosunku do uszczelek. Brak podstaw by twierdzić, że po zalaniu syntetyka pojawią się wycieki. Jeśli się pojawią to znaczy, że należy wymienić uszczelkę bo ujawniła by się także na oleju mineralnym, tle że być może nieco później.

Miałem małe problemy z moim polo. nie chce zakładać nowego tematu bo wszystko kręci się wokół jednego.
W pewnym czasie polo zaczęło szarpać na niskich obrotach. Umyłem silnik i zdechło.. osuszyłem kopułkę (odpaliła), po czym doszedłem że trzeba zmienić kable (jeden uszkodzony) (kable ostatnio wymieniałem 2lata temu). Po tych zabiegach polo ruszyło.

Teraz chce w końcu zalać ten Nowy olej. Jednak jest rzecz która mnie martwi i chce zasięgnąć Waszej rady. Czy na wałku rozrządu (widać to pod kapslem oleju) może być taki jakby smar / maź biało-żółtawego koloru? co to może być i jak to leczyć?

[quote="sito"]Miałem małe problemy z moim polo. nie chce zakładać nowego tematu bo wszystko kręci się wokół jednego.
W pewnym czasie polo zaczęło szarpać na niskich obrotach. Umyłem silnik i zdechło.. osuszyłem kopułkę (odpaliła), po czym doszedłem że trzeba zmienić kable (jeden uszkodzony) (kable ostatnio wymieniałem 2lata temu). Po tych zabiegach polo ruszyło.

Teraz chce w końcu zalać ten Nowy olej. Jednak jest rzecz która mnie martwi i chce zasięgnąć Waszej rady. Czy na wałku rozrządu (widać to pod kapslem oleju) może być taki jakby smar / maź biało-żółtawego koloru? co to może być i jak to leczyć?[/quote]

silnik niedogrzany, należy robić trochę większe odcinki tak aby nagrzać silnik do 90C, i przynajmniej raz w tygodni "przegonić" masło zniknie