Strona 1 z 1
[6n] SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 27 wrz 2011, 10:06
autor: wadera
Witam chyba jest coś nie tak ze spalaniem polówki miasto korki spaliła 10 litrów ,to chyba troszke nie normalne .
I pytanko przy kolektorze ssącym jest urwana jedna śruba efektem tego jest głośna praca silnika jak zimny ,po paru minutach jest OK.,czy to może mieć wpływ na spalanie.
Pozdrawiam
Re: SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 27 wrz 2011, 10:44
autor: vwkas18
jeżeli masz nie szczelność układu wydechowego to jasne jest że sonda oszukuje
jeżeli jest urwana i nie trzyma to znaczy że po zagrzaniu i dodani gazu też bedzie warczało
Re: SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 27 wrz 2011, 11:33
autor: wadera
dzielki za info ,teraz pozostaje poszukać kogoś kto rozwierci śrubę w bloku
Re: SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 27 wrz 2011, 17:07
autor: vwkas18
nawierca się i do tego są wykrętaki z lewym gwintem
nowa szpilka to 5 zł w ASo i przydał by się Licolite do "wklejenia"
Re: SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 10 paź 2011, 23:39
autor: wadera
ok szpilka naprawiona tzn układ 100% szczelny ,a wymieniłem uszczelkę na kolektorze bo była do kitu,i kolejne pytanie ,kolega podłączył Vag-a do polci i okazało się że sąda śmiga jak nowa,czy kopułka i palec mają wpływ na spalanie?,palec oczyszczony ,ale na kopułce są wypalone gniazda,
Re: SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 14 gru 2012, 23:16
autor: FRYDA3L
[quote="wadera"]spaliła 10 litrów ,to chyba troszke nie normalne[/quote]
No to cie pociesze.... Moja Pola paliła 8 a teraz zima ponad 11 !!! :/ Masakra... 1/3 wypłaty poszła na dojazdy do pracy...
Bede sprawdzał wydech (kat mam wycięty i zrobiony przelot), przepustnice, sonde lambda i sonde halla (podobno bo sie nie znam) i wtedy napisze co i jak wyszlo.
Dla innych dodam, że auto na zimnym odpala bez problemu, niestety jest zamulony jak by bez mocy chwilami bo nie cały czas. Jak się rozgrzeje to jest ok.
Jak ktoś ma podpowiedzi jakieś to poproszę

Re: [6n] SPALANIE vw polo 1,3 zgroza
: 03 mar 2013, 20:59
autor: bartus99
co do tej szpilki mam podobny problem i mam pytanie czy sam ja wykrecales czy dales do mechanika jesli sam to jak ? a jak u mechanika to ile zaplaciles ?