VWPolo Klub

Czesc.
Posiadam VW Polo 6N - Wszelkie informacje znajduja sie na: http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=1959


Moj problem polega na tym, iz po przejechaniu ok 500km trzeba dolewac olej... ( w granicy AZ 300-400ml! )
Polówka jezdzi na 15W40 Lotos.

Z tego co wiem, to 3 lata temu, wymieniana byla uszczelka pod glowica oraz tuleje ( co kolwiek to znaczy ).
Jaka moze byc przyczyna tego ze silnik bierze olej?

Oczywiscie silnik jest suchy, nigdzie nie odnotwalem wycieków i innych nie pokojacych objawów.

Za kazde sugestie serdecznie dziekuje. Pod wzgledem mechaniki jestem totalnie zielony, a zanim odwiedze warsztat i zaplace xxx zlotych, wole zapytac was o ewentualne rzeczy

Pozdrawiam

ja bym obstawiał uszczelniacze zaworowe ewentualnie pierścienie ale wątpie, no ale i tak musisz gdzieś pojechać, żeby ci to sprawdzili magicy... :wizard:

[quote=""kobielczak""]w granicy AZ 300-400ml![/quote]

no to sporo gubi..jak na taki maly przebieg jezeli jest faktyczny
takie ilosci oleju to musisz zauwazyc kopcenie,prawdopodobnie uszczelniacze,ale zeby je wymienic to trzeba głowice zwalac
w zbiorniczku nie masz czasami oleju :?:
wykrec swiece i zobacz jak wyglada

Zasadnicze pytanie. To prawie pół litra oleju idzie na droge ? Może zauważyłes ?

Powiem tak... ze zauwazylem iz resztki oleju, tlumika na tylni zderzak.. poniewaz po dluzszej trasie caly tyl mam "czarny" z takiej "sadzy", nie wiem czy to normalne czy nie.

w zbiorniczku nie masz czasami oleju

<-- mozesz jasniej?


Nie znam sie na tym, ale ostatnio jak montowalem filtr stozkowy, i wywalalem stary filtr, i w tej puszcze, jak i na przepustnicy bylo "troche" oleju - czy to normalne?

Jesli chodzi o uszczelniacze > Jaki jest sredni koszt naprawy / robocizny. Tak na "oko".
Pozdrawiam

chodziło o zbiorniczek z cieczą chlodzącą

Z tłumika nie powinien leciec olej, w każdym bądź razie nie spotkałem się z czymś takim.

skoro na tłumiku jest, to może pod czas jazdy się rozbryzguje, choć w co wątpię...

bardziej uszczelnacze zaworowe :butcher: wykręć świece i zobacz jak tam wygląda

Uszczelniacze zaworowe - jesli to bedzie faktycznie to, to czy ktos sie orientuje jaki bylby ewentualny, w przyblizeniu koszt? Nie chce by "przyszly mechanik" naciagnal mnie na kase

Naprawa + robocizna - mniej wiecej

za uszczelniacze (8x) zapłacisz około 100 zł a za robotę to nie wiem, może 150 zł? :scratch:

[quote=""rat4""]za uszczelniacze (8x) zapłacisz około 100 zł[/quote]

ja zapłacilem za uszczelniacze ,planowanie i szlifowanie gniazd zawrowych w sumie 130 zł
do tego dochodzi uszczelka pod glowice..patrzałes do zbiorniczka z plynem czu nie ma oleju :?:
według mnie jak masz w tłumiku olej to poszła uszczelka pod głowica...sprawdz ten zbiorniczek
mi 1.0 chlało ponad litr oleju na 1000 km,owszem tłumik byl okopcony ale oleju to w nim nie stwierdziłem

sprawdz filtry czy czyste, jak parkujesz na trawie postaw na chodniku na noc zobaczysz co i jak czy kapie czy nie...

auto stawiam w garazu - nic nie kapie.

Jesli chodzi o ten tlumik - rowniez mam okopcony, zaszlo male nieporozumienie - nie ma tam oleju

to beda uszczelniacze do wymiany :!:

Dzisiaj odwiedzilem magika, no i powiedzial, ze albo to beda uszczelniacze - robocizna, czesci - 200zl
Lub tez pierscienie, a co za tym idzie - uszczelka pod glowica rowniez do wymiany - 600zl z robocizna..
Powiedzial tez, ze najlepiej zaczac od uszczelniaczy.

Jak najlepiej sprawdzic w czym tkwi problem?