Strona 1 z 1

[9N] Coś rozładowuje akumulator???

: 10 wrz 2011, 18:37
autor: lisica
Wiem , że to temat morze , rozładował mi się , fachowiec powiedział że mam złodzieja prądu , i tak :
prąd postojowy - 0,130 A , miernik wykazał pobór prądy tylko na wnętrze auta , radio wypięte .
nie widać żadnych świecących żarówek .
Zastanawiam się czy te 0.130A może rozwalić akumulator ? Upłynęły 4 dni bez jazdy .

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 10 wrz 2011, 19:12
autor: Marianoo
130mA to duzo, wypinaj bezpieczniki i sprawdzaj po wypieciu ktorego spadnie pobor.

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 10 wrz 2011, 20:45
autor: lisica
I tu mam problem odpinałam wszystkie po kolei bezpieczniki i wskazówka miernika nie drgnęła ,
tylko bezpieczniki na akumulatorze , po odpięciu przewodu nr 2 wskazówka padła ,
nr 2 to jak wyczytałam wnętrze samochodu.
Nie mam alarmu , nie bardzo wierzę że tyle pobiera stan spoczynkowy .
Gdzie jeszcze mogę szukać ?

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 11 wrz 2011, 11:22
autor: Marianoo
No to idz dalej bo juz wiesz ze cos z wnetrza. A wiec odpinaj bezpieczniki we wnetrzu auta. Moze modul komfortu Ci duzo wcina

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 11 wrz 2011, 12:56
autor: lisica
Bezpieczniki ze wnętrza odpinałam jako pierwszy krok , i jak wspomniałam przyrząd nie wykazał spadku ,
moduł komfortu ...mam go , bo domykam kluczykiem drzwi ...
Pytanie - jak go sprawdzić ?

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 24 wrz 2011, 20:26
autor: Polok
Witaj lisica, sprawdź czy po wyjęciu kluczyka czasem nie pracuje Ci wentylator przewietrzania wnętrza. Pozostawiony na 1-ynce pracuje prawie bezszelestnie ale przysłuchawszy się idzie to wykryć, jeśli tak, zwarło Ci w stacyjce. Druga opcja może się świecić żarówka w bagażniku. Sam jeżdżę N serią i osobiście w bagażniku nie mam podświetlenia ale gdzieś coś mi się o uszy obiło że niektóre N-ki mają.
Pozdrawiam.

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 25 wrz 2011, 22:09
autor: Witek6935
[quote="Polok"]. Sam jeżdżę N serią i osobiście w bagażniku nie mam podświetlenia ale gdzieś coś mi się o uszy obiło że niektóre N-ki mają.[/quote]

dobrze Ci się obiło. Mają. Ja mam. Wątpię, żeby to było podświetlenie bagażnika, bo tam jest tak samo krańcówka w zamku jak w drzwiach. Ale można sprawdzić.
Co do wentylatora, możesz też sprawdzić. Jednak jeżeli zwarło by na stacyjce, to wentylator chodziłby i na pozostałych biegach... na 4 zdecydowanie łatwiej to sprawdzić :)

Pozdrawiam

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 26 wrz 2011, 17:58
autor: Polok
Wątpię, żeby to było podświetlenie bagażnika, bo tam jest tak samo krańcówka w zamku jak w drzwiach. Ale można sprawdzić.
Co do wentylatora, możesz też sprawdzić. Jednak jeżeli zwarło by na stacyjce, to wentylator chodziłby i na pozostałych biegach... na 4 zdecydowanie łatwiej to sprawdzić :)


Zgadzam się w zupełności; Chodziło mi o to że kiedy nie potrzebuję dużej masy powietrza, wilgotność powietrza jest w normie i szybki nie parują, wentylator włączam na jedyneczkę, ustawiam na szybę i chyba nigdy nawet nie wyłączam na zero nawet po zakończonej jeżdzie. W ten sposób pozostawiony wentylator jeśli będzie pracował po wyjęciu kluczyka ze stacyjki może niechybnie okazać się złodziejem prądu, a ciężki jest do wykrycia bo pracuje niemal bezszelestnie.
Odnośnie oświetlenia bagażnika; Krańcówka włącza i wyłącza zasilanie oświetlenia biegunem minusowym. Plus jest na stałe, jeśli jakimś cudem styka jej minus do masy... Musi świecić. Nie ma innej opcji. A w bagażniku lampkę uszkodzić nie jest trudno. Przerabiałem już to w innym aucie, też miałem złodzieja, ile ja się wtedy nagłowiłem...
Pozdrawiam.

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 02 paź 2011, 19:09
autor: lisica
Dziękuję za podpowiedzi , miałam problem z logowaniem - stąd moje milczenie , wentylator jest wyłączony , oświetlenia w bagażniku nie mam .
Czy jest możliwe że to winny jest centralny zamek ?

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 02 paź 2011, 20:31
autor: art123
Sprawdzasz pobór prądu przy otwartej masce, w zamku jest czujnik. W celu dokładnego pomiaru odłącz kostkę lub zamknij zamek (przechodziłem to kilka lat temu)

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 02 paź 2011, 21:33
autor: lisica
A niech mnie gęś kopnie , o tym nie pomyślałam , jutro sprawdzę .

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 02 paź 2011, 21:41
autor: bialy0666
[quote="lisica"]Wiem , że to temat morze , rozładował mi się , fachowiec powiedział że mam złodzieja prądu , i tak :
prąd postojowy - 0,130 A , miernik wykazał pobór prądy tylko na wnętrze auta , radio wypięte .
nie widać żadnych świecących żarówek .
Zastanawiam się czy te 0.130A może rozwalić akumulator ? Upłynęły 4 dni bez jazdy .[/quote]
u mnie w pierwszym momencie pobór prądu to nawet 178 mA a po chwili spada do do 35 mA jeśli nie spada to złodziej . zmierz napięcie na aku[ po powrocie z trasy lub po naładowaniu prostownikiem , może nie trzyma napięcia ,pomiędzy pomiarami przerwa z 2h ,oczywiście aku nigdzie nie podłączone i jeśli aku ma poniżej 12,3V naładuj lub wymień o ile ładowanie w porządku.

Re: Coś rozładowuje akumulator???

: 16 paź 2011, 13:35
autor: lisica
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi , jak powiedział art sprawdzałam przy otwartej masce , po zamknięciu pomiar spadł prawie do zera :)