VWPolo Klub

Witam,
miałem w bardzo kiepskim stanie opony letnie i jakiś czas temu wymieniłem na nówki Coninentale. Wcześniej przy małych lub dużych prędkościach kierownica trząsła się. Myślałem, że stare opony miały bąble + koła nie były wyważone i stąd był problem. Na pewno teraz koła są dobrze wyważone, poza tym wymieniłem przód na tył i dalej to samo. Więc problem jest gdzie indziej. Luzu na kierownicy nie ma... Kierownica nie drży do około 110km/h, powyżej robi się galaretka z kierownicy. Przebieg 61500km (autentyczny bo kupiłem od ojca auto).
Jakieś propozycje zanim wydam kase na części?

jak masz nówki opony i wyważone prawidłowo, to zakładam, że felgi też masz proste ? zobacz swoje końcówki drążków kierowniczych, może już czas ich minął.

albo zawias juz wywalony kolego

tylko pytanie co konkretnie? amortyzatory w każdym bądź razie nie ciekną. Podjade w sobotę do znajomego mechanika, to myślę, że mi odpowie co warto by było wymienić. Czy łączniki stabilizatorów, sworznie wachacza, czy właśnie może końcówki drążków. Najwygodniej było by wymienić wszystko łącznie z wachaczami i byłby spokój na dłużej, tylko trochę szkoda wypruwać się z kasy. Z tego co zorientowałem się to przednie zawieszenie nie jest najmocniejszą stroną tej polówki.

Ewentualnie jakiej firmy proponujecie podane wyżej element. Bo zamienników jest mnóstwo, ale ile są tak naprawdę warte np. za 11,90zł końcówka drążka?

Jak wymieniasz coś w zawieszeniu to tylko na markowe produkty z górnej półki najlepiej takie które idą na pierwszy montaż. Jak oszczędzisz na częściach to będziesz wymieniał podzespoły w zawieszeniu dwa razy częściej.
Jak masz pewność co do prostych felg to zostaje układ kierowniczy czyli drążki i końcówki. Podjedź na stację diagnostyczną albo do dobrego mechanika może uda się namierzyć winowajcę.