Witam Koleżanki i Kolegów,
po przeszukaniu forum, zdecydowałem się napisać tego posta ponieważ nie znalazłem odpowiedzi na bolączkę dręczącą moją Polóweczkę, a mianowicie całkowity brak ogrzewania w kabinie.
Temperatura na wskaźniku trzyma się na 90st, czy to miasto czy trasa, rośnie jednak dość szybko (pomijam, że mamy lato), nagrzewnica została wymieniona (jak się okazało raczej nie potrzebnie ponieważ po wlaniu do niej gorącej wody grzeje cała).
Linki sterujące zimno/ciepło zostały sprawdzone jak i cały mechanizm, przeczyszczony i nasmarowany.
Płyn chłodzący jest na odpowiednim poziomie, a nawet trochę ponad MAX i przy wymianie nagrzewnicy został wymieniony praktycznie cały.
Obudowa termostatu została wymontowana i sprawdzona pod kątem drożności w każdą z możliwych ze stron.
Termostat jest sprawny (sądzę tak po zachowanie się wskaźnika temperatury).
Z racji braku innych elementów wykonawczych w POLO została jeszcze do sprawdzenia pompa obiegu wody. Po zdjęciu węża zasilającego od nagrzewnicy, woda z niego nie wylatuje gwałtownie, tylko delikatnie czasami wycieka, zauważyłem też, że węże te są bardzo wysoko stąd moje podejrzenia, że pompa może mieć trudności w doprowadzeniu tam wody. Pompa została wymieniona około 13000km temu przy rozrządzie (nie wiem dokładnie jaka wstawiona, ale oryginał to to nie jest).
Co obstawiacie? Pompa/obudowa termostatu/...
Czy jeśli ta pompa jest rzeczywiście jakiejś kiepskiej wydajności to jaką zamontować tym razem?
Pozdrawiam
Groszek