VWPolo Klub

Witam.
Mam następujący problem. Z powodu rozładowania akumulatora chciałem odpalić polo z "kabli" tylko nie wiedząc podłączyłem akumulator 24V. Tutaj moje pytanie co mogło się uszkodzić. Silnik kręci, ale zero reakcji.
Pozdrawiam.

nie jestem w 100% przekonany ale myślę że poszło za duże napięcie i mogło spalić sterownik silnika ale głowy nie dam uciąć wyjmij sterownik powinien on być w podszybiu rozbierz go zobacz czy jakaś ścieszka nie jest upalona ...

nie napisałeś jaki silnik jeżeli jest to benzyna to zdejmij z kopułki przewód od cewki dotknij np: do pokrywy zaworów niech ci ktoś zakręci sprawdź iskrę

Po oględzinach sterownika nie zauważyłem żadnych niepokojących znaków na płytce. Zdjąłem przewód i po zakręceniu rozrusznikiem iskra się nie pokazała. Co mogę dalej zrobić. Zamówiłem kabel VAG i tu moje pytanie, czy jeżeli jest uszkodzony sterownik silnika to program mi to wykaże ?


Dzisiaj doszedł kabel. W programie Polski VAG 4,9 wszystko działa w porządku tylko kiedy naciskam na silnik nie chce się połączyć.
Co może być tego przyczyną?

Sprawdz sobie najpierw bezpieczniki wszystkie. Dopiero pozniej zajmij sie komputerem.

dokladnie popalilo ci pewnie polowe bezpieczników

Bezpieczniki są dobre. Kolega ma polo za silnikiem 1,3 i tutaj moje pytanie, czy sterownik będzie pasował żeby przełożyć i sprawdzić czy to wina sterownika?

sterownik ma w sobie jeszcze bezpiecznik (SMD) na płytce możliwe że jego spaliło albo stabilizator napięcia spaliło, bo wszystkie scalaki są zasilane 5V

Sterownik wydaje się być. Przy odłączonym sterowniku po przekręceniu kluczyka pompa paliwa się nie załącza jednak kiedy sterownik jest podłączony słychać prace pompy. Po otwarciu jednego z przekaźników było wyraźnie czuć spalenizną i cewka nie przyciąga blaszki wiec raczej nie działa. Przekaźnik znajduje się po prawej stronie na górze jest w nim pod cewką jakiś scalak. Jest pod nim jeszcze jeden przekaźnik ale on po przekręceniu kluczykiem załącza się na klika sek.
Jakieś pomysły bo już naprawdę nie wiem gdzie szukać?

Temat uważam za zamknięty. Winna była cewka zapłonowa. Serdecznie dziękuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam.