Sprawa wygląda tak: zamontowałem do samochodu radyjko SD27 i wszystko niby jest ok, ale..
Otóż po odłączeniu zapłonu, czyli wyjęciu kluczyka ze stacyjki radio się wyłącza i nie ma możliwości jego uruchomienia. Drugie, to, to, że zegar nie trzyma pamięci i za każdym razem jest godzina "00:00". Po za tymi faktami wszystko jest ok, stacje i ustawienia trzyma w pamięci, ale fakt jest taki, że pamięta te rzeczy nawet po odłączeniu z zasilnia.
W instrukcji podają, że radio ma się wyłączyć po wyłączeniu zapłonu, i z powrotem włączyć po włączeniu zapłonu, a gdy kluczyka nie ma w stacyjce powinno się dać uruchomić odbiornik (nawet o zegarku nie wspominam).
I tak rzeczywiście jest, znajomy także ma ten sam model radia w lanosie i u niego wszystko działa jak powinno.
Niby można podtrzymanie pamięci podłączyć na stałe do żywego plusa, ale w tedy odbiornik nie będzie się wyłączał po wyjęciu kluczyków ze stacyjki, na czym głównie mi zależy.
Czy może tak być, że potrzymanie i +12V są zamienione miejscami :?:
Ewentualnie co jest nie tak, czemu nie działa jak należy :?:
może fotki coś pomogą:


Bo podłączenie wygląda troszkę inaczej jak tutaj (kostka ISO):
http://studio24.prv.pl/