Strona 1 z 1
GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 17 lis 2008, 9:15
autor: Porthos
Witam
w ten weekend stalem się posiadaczem POLO GT 1,3 75HP 3F - autko jest zaniedbane, ale postaram sie przywrocic do ładu
1. pierwszy problem : co mogło paść przy alternatorze? - powyżej 3500-4000obr/min swieci sie ladowanie, ale autko odpala bez problemu, zrobilem nim ~320 km i nie ma problemu - czy mógł paść regulator ? a może szczotki ?
2. Skrzynia biegów : wyje na III, IV i V biegu - głównie przy dodawaniu gazu, przy odjeciu jest cisza - kończy się dyfer ?
pewnie nie będę się z nią bawił, więc czy ktoś nie ma czasami skrzyni na handel ? (info poprosze na PW)
3. Niestabilne zachowanie - autem buja jak małą łódeczką - amorki z tego co widze są ok, czy może być to wina stabilizatora ?
Re: GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 18 lis 2008, 4:43
autor: Ja_Sha_Taan
[quote="Porthos"]2. Skrzynia biegów : wyje na III, IV i V biegu - głównie przy dodawaniu gazu, przy odjeciu jest cisza - kończy się dyfer ?
pewnie nie będę się z nią bawił, więc czy ktoś nie ma czasami skrzyni na handel ? (info poprosze na PW)[/quote]
Sprawdź stan i dolej oleju do skrzyni, typowy objaw w polo.
[quote="Porthos"]3. Niestabilne zachowanie - autem buja jak małą łódeczką - amorki z tego co widze są ok, czy może być to wina stabilizatora ?[/quote]
Wątpie by to był stabilizator, ewentualnie opony na niskim profilu

Mi na niskoprofilówkach rzuca samochodem jak szmatą na nierównościch, założyłem zimówki i dopiero czuje komfort

Re: GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 20 lis 2008, 17:42
autor: Black
2) Sprawdź olej tj piszą a najlepiej zmień na najtańszy i zobaczysz czy jest różnica. Mi pomogło.
3) A nie masz wybitych wahaczy? Moje autko żyło własnym życiem. Ale dodam ze masz szerokie oponki.
Re: GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 20 lis 2008, 19:49
autor: BALON
[quote="Porthos"]1. pierwszy problem : co mogło paść przy alternatorze? - powyżej 3500-4000obr/min swieci sie ladowanie, ale autko odpala bez problemu, zrobilem nim ~320 km i nie ma problemu - czy mógł paść regulator ? a może szczotki ?[/quote]
albo ci tak pasek śliga :hmm: albo alternator na stół w moim przypadku przy obr od4500-wzwyż sie kontrolka sie świeciła nic sobie z tego nierobiłem a po tygodniu już cały czas sie świeciła ;( szczotka jedna uleciała
[quote="Porthos"]2. Skrzynia biegów : wyje na III, IV i V biegu - głównie przy dodawaniu gazu, przy odjeciu jest cisza - kończy się dyfer ?pewnie nie będę się z nią bawił, więc czy ktoś nie ma czasami skrzyni na handel ? (info poprosze na PW)[/quote]
tak jak piszą koledzy wyżej :gitara:
[quote="Porthos"]3. Niestabilne zachowanie - autem buja jak małą łódeczką - amorki z tego co widze są ok, czy może być to wina stabilizatora ?[/quote]
napewno nie stabilizator no chyba że sie przesiadłeś z jakiegoś auta z twardym zawieszeniem
napewno amortyzatory są dobre???
Re: GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 21 lis 2008, 17:14
autor: Porthos
jezdze na oponach 165/70 R13 - więc niski profil odpada.
a co do bujania - jeździłem wcześniej autami z obniżonymi i mocno usztywnionymi amortyzatorami, ale tutaj jest to bujanie jak łodzią - jak napisałeś - zyje własnym życiem - podejrzewam wahacze lub przekładnie kierowniczą - czuć luzy. Amorki nie są najświeższe, ale to raczej nie one..zresztą licze ze w przeciągu 1-2 miesiecy wylonduje komplet GTcupline
Apropo wahaczy - droga jest zabawa z ich regeneracją ?
Co do skrzyni biegów - wyczytałem w archiwum że dobry będzie olej klasy 80W90 lub 75W90 GL4 - nie można lać GL 5 - dlaczego ?
Re: GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 03 gru 2008, 12:48
autor: Anonymous
czy orientujecie się jaka jest cena alternatora do silnika 1.4 ? i z jakiej firmy najlepiej kupić?
Re: GT 3F - pare problemow : alternator, skrzynia biegow, zawia
: 11 gru 2008, 14:10
autor: marcin86
Ale po co Ci inny altek? Z tego co wiem to sa takie same, tzn chodzi mi o prad (55A). Takze nie kombinuj
A to ze Ci samochodem buja to moim zdaniem tylko i wylacznie wina amorkow, sa juz leciwe i pewnie slaba tlumia albo nawet w ogule. Jesli mialbys luzy na wahaczach to cos by Ci sie tluklo.