Strona 1 z 2
Sonda lambda
: 16 lip 2011, 14:05
autor: zar3k
Sprawa wygada tak ze po odpieciu sondy silnik zaczal pracowac mi normalnie (wczesniej nie). Zgasilem silnik i uruchownilem ponownie (nadal na wypietej sondzie) i znow zaczal pracowac nierowno. Czy mozliwe ze poprzestawialo sie cos w komputerze? Bo juz sie ucieszylem ze znalazlem zrodlo nierownej pracy silnika a tu znow to samo. Jak myslicie, wymiana sondy pomoze skoro na wypietej dalej chodzi nierowno?
Re: Sonda lambda
: 16 lip 2011, 19:11
autor: vwbocian
a czujnik temperatury sprawdzales
Re: Sonda lambda
: 16 lip 2011, 19:13
autor: zar3k
odpinalem go i bez roznicy
Re: Sonda lambda
: 26 lip 2011, 1:34
autor: swistak87
Ja tez mam podobny problem. Tylko jak wypnę czujnik temperatury to obroty spadają. Też myślałem że u mnie sonda padła ale na trasie spalanie poniżej 5L. Jak zimny to obroty jak marzenie a jak przekroczy ponad 70 stopni to już masakra czy na luzie czy na biegu jak jadę to czuć te dodawanie obrotów. Może to krokówka Kolego?? Ja narazie jeżdżę na tym 2 miesiące i git...
Re: Sonda lambda
: 26 lip 2011, 10:41
autor: Speede_ZGL
Tak jak pisaliśmy niedawno, obstawiałbym tutaj dwie rzeczy, niebieski czujnik i sondę. Mówisz że niebieski ok, w takim razie podmień sondę

Re: Sonda lambda
: 26 lip 2011, 10:46
autor: zar3k
Jesli nie sonda to co? ;P
Re: Sonda lambda
: 26 lip 2011, 17:29
autor: Speede_ZGL
to niebieski czujnik

Re: Sonda lambda
: 26 lip 2011, 22:42
autor: zar3k
Odpialem niebieski czujnik. Poprawilo sie, chwile pojezdzilem i sie pogorszylo

czy moj samochod jest jakis dziwny? ;P
Re: Sonda lambda
: 27 lip 2011, 0:23
autor: Speede_ZGL
Nie chciałbym się powtarzać, aby nie być posądzonym o nabijanie postów, ale na Twoim miejscu podmieniłbym sondę na sprawną, jeżeli to nic nie da to niebieski czujnik. Nic innego na forum chyba nie wymyślimy.
Re: Sonda lambda
: 27 lip 2011, 0:44
autor: swistak87
[quote=""zar3k""]Odpialem niebieski czujnik. Poprawilo sie, chwile pojezdzilem i sie pogorszylo

czy moj samochod jest jakis dziwny? ;P[/quote]
Hehe no to witaj w klubie:) Ja zamierzam wymienić niebieski czujnik, sondę i krokówkę dla świętego spokoju i myślę że problem zniknie. A Tobie na zimnym/ciepłym świrują obroty czy to nie ma nic do rzeczy?? Speede_ZGL dobrze mówi, ale na zaś i sondę...
Re: Sonda lambda
: 27 lip 2011, 12:01
autor: zar3k
W sumie to chyba nie ma roznicy

Re: Sonda lambda
: 27 lip 2011, 16:07
autor: jarzabek
Ja miałem zepsutą sondę i na zimnym w miarę równo szedł choć nie tak jak powinien a jak się zagrzał to obroty falowały. Jak wtedy odłączyłem sondę to równiej chodził niż z nią i wymieniłem sondę na nową

Re: Sonda lambda
: 01 sie 2011, 22:37
autor: Crazy
Dzisiaj podpiąłem się multimetrem, wskazał mi 1,2V nie będzie to raczej za dużo (nagrzany silnik ale nie było 90) szukałem w necie informacji ile volt, i nic konkretnego... jak stwierdzić jednoznacznie że kaput? VAG ma dostęp do sondy w naszych Pololotach?
Tu podają do nowszych modeli polo:
http://allegro.pl/sonda-lambda-vw-golf- ... 27343.html
"Napięcie pracy od 0 ÷ 1V" raczej to 1.2 oznacza kaput... czekam może jeszcze na info o VAG

Re: Sonda lambda
: 02 sie 2011, 11:06
autor: lukas2305
sonda powinna pokazywać tak jak napisałeś teoretycznie 0-1V, praktycznie 0,2-0,8V.
VAG-COM nie pokazuje samego napięcia ale wynikający z niego AFR.
piąta kolumna grupy 000, zakres 0-255, 128- mieszanka stechiometryczna, 255- uboga, 001 bogata
można to bardzo łatwo przekalkulować na wolty.
jak będziesz kupował lambde to polecam ci wziąć uniwersalną 4 przewodową NGK. Wtedy przelutujesz sobie wtyczke ze starej sondy, a uniwersalna zawsze tańsza niż dedykowana

Re: Sonda lambda
: 02 sie 2011, 21:48
autor: Crazy
lukas2305
dzięki za konkrety!
myślałem nad używką najpierw, takie rzeczy które mają małą wagę gość mi oddaje za pół darmo, jak sam ja wytargam
