VWPolo Klub

Witam

Wymieniałem 2 tyg temu uszczelkę pok kapą. Dzisiaj kolega mówi żebym dokręcił bo delikatnie się poci... Dokręcam i... "PACH"! :banghead:

Problem w tym, że gwint został w tym "mostku" który trzyma wałek rozrządu i za żadne skarby nie wiem co z tym fantem zrobić. Poniżej będzie foto ale najpierw parę pytań:

1) jakie oznaczenie ma ten element w którym siedzi gwint?
2) jak mocno się dokręca kape? Wydawało mi się, że mocno nie kręcę...

FOTO

Czekam na wszelkie porady - póki co Polo jeździ, nie rzyga olejem ale TRZEBA to zrobić!


Pozdrawiam
Mazzi

Moment dokręcania jest niski 5Nm jednak po jego osiągnięciu należy jeszcze dokręcić je o 90 stopni. I po każdym odkręceniu wymienić na nowe. Tyle mówi instrukcja.

A ten "mostek" o którym piszesz to pokrywa łożyska wału rozrządu.

Moja rada:
oblej śrubę tkwiącą w pokrywie olejem, najlepiej ciepłym. Potem tym kikutem co Ci został w ręku spróbuj ją wykręcić.

Daj znać jak efekty

Pozdrawiam

Idziesz do sklepu kupujesz wykrętaki wiercisz dziurę w śrubie i wykręcasz wykrętakiem kręcisz w lewą stronę. Przy wierceniu wiórki polecam wciągnąć odkurzaczem.
śruba to 030103531 D 14.55 zł
podkładka 030103533 F 9.93zł
mostek numeru nie mogę znaleźć ale jeszcze poszukam

Może i wstyd ale dokręcałem kape zwykłym imbusem - nie stosowałem żadnego momentu dokręcania

Jak "wiercisz dziure"? Mam małym wiertłem nawiercać? TYo niemożliwe - gwint jest zbyt mały, wiertarką ręczną czy nawet stołową nie dam rady...

Masz racje - to pokrywa łożyska tyle że ETKA nie znalazła mi żadnego numeru fabrycznego.

Takie małe OT - jak to jest z tym momentem dokręcania? Jaki klucz pozwoli mi na ustawienie takiego momentu i ile on kosztuje - czy opłaca się go kupować aby używać "od święta"?


Dzięki za pomoc
Mazzi

Nawiercisz bez problemu wiertło 2 lub 3 mm jak wykręcisz tą odbudowę to łatwiej będzie na wiertarce stołowej nawiercisz tak z 5 mm i wkręcasz najmniejszy wykrętak koszt kilkanaście pln za komplet . Kręcisz w lewą stronę i śruba powinna łatwo pójść bo nie trzyma tam mocno . Możesz spróbować również wiertarką nawiercić z 1mm włączyć lewe obroty i mocno dociskając spróbować wykręcić .

a klucz dynamometryczny do domowych zastosowań raczej nie przydatny ja używam tylko do dokręcania głowic a wszystkie inne śruby z wyczuciem żeby się nie urwała i nie odkręciła

tak jak kolega pisze trzeba rozwiercic nagwintowac i bedzie git nic innego nie wymyslisz

Kiedyś pracowałem w obróbce aluminium - gdybym dalej tam pracował to dałbym rade... A poza tym - pokrywy łożyska chyba nie mogę "tak sobie" wykręcić, potem trzeba jakoś to uszczelniać itd... Bez wiertarki stołowej pozostaje mi wiercić nad silnikiem a tego boję się strasznie - opiłki itd.

Chyba dam to ustrojstwo do mechaniora - uszczelkę i oringi na śruby mam nowe więc pozostanie mu wymienić wszystkie śruby bo najwidoczniej kończą swój żywot.

EDIT - Takie PS - nie chce ktoś wentylatora do polówki kupić? Dział sprzedam - zapraszam

Pozdrawiam
Mazzi

Witam serdecznie!
Wiem, że od ostatniego postu w tym temacie minęło wiele czasu ale może mógłbyś mi napisać jak udało się rozwiązać w/w problem.
Pytam ponieważ jestem w takiej samej sytuacji i też nie wiem jak się za to zabrać.


Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam

to jest proste można odkręcic i wiercic wiertarką stołową też samą śrubę też można przewiercic ja tak zrobiłem i jest git. pozdrawiam

ja zerwałem gwint też w tym samym miejscu co ty ale szpiki nie urwałem i to w moim polo jak i w seacie cordoba mojego taty, nie naprawiałem tego w jakiś szczególny sposób, uszczelkę z obu stron posmarowałem czerwonym sylikonem +350stC, śladu oleju na zewnątrz nigdzie nie ma, a ciekawe jest to że gwint zerwał się w momencie odkręcania szpilki, po prostu gwint został w środku a wyciągnąłem prawie gołą szpilkę

Mógłbym to tylko uszczelnić sylikonem ale chcę naprawić. Problem polega na tym, że szpilka urwała się w taki sposób, że ani trochę nie wystaje i nie mam czym jej chwycić. Pozostaje tylko wiercenie, ale wiertarki stołowej nie mam :/
Da się to zrobić bez większego demontowania silnika?
Ile za coś takiego może wziąć mechanik?
Nowa szpilke już mam- ASO 14,50/szt.

a moze lepiej mostek wymienic

[quote="bruczyk"]a moze lepiej mostek wymienic[/quote]

Mostka nowego nie kupisz nawet w aso są one dopasowywane pod resztę głowicy

Wielkie dzieki za wszelkie podpowiedzi
Co prawda nie poradziłem sobie sam ale sprawa jest już załatwiona. Mechanik zrobił to za 30zł i zajelo mu to jakies 45 minut.
Pozdrawiam

Miałem to samo rozwierciłem i nagwintowałem. Pewnie to samo zrobił mechanik.