Witam, bylem u elektromechanika ostatnio i wykryl mi problem na vagu czujnik polozenia nastawnika przepustnicy ? Czy ktos ma jakis pomysl co to takiego moze byc oraz czy to moze miec wplyw na spalanie ? Na przykład co zauwazylem to to ze gdy zapalam polo to 1 krecenie jakby wchodzi na obroty a nastepnie jakby ja mulilo i gasnie a potem juz normalnie za 2 zapalaniem chodzi (podczas jazdy problemu nie ma..)
Po pierwsze jest weekend, i ludzie raczej spedzaja go poza domem nikt nie ma czasu zerkac na forum i przygladac sie Twojemu problemowi, poczekaj do jutra spokojnie.
A swoja droga jakbys podal kod bledu skoro elektromechanik cos stwierdzil to co Ci poradzil zebys zrobil? Sprawdz, zalacz zaplon, wyjmij kluczyk i znow zalacz zaplon i sprubuj zapalic. Moze Ci pompa nie nabije dosc cisnienia w uklad paliwowy i dlatego gasnie za pierwszym razem.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
mam podobny problem. na zimno nie chce palić. Jak przytrzymam na gazie chwilke i silnik zlapie troche temperatury to pali juz póżniej, choc przy odpalaniu obroty spadają tak, że prawie gaśnie. Elektryk też mi powiedział, że nastawnik przepustnicy pada...więc chyba przepustnica do wymiany. Poza tym zauważyłem, że coś ostatnio nie ma mocy od wykrycia tej usterki.
Myślisz, że to to...jutro jadę do warsztatu więc wspomnę im o tym. Jednak na kompie wyskakuje ten nastawnik. Przepustnicę czyściłem ok. rok temu i do teraz nie było problemu. Zrobiłem sobie taką listę rzeczy do sprawdzenia, że hej. A co z tą mocą. Auto od 3 biegu rozpędza się dużo gorzej?