VWPolo Klub

Witam.
mam od niedawna taki problem jak juz wyeliminowałem wszelkie odgłosy z przodu to teraz jak jade slysze cos z tylu tak jak by jakas blacha sie telepala . na postoju nie moge tego zdiagnozowac bo jak bym nie telepal to nic nie brzeczy a jak jade to prawie caly czas na dolkach

Chyba znalazlem winnego


niech bedzie dla potomnosci :cool2:
ps jak to sie nazywa ?? ta niby poducha

a to nie jest obudowa ochronna filtra paliwa

jest ale jest zamocowana na takich gumach
to jednak nie to sie tlucze

obstawiam
katalizator
obudowa kata
wydech
klapa bagażnika
zderzak niedokręcony?

kat jest z przodu a wydech z lewej strony bagaznik zasuniety w srodku wszystko poprzypinane. a zderzak nie wydaje metalicznego dzwieku chyba ;d

tak mówie, tylko obstawiałem

ja mam na nierównościach brzęczenie z środka auta, tak jakby z przodu trochę i biorę pod uwagę kat, obudowe kata

sprawdz ta blache w tunelu wydechu i mocowanie linki recznego mi sie urwalo i strasznie dzwonilo o wydech albo bak przyczepilem opaska i git

u mnie wydech bije i brzeczy ale uznalem ze musi bo strasznie sztywny zawias jest

ręczny sprawny więc linki nie są urwane

u mnie na bank jest to osłona wydechu, kata, albo sam kat,
ale niedługo dziada wytnę więc luz

reczny bedzie dzialal ale linka bedzie luzna