Strona 1 z 2
Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 12:13
autor: mistrzsieci
Witam!
Chciałbym się was spytać czym można uszczelnić przerdzewiałą miskę olejową?
W moim silniku 1.4 AEX długo nie mogłem znaleźć miejsca wycieku a teraz proszę jest... Blacha gruba jak kartka papieru a spod spodu sączy się olej po naciśnięciu...
Miał może ktoś na forum podobny problem? Jak sobie poradził?
Czy czeka mnie nieuchronnie wymiana miski?
Myślałem nad czymś takim (żywica poliestrowa + mata szklana):
http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-boll ... 91861.html
Gdzieś polecano także środku do uszczelniania baków, niestety nie mogę znaleźć...
A może ktoś ma na sprzedaż lub może załatwić mi miskę w dobrym stanie?
Czekam na informacje na priv.
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 12:39
autor: Diego69
Wydaję mi się że miska w tych silnikach była już aluminiowa... ale mogę się mylić. Ja bym kupił nową, a nie bawił się w jakieś półśrodki...
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 12:45
autor: mistrzsieci
A pokazać Ci fotki jak "elegancko" zardzewiała?
Możliwe też, że to nie pierwsza miska tego samochodu - reszta silnika również wygląda jak ze złomu wzięta...
Wiesz półśrodki - nowa miska kosztuje 150 złotych, więc myślałem o jakiejś używanej w dobrym stanie. Zanim ją założę to dobrze ją zabezpieczę i nie powinno być problemu... Tak sądzę, bo przecież nie będę tym autem do końca życia jeździł

Więc nowa miska która wytrzyma kolejne 16 lat wydaje mi się zbędnym wydatkiem...
Ale mogę się mylić, więc jeśli ktoś ma jeszcze zdanie, że lepiej nową to słucham...
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 12:47
autor: shao
Wymien miske, szkoda czasu i pracy na polsrodki (czyt. uszczelnianie aktualnej miski) Jezeli znajdziesz uzywke w dobrym stanie to bierz.
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 12:51
autor: Borek
Czy to prawda, że nie warto zakładać używanej miski bo po jednym przykręceniu odkształca się tak, że ponowne założenie praktycznie gwarantuje wycieki? Warte są coś te nowe zamienniki czy raczej ciułac na ori?
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 12:59
autor: sabled
[quote=""Borek""]Czy to prawda, że nie warto zakładać używanej miski bo po jednym przykręceniu odkształca się tak, że ponowne założenie praktycznie gwarantuje wycieki?[/quote]
W swoim odkręcałem miskę olejową i ponownie ją przykręcałem. Wycieków brak. Nie widzę powodów aby nie można było zamienić miskę na inną używaną. Trzeba pamiętać że uszczelka jest robiona z silikonu (na forum był numer OE fabrycznego uszczelniacza i w ASO dostępny w dobrej cenie).
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 13:09
autor: shao
[quote=""Borek""]Czy to prawda, że nie warto zakładać używanej miski bo po jednym przykręceniu odkształca się tak, że ponowne założenie praktycznie gwarantuje wycieki? Warte są coś te nowe zamienniki czy raczej ciułac na ori?[/quote]
Ja mialem ostatnio swoja odkrecana i przykrecana, uszczelniona ori silikonem VW. Teraz susza jak nigdy.
Ori silikon - D 176 404 A2, kolo 70zl, styknie na wiecej niz jedna miska.
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 13:19
autor: Diego69
Ja kupiłem zwykły wysokotemperaturowy i olejoodporny silikon CX-80 za 8 zł małą tubkę, uszczelniałem pokrywę zaworów, susza jak na pustyni. Są specjalne produkty do misek, tzw. spawanie na zimno (przykład -
http://www.ekwasek.pl/index.php?product ... &prod_id=6). Ale z opini mechaników to ten zwykły silikon do 360stopni spokojnie wytrzyma ciśnienie oleju i temperature przy misce olejowej i nawet lepiej sprawdza się niż wymyślne produkty do spawania na zimno.
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 13:46
autor: madmax
Co do pytania w temacie...temat przerabiałem. Najdłużej załatana miska nie przeciekała przez tydzień ("spaw w płynie" :crazy: ), później to samo, więc nie uszczelniać a wymienić miskę i oszczędzić sobie nerwów. Ja kupiłem na szrociku w bdb stanie. Dodatkowo jeszcze pomalowałem farbą antykorozyjną, żeby jak najdłużej była taka ładna
[quote=""Borek""]Czy to prawda, że nie warto zakładać używanej miski bo po jednym przykręceniu odkształca się tak, że ponowne założenie praktycznie gwarantuje wycieki?[/quote]
Domyślam się, że prawda w przypadku, gdy ktoś do ściągnięcia miski używał łomu, przecinaka czy innego zaawansowanego narzędzia.
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 17:32
autor: Rangers76
:hello:
Miałem ten sam problem z misą. Wymieniłem na nową. Nie bawiłem się w zakładanie używki, klejenie czy uszczelnianie (to tylko "utarcie d..y szkłem". Za pół roku za rok napiszesz tego samego posta.
Albo dbamy o nasze autko albo ...
PozDrawiaM
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 21:44
autor: mistrzsieci
Dziękuję za rady - po namyśle uznałem, że rzeczywiście nie warto kombinować

.
Mam zamiar kupić używaną miskę olejową, troszkę ją odnowić (pomalować) i wsadzić do autka.
Kolego
madmax co do malowania to jakiej użyłeś farby? Bo nauczony tym przykrym doświadczeniem swoją kolejną miskę olejową solidnie zabezpieczę
Rangers76 Tobie też w Polo przerdzewiała? No to widzę, że to taka "typowa usterka".
I czy "zwykły" silikon olejoodporny (do 350 stopni) będzie dobry do uszczelnienia?
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 23:40
autor: Diego69
W warsztacie u znajomego ktory zajmuje sie praktycznie tylko i wylacznie olejami, wymiana, sprzedaz, mowil znajomy ze ten silikon jest lepszy od tego spawu na zimno. Wiec ja bym pakowal silikon.

Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 21 cze 2011, 23:57
autor: Bielo
ja swoją zabezpieczałem "barankiem" firmy Wurth
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 22 cze 2011, 0:07
autor: pawellini
w ASO miska kosztuje 360zł,ja kupiłem zamiennik wysokiej klasy. Za cenę w ASO miałbym niespełna 3 porządne zamienniki.
Re: Czym uszczelić przerdzewiałą miskę olejową?
: 22 cze 2011, 0:09
autor: Diego69
Droga to przyjemność, ale nie ma co się bawić w półśrodki, wymienić i będzie git, dolicz do tego też wymianę oleju niestety, bo mogło się tam napchać syfu...