[6n] dym z kolumny kierownicy

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
vampirex
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 60
Rejestracja: 20 lut 2011, 18:40
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

[6n] dym z kolumny kierownicy

Post autor: vampirex »

witam,mam następujący problem. od jakiegoś czasu, sporadycznie podczas jazdy wydobywa mi się dym z kolumny kierownicy najprawdopodobniej tuż zza airbagu. trwa to tylko chwilę i dymu a raczej dymku jest bardzo mało. dzisiaj kolega powiedział ze w jego golfie 3 ma taki sam problem, więc jak widzę nie jest to odosobniony przypadek. miał ktoś może taki problem i wie co jest przyczyną a raczej skąd dokładniej może ten dym się wydobywać?
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

zdjąć poduchę i sprawdzić czy nie spala się taśma to po pierwsze, a dalej trzeba szukać, może manetka któraś też, trzeba szukać na aucie, pozdro
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
m
m_kola
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 25 kwie 2010, 10:22

Post autor: m_kola »

Mi kiedyś (co prawda w maluchu ale jednak ;) ) dym leciał z przełącznika zespolonego. Tutaj raczej nie powinien bo jednak na przekaźnikach jest ale..
Awatar użytkownika
vampirex
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 60
Rejestracja: 20 lut 2011, 18:40
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: vampirex »

w takim razie czy po zdjęciu poduchy i ponownym jej założeniu będę musiał podpinać auto pod kompa w celu skasowania błędu poduszki o ile taki błąd po takim zabiegu wystąpi?
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

prawdopodobnie tak, będziesz musiał podpinać i 'gasić' kontrolkę. Ja ostatnio też zauważyłem dymek jak u Ciebie a teraz zaświeciła mi się kontrolka poduchy.
Obrazek
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

można poduszkę wyjąć bez odpinania, i popatrzeć czy nie jest taśma po przypalana
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
m
mistrzsieci
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 338
Rejestracja: 28 gru 2010, 19:18
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie - okolice Włocławka

Post autor: mistrzsieci »

Tylko ostrożnie z poduchą bo jak jakiś fachura ją wcześniej popsuł to może palce połamać jak będzie zwarcie :(
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

wyjęcie akumulatora mam nadzieję pozwoli uniknąć takich przygód. Żeby dostać się do poduchy to odkręcam te dwie śruby u dołu kiery?
Obrazek
Awatar użytkownika
kolo
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2337
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:03
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: kolo »

jo jo 2 śruby od tyłu kiery ;)
Kedy ?

viewtopic.php?f=89&t=21116 - GreenLine Edition
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

[quote=""kolo""]można poduszkę wyjąć bez odpinania, i popatrzeć czy nie jest taśma po przypalana[/quote]
Tylko pamiętajmy żeby rozróżnić czynności: odkręcenie poduszki od kierownicy i odpięcie taśmy od poduszki. Ktoś coś źle zrozumie i potem bedzie klops. a z poduchami to różnie bywa.
Co do tego dymku. to Konrad raczej nie ma racji. Jakby to było z taśmy to już by było po poduszce. na taśmie pojawia się impul w chwili w której poducha ma zadziałać i topi wtyczkę.
Z doświadczeń użytkowników obstawiam przełącznik zespolony, bądź kostke stacyjki. to z tych elementów najczęściej leci "dymek".
Awatar użytkownika
vampirex
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 60
Rejestracja: 20 lut 2011, 18:40
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: vampirex »

no to w takim razie musze jakoś to miejsce uwalniania się dymku zlokalizować. Mam nadzieję ze odnajde:) Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie czy musze się do tego zabrać jak najszybciej czy mogę się nie spieszyć. Chodzi mi głównie o to czy jest możliwe ze auto pewnego dnia mi się zapali?
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

raczej któryś z przełączników przestanie działać
Obrazek
m
m_kola
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 25 kwie 2010, 10:22

Post autor: m_kola »

No jeśli to kwestia kostki od stacyjki to możesz nie odpalić. Tak trochę nie do końca w temacie ale jeśli się okaże, że to jednak ta kostka to polecam takie obejście jak u mnie: kostka zwiera obwód przekaźnika, który podaje prąd na rozrusznik bezpośrednio z akumulatora. I problem kostki zniknie raz na zawsze - jak u mnie :)
Awatar użytkownika
Bączas
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 379
Rejestracja: 09 lut 2011, 20:57
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Bączas »

aktualnie mam to samo, jeśli przy włączaniu kierunków lub świateł tobie trzeszczy to na pewno kończy ci się któryś z przełączników.
Dzierżążna 2011 / Ślesin 2012 /...

byłe Bączasowy [url=
Awatar użytkownika
vampirex
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 60
Rejestracja: 20 lut 2011, 18:40
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: vampirex »

chyba już wiem w czym tkwi problem. Ostatnio zaczął mi wariować prawy kierunkowskaz tzn czasami miga jakby 2x szybciej. Jeżeli ten przerywnik odpowiadający za pulsacyjną pracę kierunkowskazów jest w kolumnie kierownicy to bankowo dymi się z niego. Będę miał czas to to sprawdzę. Wie ktoś jak dobrać się do tego przerywacza kierunkowskazów. Jeśli było to już gdzieś opisane to poproszę o odnośnik. Samem ciężko mi szukać bo po ostatniej burzy nie mam neta i korzystam z telefonu
Ostatnio zmieniony 03 cze 2011, 1:03 przez vampirex, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”