[86c 2f AAV] uszczelka miski olejowej
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
[86c 2f AAV] uszczelka miski olejowej
Witam wszystkich szykuje mi się wymiana uszczelki miski olejowej. Dużo jest rozbierania bo jak patrzyłem to półoś trzeba zdemontować.
Widze ze temat strasznie zakurzony.. Banalna odp ale jej udziele jakby ktos tu kiedy zawital.. Wpadasz autem na kanal..Na dole masz taka fajna miske od oleju tam gdzie ta sruba lub korek na dziwne gwiazdki zalezy jakie auto tam gdzie sie spuszcza olej z silnika;p Odkrecasz najpierw ja spuszczasz olej xD Jesli jest do wymiany to nie wazne gdzie i tak go wywalisz;p Jak swiezo zmieniony to do jakiejs misji albo czystego wiaderka:P Potem jak zleci odkrecasz te srubki czesto na klucz 10tke okolo 10 srubek podaje na oko wtedy miske zwalasz na dol wyciagasz uszczelke czyscisz tam gdzie ona lezala czyli na pokrywie jak i tym co wisi z silnikiem zakladasz nowa dobrze niech lezy przykrecasz ja spowrotem olej lejesz przez sitko lakiernicze zeby syfow nie bylo jesli zamierzasz stary wlac spowrotem i finito:)
No nie do końca bo przebug wew. zasłania śruby i chciałem dowiedzieć się czy zdjęcie całej półosi pomoże
Wystarczy ze ją odkręcisz przy skrzyni i odchylisz no i rurę wydechowa tez będziesz musiał odkręcić
[quote=""Maciej""]Wystarczy ze ją odkręcisz przy skrzyni i odchylisz no i rurę wydechowa tez będziesz musiał odkręcić[/quote]
i nie bede musiał rozpinać wahacza ze zwrotnicą żeby odchylić półoś??
i nie bede musiał rozpinać wahacza ze zwrotnicą żeby odchylić półoś??
Wedlug mnie nie dasz rady wyciagnac pol osi jezeli nie uwolnisz go przy piascie lub na wachaczu. W sumie moglem wskoczyc dzisiaj pod swoja polowke i zobaczyc jak to wyglada bo fakt faktem ze nie spojrzalem. A nie masz grzechotki z przedluzka i zeby na nia zalozyc ta koncowke ktora umozliwia odkrecanie pod roznym kątem? Mysle ze tyle powinienes podejsc albo malutka grzechotka?
A ja mam pytanko czy zamiast kupować uszczelkę pod miskę mogę ją położyć na renzosilu tj. robi się to w 6N ? Pytam bo będę składać ABU i zastanawiam się jak to zrobić
Powiem ci tak nie ma to jak uszczelka orginalna w zamienniki w ogole sie nie baw a juz w ogole w uszczelki korkowe ktore moment sa do wyrzucenia i bardzo czesto przepuszczaja nawet zaraz po zlozeniu:) Jesli juz chcesz sie tak bawic to mozesz kupic DIRKO polecam dobry sylikon w takich tubkach jak zwykly sylikon na pistolet do wyciskania:) Renzosil hmm zastanowilbym sie czy w to miejsce napewno by odpowiadala.. Co innego np w niektorych autach by uszczelnic waz od chlodnicy zeby plynu chodniczego nie wylewalo pomiedzy:)
dazimek
Dirko nawet nie biorę pod uwagę wiem że renzosil jest do tego przeznaczony temp max300stopni znosi czego dirko nie. Nie ma juz oryginalnuch uszczelek wszystko to zamienniki, a do aau kupilem elringa za ok 50zl ktory juz widze ze i tak popuszcza.
Co sadzisz o polozeniu to na tym kleju co napisalem ?
Dirko nawet nie biorę pod uwagę wiem że renzosil jest do tego przeznaczony temp max300stopni znosi czego dirko nie. Nie ma juz oryginalnuch uszczelek wszystko to zamienniki, a do aau kupilem elringa za ok 50zl ktory juz widze ze i tak popuszcza.
Co sadzisz o polozeniu to na tym kleju co napisalem ?
[quote=""dazimek""]Wedlug mnie nie dasz rady wyciagnac pol osi jezeli nie uwolnisz go przy piascie lub na wachaczu[/quote]
a wg. mnie dasz rade, bo sam dałem. musisz skręcić koła maxymalnie w odpowiednią stronę, i przegub albo sam wypadnie albo będziesz go jeszcze musiał trochę na siłe pociągnąć i wyjdzie.
ja bym tam się nie bawił w jakieś kleje bo uszczelka stała to jednak uszczelka a klejem równomiernie pojechać by nigdzie nie było za mało i nie zrobiła się dziurka będzie ciężko.
a wg. mnie dasz rade, bo sam dałem. musisz skręcić koła maxymalnie w odpowiednią stronę, i przegub albo sam wypadnie albo będziesz go jeszcze musiał trochę na siłe pociągnąć i wyjdzie.
ja bym tam się nie bawił w jakieś kleje bo uszczelka stała to jednak uszczelka a klejem równomiernie pojechać by nigdzie nie było za mało i nie zrobiła się dziurka będzie ciężko.
I już po operacji wymiany uszczelki wszystko poszło bez problemowo 
tylko dużo było rozbierania jak na wymiane uszczelki pod miską :shock: . Oczywiście trzeba było zdjąc półoś, dobrze, że posiadam bity spline 
tylko dużo było rozbierania jak na wymiane uszczelki pod miską :shock: . Oczywiście trzeba było zdjąc półoś, dobrze, że posiadam bity spline