Strona 1 z 1

Re: Problem z lakierwm

: 08 maja 2011, 0:59
autor: Sancez
Woskowałeś na słońcu albo nie wtarłeś może go dobrze ?

Re: Problem z lakierwm

: 08 maja 2011, 17:36
autor: mistrzsieci
auto w cień, umyć je tam ciepłą wodą (żeby się wosk roztopił). A jak to nie pomoże to próbuj pastą lekko ścierną - tempo albo k2 (tylko w cieniu).

Czasami śladów po reakcji wosku z blachą nie da się zmyć (najczęściej, no prawie zawsze gdy woskowaliśmy w nieodpowiedniej temperaturze i pod wpływem promieni słonecznych)

Re: Problem z lakierwm

: 08 maja 2011, 17:45
autor: m911
umyj go porządnie ze 2 razy jakąś porządną chemią (aktywna piana)
p.s daj jakąś fotkę jak wyglądają te plamy... ciekawe czy ktoś przed tobą go nie woskował jakimś woskiem koloryzującym, który zszedł właśnie po umyciu mocniejszym szamponem i właśnie mogły się ukazać ukryte wżery (np od ptasich gówien czy jakimś soku z drzew)

Re: Problem z lakierwm

: 08 maja 2011, 18:04
autor: paffcio
[quote="mistrzsieci"]auto w cień, umyć je tam ciepłą wodą (żeby się wosk roztopił)[/quote]

mowisz, ze ciepła woda topi wosk ? kolego tutaj mowa o powloce wosku na lakierze a nie wosku ze świecy :)

prosze Cie nie pisz bzdur i nie wprowadzaj ludzi w błąd...

a co do usuniecia wosku to zrob tak jak kolega m911 napisał, umyj auto najlepiej 2 razy mocnym roztworem chemii w postaci aktywnej piany badz nawet prostszy i tanszy sposob, plyn do mycia naczyn i kilka razy mycie

Re: Problem z lakierwm

: 09 maja 2011, 9:03
autor: mistrzsieci
Znów użyłem skrótu myślowego z tą ciepłą wodą :)
Opierdziel dostałem słuszny ale już tłumaczę:

Ja prawie zawsze spłukuję z auta pianę za pomocą myjki ciśnieniowej (150 barów + podgrzewacz wody + dozownik środka myjącego). Więc gdyby kolega dał mi swoje nawoskowane auto to gwarantuje mu, że nie zostanie po nim ślad gdyż w trybie z podgrzewaniem woda ma 100 stopni Celsjusza :).

Koledze z problemem na lakierze radzę udać się do właściciela myjni automatycznej i od niego zakupić środek :)
Ja mam i bardzo go dobie chwalę - nawet smoła schodzi :)

Re: Problem z lakierwm

: 09 maja 2011, 10:17
autor: madmax
[quote="mistrzsieci"]gdyby kolega szyderca dał mi swoje nawoskowane auto to gwarantuje mu, że nie zostanie po nim ślad gdyż w trybie z podgrzewaniem woda ma 100 stopni Celsjusza :)[/quote]
Ryzykownie tak myć auto w 100 stopniach...próbowałeś już?

Re: Problem z lakierwm

: 09 maja 2011, 10:43
autor: Diego69
A może sposobem naszych dziadków, gdy benzyna była równie tania jak woda, spróbuj umyć samochód benzyną ? Wiem wiem, świętokractwo teraz popełniam, ale sytuacja awaryjna. Dziadek mi mówił że swego czasu każdy pucował samochód benzyną i lakiery wytrzymywały i nic się nie działo... a benzyna powinna rozpuścić ten wosk...

Re: Problem z lakierwm

: 09 maja 2011, 10:58
autor: Anonymous
a moze ta nieszczesna glinka pomoze :) tutaj

Re: Problem z lakierwm

: 09 maja 2011, 16:24
autor: lemik
białe plamy spowodowała woda która zawiera dużo wapnia, pewnie myłeś samochód w słońcu, umyj samochód nawet tą sama wodą ale w cieniu albo jak będzie chłodnij i plam nie będzie

Re: Problem z lakierwm

: 10 maja 2011, 23:47
autor: Toto
temat wyczyszczony z głupich tekstów i zbędnych postów...następnym razem posypią się kartki!!

Re: Problem z lakierwm

: 17 maja 2011, 15:41
autor: jhosef
Przy poradach o woskowaniu piszą, że płyn do mycia naczyń usuwa wosk więc nie należy go uzywać do mycia auta. Może więc tego spróbujesz?

Re: Problem z lakierwm

: 17 maja 2011, 22:29
autor: dazimek
Sprawdz dlonia czy sa wyczuwalne te plamki. Jesli sie zapadaja to zwyczajnie wyszly ci dolki od zlego malowania elementow. Jesli wystaja lub ich nie czuc tzn ze pora usunac wosk z auta ktory zapewne albo za szybko schnal przy nakladaniu albo jest jakis felerny np przeterminowany lub uzywasz plaku do auta i zle sie naklada na lakier stad te objawy:)