VWPolo Klub

Witam!

Niedawno założyłem gwint w swoim polo wraz z felgą 16' i wszystko z przodu jest ok a z kolei z tyłu mam problem bo gdy skręciłem gwint na samą górę to opona oparła mi się na nadkolu, a regulacji już mi zabrakło. Zdjąłem dolną sprężynkę, aby podnieść go do góry i faktycznie udało się. Tylko teraz przód pracuje na nierównościach tak jak powinien a tył odbija się jak piłeczka i naprawdę ciężko się jeździ. Jest jakiś sposób aby wyeliminować takie zachowanie zawieszenia??

tak jeden, nie zakładać tak szerokich kół do seryjnego auta
gwint pewnie też TA Technix czy coś w tym stylu który jest twardy a przód jakoś tłumi bo jest ciężki a tył już gorzej bo lekki
amortyzator wyciągnięty na max i twarda sprężyna i są efekty, musi być niżej może coś się zmieni, ale...

...co to jest 9'' ?? nie pozaginane ranty, itp
teraz i tak pewnie nie masz żadnego obniżenia (albo jakieś 30) bo koła przycierały

tylko hardocorowcy pakują za szerokie koła do auta, później jak najniżej, odboje gumowe i zero amortyzacji :mrgreen:

trochę nieprzemyślany mod jeżeli spodziewałeś się jakiegoś prowadzenia/komfortu

No tak racja trochę nie przemyślany zbyt ambitnie podeszłem do tematu
Aczkolwiek podobno jest na to metoda... tył faktycznie 9J opona z naciągiem 215 wygląda ładnie .. szukam jakiegoś rozwiązania słyszałem że są jakieś odboje czy coś w tym stylu dlatego pytam się Was o pomoc bo jak nic się nie wymyśli to pozostanie mi wymienić felgę na 15' i złożyć gwint jak fabryka mu przykazała..

bez helperów to wiadomo że będzie "pingpong"
podaj jakieś parametry tych kółeki, czy może jakieś dystanse na tyle siedzą??

po pierwsze to tak jak zauważył darek-vw , masz niezaklepane nadkola, chociaż patrząc na obtarcie na oponie to za dużo by to nie dało.

Powodzenia życzę z tymi kołami :mrgreen:
Ta-Technix z tyłu to istna masakra jeśli jest podkręcony na max. do góry.
Zaklepania rantów nic nie da przy tak szerokiej feldze :crazy:

kola 15cali by byly wsam raz jak chcesz tak szerokie opony a ty masz 9 cali tylna szerokosc felgi i gwint jest tak podkrecony ze sprerzyna nie pracuje wogole na tylnym amorze

Bez "helperow" czyli?

helpery to te małe sprężynki na gwincie

ale nie masz się co nimi przejmować, wiele osób już testowało różnicę z helperami lub bez i nie było różnicy w prowadzeniu auta
służą tylko do utrzymywania sprężyny głównej na swoim miejscu przy mocnym obniżeniu, aby w przypadku gdy np amortyzator/sprężyna max się rozciągnie utrzymać sprężynę na miejscu, w innych przypadkach jest maksymalnie ściśnięta i nie bierze udziału w amortyzacji

sprawdzone

i tez do tego jak wywalisz te sprezynki czyli helpery to auto obnizy sie troche jeszcze

No dobra ok ja z tylu helperow teraz nie mam i samochod paradoksalnie jest wyzej bo mam dostep do wiekszej ilosci gwintu i moglem go tak wyregulowac zeby te 16tki nie tarly o nadkole. Czyli sugerujecie ze jak teraz np zamienie sie z kims na 15' ze swoich 16' i na wezsze tak ze bede mogl wsadzic helpery spowrotem i posadzic go nizej to i tak tyl bedzie dalej tak podskakiwal?

twój problem polega na tym że masz na maksa podniesiony a sprężyny są twarde i zawias się nie ugina i nie wyciąga

jak zmienisz koła na węższe to będziesz mógł obniżyć i umożliwisz skok zawieszenia - pracę amortyzatora i powinno być lepiej



jak chcesz się pobawić to załóż seryjne stalaki, obniż go tak aby mógł pracować i sprawdź jak chodzi zawias i będziesz wszystko wiedział
a jak będziesz chciał możesz nawet zamontować helpery, ale nie musisz.

trochę zabawy, ale wydaje mi się że musisz sam popróbować żeby wiedzieć jak to wszystko działa :mrgreen: :mrgreen: