VWPolo Klub

Witam posiadam juz od kokolo 2 lat polo 9n 2003r okular.
Kupilem go jak mial okolo 170+tys km teraz mam nabite 210tysiecy myslicie ze jeszcze dlugo pojezdzi ?
Jak narazie jezdzi bez zarzutow .
Z gory dzieki za odp.
Pozdrawiam

oby jezdzil jak najdluzej. wszystko zalezy od tego.. ile mial na prawde przejechane. jak bylo o niego dbane (serwis, katowanie na zimnym silniku, ogolnie czy byl katowany.) nie ma w sumie regulki na to ile silnik bedzie zyl, jaka bedzie jego zywotnosc. diesle maja to do siebie ze zyja dluzej od bezyny.. wystarczy tylko dbac i cieszyc sie autkiem.

oki dzieki za pomoc samochod byl sciagany przebieg mi sie wydaje mial autentyczny 170 tys jak niecalego siedmiolatka gdy go kupilem 2 lata temu.
Samochod nie jest katowany ani nic w tym rodzaju dbam o niego , ale slyszalem ze po iluś tys k padaja pompo wtryski itd czy to prawda czy tez duzo to zalezy od uzytkowania samochodu?

Gdy dba się o diesla szybciej zgnije ci buda jak silnik skończy żywot

dbaj o turbinę i powinno być git :oki:

Ok dzieki wielkie chlopaki za pomoc

tomi1990 nie patrz na przebieg jaki byl pewno cofany ja juz widzialem polowki 2-3 letnie i ponad 130 tys przebiegu miały a 1.4 TDI silniki w polowkach widzialem z przebiegami 250 tys tak ze powinien zyc dalej twoj silnik spokojnie

Od bardzo długiego czasu nie byłem na forum, ale ciesze się że mogłem powrócić bez większego problemu. Jeżeli chodzi o żywotność silnika 1.4 Tdi, trzeba dbać o regularną wymianę oleju, energiczna jazda jest w tym aucie istną przyjemnością ale jak poprzednicy wspomnieli trzeba dać mu się troszkę rozgrzać, a to zajmuje trochę czasu hehe. Teraz jeżdżę z przesyłkami z Amazona, Ebay i itp. i muszę przyznać że po mimo wzrostu cen paliw i części zamiennych to jest to autko wymarzone do tego co robię Pozdrowionka dla wszystkich i szerokości!

Zgadzam sie również z kolegami na temat rozgrzania silnika, ale mam jedna wątpliwość na temat turbiny. Słyszałem, że jeśli w danej chwili dawałeś mu w pizdę żeby pochwalić sie przed kolegami to ponoć po zatrzymaniu nie można od razu gasić samochodu. Ponoć trzeba dać ochłodzić sie turbinie zostawiając go na chwile na postoju przy uruchomionym silniku. Czy to prawda?

vineto_vip84
prawda

ok dzieki wielkie za podpowiedzi i udzielona mi odpowiedz Inni co przeczytaja napewno tez skorzystaja z wiadomosci ktore uzyskalem.
Pozdrawiam Wszystkich.