[6R] Jaka pojemność baku jest w Cross Polo?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
marek.suski
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:08

[6R] Jaka pojemność baku jest w Cross Polo?

Post autor: marek.suski »

W nowym polo skala pojemności baku składa się z 8 kwadrcików. Ostatnio miałem na shellu u nas w Szczecinie taką sytuację, że jeden kwadracik już mi znikł i z nie więcej niż 10 km zrobiłem na następnym wyświetlanym kwadraciku. Wlałem v power 95 konkretnie pod sam korek, pistolet ze trzy razy odbił, że widziałem benzynę na wysokości tego metalowego zabezpieczenia przeciwko kradzieży paliwa z baku. Wlałem 14,6 litrów po 5,54zl/l. My w Szczecinie mamy to szczęście, że w shellach każde paliwo prócz zwykłego ON jest z Niemiec kupowane. Kierownik stacji pokazał mi segregator z dokumentami zamówień otwarcie. ON zwykły mają z rozlewni z Nowej Wsi tylko. Zwykła 95, vpower 95 i vpower ON są ze Schwedt a Racing z Berlina lub Hamburga. Ale np w BP pani powiedziała mi, że tylko z Orlenu mają. Po wlaniu Racinga rewelacji nie było, ale chciałem wypłukać tankowaną benzynę z Tesco. Na racingu nanluzie auto było cichsze, ale też takiego kopa nie miało szczególnego. Z vpower 95 jestem zadowolony. Auto nadal cicho pracuje, ma kopa, bo 95 efektywniej i szybciej się spala no i te dodatki czyszczące i smarujące. Także wszędzie tak nie jest, że Orlen żądzi. A więc do tematu. Jaką pojemność ma bak w Cross polo? Ile maksymalnie wejdzie jak się pod korek naleje? Macie jakąś metodę, by prostować się szybko na stacji po zatankowaniu, że np więcej niż tyle i tyle litrów nie powinno być na dystrybutorze?
Awatar użytkownika
LameBoy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 86
Rejestracja: 19 kwie 2010, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: LameBoy »

powinno być 45l w baku + miejsce na odpowietrzenie. Wszystkie dane masz w instrukcji użytkowania pojazdu.
U mnie średnio przy spokojnej jeździe idzie tak - 1 kreska znika po ok 150km, 2ga po kolejnych 100km, 3-4-5-6 po kolejnych ok 80km każda, później są już 4 małe kwadraciki(każde 2 kwadraciki na wyświetlaczu to mają szerokość 1 paska czyli niby 2 paseczki jeszcze jakby zostały), które co ok 30-40km znikają ale jak sie depcze to i po 10-15 potrafią zniknąć, przy 2ch zapala się rezerwa i wtedy tankuję. nie udało mi się zejść aż do 0 kresek bo się balem, tylko do 1ej. Pamiętam jednak, że odbierając auto z salonu miałem zero kresek i kilka km dojechałem na stację na tankowanie.

To oczywiście arbitralne wartości dla mojego stylu jazdy, zasada jest taka, że 1 kreska jest najdłuższa, wcale jakoś nie tankując specjalnie żeby tam w zakamarki powchodziło zdarzyło mi się nawet ponad 200km przejechać zanim mi zniknęła.
Co do tankowań pod absolutny korek to chłopaki mają patenty, o ile się nie mylę Aoox ma tutaj sposób na to dobry, nie próbowałem go co prawda bo tankuję do 1 odbicia a i tak koło 600km na baku da się spokojnie wyjeździć do zapalenia rezerwy i od razu jadąc na stację gdy się zapali jak tankuje to wchodzi mi ok 38-39 litrów, rzadko kiedy więcej niż 40-41
"3,5 czy 3,8 sek do 100km/h i tak i tak się zesrasz z wrażenia, więc po co przepłacać jak to szybsze auto jest zazwyczaj dwa razy droższe..." ;)
Awatar użytkownika
majcher836
Początkujący
Początkujący
Posty: 164
Rejestracja: 26 paź 2010, 19:24
Lokalizacja: Polkowice

Post autor: majcher836 »

Ostatnio wracałem z Niemiec do domu i próbowałem wlać przez odpowietrzenie zbiornika Weszło ok 56 l ON!!!
Standardowo leję pod sam korek do dwóch odbić i jeszcze jakieś 0,5 litra
Pierwsza kreska spada standardowo przy ok 220 km następna przy 350 km i potem coraz szybciej Średnio w lecie robię spokojnie 900 km na baku
Ciekawostką jest że jak wracałem autostradą przy wlaniu 56l paliwa pierwsza kreska spadła dopiero przy 407 km !!!
A bak każde Polo ma 45 litrowe.
d
damian92
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 02 lip 2010, 0:00

Post autor: damian92 »

majcher836, pozazdrościć spalania...
Jak leję do pierwszego odbicia, bez odpowietrzenia to każda kreska (1/8) spada mi po 80-100 km w zależności od jazdy.
Jeśli zaleję więcej niż do pierwszego odbicia, to pierwsza kreska spada nawet po 200m, ale reszta leci już równo normalnie.
Na jednym pełnym baku robię do 650km.
Spalanie u mnie 8l. Do baku na raz max wlałem ok. 43l.
Awatar użytkownika
Castor Troy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:40
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Castor Troy »

Cześć koledzy,

Ja wlewam zawsze równiutko 45 litrów. Teraz aktualnie od 2 razy tylko Shell 95 V-Power. :)

Wlewam do pierwszego odbicia i jakieś 5/6 litrów z odpowietrzaniem. Na maxa myślę, że wlał bym tyle samo co Majcher czyli około 56 litrów. Lać tak ma maxa jest sens tylko w tedy kiedy jedziemy w trasie i od razu to na bieżąco spalamy. Trzeba pamiętać, że jak lejemy na maxa wachę do baku, to bak jest w pewnym sensie mocniej obciążony. Lanie ma max i jeżdżenie autem po mieście to bezsens, a dwa, że nie bedzie to dobrze wpływało na bak i mocowania. :)
Pozdrawiam,
Castor Troy.
GG 1934046

:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”