VWPolo Klub

Opiszę co i jak. Wczoraj jadąc autostradą w pewnym momencie zauważyłem, że lamka kontrolna układu chłodzenia zaczęła migać, od razu spojrzałem na temperaturę ale było 90. Zatrzymałem się i po uruchomieniu silnika wszystko gra. Co może być przyczyną? Jest to poważna usterka czy może przypadkowe "zawieszenie" się kontrolki?

Możesz mieć za mało płynu chłodniczego, i dlatego Ci miga kontrolka

Stawiam na to co bleah1986. Ewentualnie czujnik odmawia posłuszeństwa, ale raczej to pierwsze.

:oki: dzięki chłopaki, rzeczywiście było malo płynu. Tak żeby nie zakładac kolejnego tematu czy to nie dziwne ze tak szybko go ubywa? Wydaje mi sie ze nie powinno tak być.

Stawiam na wyciek, sprawdź czy gdzies nie ma chłodnica mokra, no chyba że uszczelka pod głowicą i płyn idzie do układu wydechowego .
No i jeszcze jedna rzecz znikającego płynu, może to śmieszne ale płyn chłodniczy typu tesco znika "sam", po prostu wyparowuje przy wysokiej temperaturze ( znam to z autopsji)