Polo Classic dławi się na benzynie
: 27 mar 2011, 8:54
Więc od początku:
Polo 1.4 benzyna + LPG, silnik AEX,
Problemy zaczęły się po remoncie silnika; wydmuchało mi uszczelke pod głowicą i cały silnik i wszystko pod maską było w oleju. Po remoncie silnik zaczął dławić się na benzynie, tzn po odpalenie (czasem z problemami) chodzi ok przez ok 1 minutę (w tym czasie sygnał z sondy lambda jest ładnym sinusem) po ok. minusie zaczyna się dławić tak że obroty skaczą + - 100 (sygnał z lambdy jest sinusem, chyba że się silnik zadławi to jest wtedy poszarpane coś). Vag wywala błąd 537 oxygene sensor regulation. Pomimo tego auto nie ma problemów z mocą, chodzi zwinnie, powiedziałbym że nawet lepiej niż przed remontem. Jeszcze jedno, po remoncie po przejachaniu ok 100 km (na benzynie) zauważyłem że filtr powietrza nie został wymieniony i silnik zasysał oleistą maź, po wymianie filtra nadal bez zmian. Na LPG chodzi super.
czyszczona była przepustnica i przeprowadzona została adaptacja; wymieniany był mapsensor (też byl w oleju)
Ma ktoś jakieś pomysły?
Polo 1.4 benzyna + LPG, silnik AEX,
Problemy zaczęły się po remoncie silnika; wydmuchało mi uszczelke pod głowicą i cały silnik i wszystko pod maską było w oleju. Po remoncie silnik zaczął dławić się na benzynie, tzn po odpalenie (czasem z problemami) chodzi ok przez ok 1 minutę (w tym czasie sygnał z sondy lambda jest ładnym sinusem) po ok. minusie zaczyna się dławić tak że obroty skaczą + - 100 (sygnał z lambdy jest sinusem, chyba że się silnik zadławi to jest wtedy poszarpane coś). Vag wywala błąd 537 oxygene sensor regulation. Pomimo tego auto nie ma problemów z mocą, chodzi zwinnie, powiedziałbym że nawet lepiej niż przed remontem. Jeszcze jedno, po remoncie po przejachaniu ok 100 km (na benzynie) zauważyłem że filtr powietrza nie został wymieniony i silnik zasysał oleistą maź, po wymianie filtra nadal bez zmian. Na LPG chodzi super.
czyszczona była przepustnica i przeprowadzona została adaptacja; wymieniany był mapsensor (też byl w oleju)
Ma ktoś jakieś pomysły?