Problem z uruchomieniem, przerywanie dopływu paliwa

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Problem z uruchomieniem, przerywanie dopływu paliwa

Post autor: Corwyn »

Witam. Wszystko zaczęło się od tego, gdy w trasie auto zaczęło przerywać w dopływie mieszanki tak na 1-3 sekundy, po czym jechało dalej. Zdarzyło się to kilkanaście razy. Raz padł na dłużej i żeby go odpalić trzeba było długo kręcić. Pompa paliwa (zewnętrzna) została wymieniona, bo przeciekała i myślałem, że to załatwi sprawę bo mógł się przez to zapowietrzać. Ale cóż, nie pomogło. Czasem odpali i trzeba go trzymać na gazie, ale i tak po dłuższej chwili gaśnie. Jeśli chodzi o sprawy techniczne to tak: bak+filtr paliwa+przekaźnik wymieniane rok temu, żaden syf raczej się jeszcze nie zadomowił. Świece i kable są w porządku. Co to może być, co jeszcze sprawdzić?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Banan
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 37
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:10
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Banan »

A jaki silnik ?
C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Post autor: Corwyn »

1.3 na monowtrysku 55KM, niestety nie znam oznaczenia silnika.
C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Post autor: Corwyn »

Świece w porządku, kable, kopułka, palec też. Odpala na zimnym, pojeździ dopóki się nie nagrzeje, potem przerywa podczas jazdy i na koniec gaśnie, a potem są problemy z odpaleniem (najczęściej nie odpala). Gaźnik do czyszczenia?
h
hendrix
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 25 kwie 2009, 22:58

Post autor: hendrix »

Witam
Mam podobny problem. Podejrzewam że to może pompka paliwa podaje zamałe ciśnienie bo jak go podpompuję to przez chwilę jest ok. Na szczęście mam jeszcze instalację gazową. Silnik 1,0 na monowtrysku.
Awatar użytkownika
BALON
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 572
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:49
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: BALON »

zauważyłeś wzrost spalania :?:
może padł niebieski czujnik temperatury i go zalewa :|
Było 86c coupe 1985r <!-- s]
C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Post autor: Corwyn »

Wydaje mi się, że więcej palił przez ten moment jak jeszcze chodził. Kurs 100 km i paliwo dość szybko zeszło. Jest możliwość sprawdzenia czy padł?
C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Post autor: Corwyn »

Teraz ładnie pracuje dopóki się nie nagrzeje, podchodzi pod 90 stopni i gaśnie. Odpali, pochodzi kilka sekund i gaśnie.
Awatar użytkownika
BALON
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 572
Rejestracja: 14 lis 2008, 14:49
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: BALON »

[quote=""Corwyn""]Teraz ładnie pracuje dopóki się nie nagrzeje, podchodzi pod 90 stopni i gaśnie. Odpali, pochodzi kilka sekund i gaśnie.[/quote]
a coś zrobiłeś :?:
nawet jak przytrzymiesz mu gaz to też zgaśnie :?:
:crazy:
Było 86c coupe 1985r <!-- s]
Awatar użytkownika
Wy3
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 238
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:49
Lokalizacja: Wrocław City

Post autor: Wy3 »

Może być czujnik Halla walnięty też mi gasł i obroty falowały ,szarpało budą jak za mało gazu dawałem aż pewnego dnia zgasł i nie odpalił, na nowym aparacie zapłonowym śmiga że aż miło.
KONI
C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Post autor: Corwyn »

Właśnie problem w tym, że nic nie robiłem. Nawet jak się gaz wciśnie to gaśnie. Gaśnie jak po wyłączeniu stacyjką, moment i nie chodzi. Potem odpala, chodzi chwilę i znowu gaśnie.
Awatar użytkownika
Wy3
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 238
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:49
Lokalizacja: Wrocław City

Post autor: Wy3 »

myślę że też to jest wina czujnika ewentualnie przepływomierz uszkodzony
KONI
C
Corwyn
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 24 kwie 2009, 23:20

Post autor: Corwyn »

No to temat raczej będzie miał zakończenie. Po wymianie pompy i filtra paliwa (zewnętrznej) na wolnych nie gasł, pompa dawała idealne ciśnienie. Ale po ruszeniu, rzadziej bo rzadziej, ale jeszcze szarpał i przerywał. Wyjąłem pompę wewnętrzną, przeczyściłem sitko i przedmuchałem. Do tego jeszcze była wymiana panewek korbowodowych, oleju i filtra. Po tym wszystkim okazało się, że jest idealnie. Nic nie przerywa, silnik pracuje bardzo ładnie.

Dzięki wszystkim za pomoc :good:
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”