VWPolo Klub

Cześć koleżanki i koledzy,

Jakiś czas temu, moje autko po raz pierwszy w życiu zostało zatankowane paliwem wysokooktanowym Shell V-Power Racing +99 Oktan. Zdecydowałem się na to paliwo z kilku powodów. Po pierwsze chciałem przetestować czy faktycznie autko będzie paliło mniej i przejedzie więcej kilometrów. Po drugie wiele osób mówiło, że paliwo to jako jedyne na Shellu pochodzi bezpośrednio z Niemiec i jest uszlachetnione dodatkami, które przy okazji "przeczyszczają" komponenty silnika i dają więcej mocy.

Ostatnie tankowane przeze mnie paliwo, przed testem, to Shell e95. Przejechałem na jednym baku (45 litrów) 633km. Byłem bardzo ciekaw czy V-Power Racing +99 Oktan da dużo lepsze wyniki. Po wyjeżdżeniu do końca zatankowanego "lepszego" paliwa, moje spostrzeżenia i wnioski były takie:

1. Nie zauważyłem ŻADNEJ różnicy w osiągach auta. Jeżeli nawet jakieś są to minimalne, których ja nie zauważyłem. :niewiem:

2. Co najważniejsze, przejachałem, o 121km!!! więcej na tym paliwie niż na E95 z Shella. Obie próby odbyły się przy 45 litrach paliwa.

3. Wydałem na stacji za pierwszym razem (E95) 198,12zł i przy V-Power 247,26zł co daje 49,14złzł różnicy. Teoretycznie te 121km więcej przejechane nie wiem czy w pełni rekompensuje poniesione wydatki... Wychodzi w sumie na "zero". :niewiem:

I teraz mam do Was pytanie zasadnicze:

Czy paliwo wysokooktanowe jak Shell V-Power Racing +99 Oktan można śmiało stosować w naszych Polówkach z silnikami 1.2 TSI?

Czy ktoś z Was tankuje to paliwo i czy może powiedzieć czego mogę się spodziewać?

Na klapce od wlewu paliwa w naszych Polówkach jest napisane: "Minimum 95 Oktan", więc teoretycznie to paliwo +99 też jest ok, ale proszę Was, o rady i opinie.

P.S. Podsumowując koszty to prawdopodobnie dwa lub trzy razy do roku "pod rząd" zaleję to "lepsze" paliwo ale wracam do E95.

[quote="Castor Troy"]1. Nie zauważyłem ŻADNEJ różnicy w osiągach auta. Jeżeli nawet jakieś są to minimalne, których ja nie zauważyłem. :niewiem: [/quote]
wieksza ilość oktanów wcale nie oznacza wiekszej mocy. Im więcej oktanów tym paliwo spala się wolniej/spokojniej(niektórzy twierdzą że im silnik kulturalniej pracuje). Więc w silniku zaprojektowanym do jazdy na 95 podejrzewam że na takim 99 może być nawet gorzej
[quote="Castor Troy"]2. Co najważniejsze, przejachałem, o 121km!!! więcej na tym paliwie niż na E95 z Shella. Obie próby odbyły się przy 45 litrach paliwa. [/quote]
ja myslę że to wypadkowa warunków/stylu jazdy/różnicy dokładności dystrybutora itp. która akurat złozyły się na taki wynik

Castor Troy
co do paliwa 99+ (eterowe) polecam raz w miesiącu tankować dobrze czyści wtryski zapobiega osadzaniu się wody w ukłądzie
kultura pracy się znacznie polepsza w starszych autach
jazda na codzień jest bezsensowna w cyklu miejskim
żeby poczuć w pełni jakość tego trzeba by założyć zimne świece
po zjeżdzeniu baku zalewa się auto VPower REcing czeka się 5 minut na wolnych obrotach i dopiero jazda ( polecam szczególnie w starszych autach gdzie są problemy z szarpaniem i nierównymi obrotami 10 litrów a będzie nieporównywalnie lepiej niż dolewane dodatki do baku)

[quote="Borek"]Im więcej oktanów tym paliwo spala się wolniej/spokojniej(niektórzy twierdzą że im silnik kulturalniej pracuje).[/quote]

true, a generalnie ma mniejsza tendencję do spalania stukowego, zauważcie, że samochody do których zaleca się paliwa o wyższej liczbie oktanowej (np. 98) to te, które mają wysoki stopień sprężania. 1.2 TSI z racji bycia uturbionym raczej wysokiego stopnia sprężania mieć nie będzie.

Ja akurat leje do polowagena racinga (o zgrozo 5,69 za litr) ale u mnie głowica splanowana jest o 1 mm, (a seryjnie AEA miało już w miarę wysoki stopień bo 10,0).

Na wszystkich forach jest to wałkowane zdaje się.... Warto przeczytać

też kiedyś się nad tym zastanawiałem, a odpowiedź znalazłem w najbardziej oczywistym miejscu czyli książce serwisowej
znalazłem tam tabelkę silników: ich mocy i rodzaju zalecanego paliwa. Przy moim silniku było coś takiego: PB98 lub PB95*

*) nur in Ausnahmefällen mit geringer Leistungsminderung -> przetłumaczenie google -> tylko w wyjątkowych przypadkach, niewielki spadek wydajności

przy pozostałych silnikach (37, 44, 55KW): PB95 lub PB91*

*) mit geringer Leistungsminderung - > czyli niewielki spadek wydajności

książeczka Technische Anderungen, strona 13.


Więc czy warto lać paliwo wyżej oktanowe zależy od tego czy producent je zaleca -> czy wpływa to na wydajność. U mnie tak (chociaż nie wiem co znaczy w wyjątkowych przypadkach), ale w pozostałych silnikach lanie PB98 mija się z celem.

to może lepiej lać 87 z ruskiej stacji bo jest tańsze
polecam lać 98 może rożnica jest ale czyszczenie baku, świece, sonda itp zapewne wytrzymają dłużej niż na 95 a oszczędność relatywnie mała
panowie i panie wartość oktanowa ma wpływ na temperaturę spalin... pojeździjcie sobie na gó..nym paliwie trochę zobaczycie jak wam sondy lambda zaczną padać
95 a 98 to w większości na polskich stacjach to samo tylko te 3 oktany biorą się ze środków dodanych
ogólnie paliwo w PL jest jakie jest każdy wie a nawet jak nie wie to może się domyślać

Castor ja na twoim miejscu co 3 tankowanie lał 99+ i po sprawie:) Lepiej dla silnika i własnego samopoczucia chociaż zalecana jest 95-tka

W niedzielę tankowałem Verve weszło całe 44 litry - dystans 860 km Koszt jak dotąd najdroższe tankowanie - 220zł

Pozdrawiam Cię serdecznie;)

Mało wlewacie coś do Polówek. Ja ostatnio ponad 53 litry zatankowałem .

[quote="majcher836"]dystans 860 km Koszt jak dotąd najdroższe tankowanie - 220zł [/quote]
Ehh, tyle za Vervę... Ja tyle, a nawet więcej płacę za tankowanie zwykłej 95 i przejeżdzam na tym około 530km :beg: Co diesel to diesel jednak.

[quote="Aoox"]Mało wlewacie coś do Polówek. Ja ostatnio ponad 53 litry zatankowałem .[/quote]
Ja tam wolę tej komory odpowietrzającej nie zalewać, a nuż coś się stanie i będzie lipa...

Od kiedy mam auto, zawsze ją wykorzystuje i nic się złego nie dzieje.

ja tak na baku średnio robię 600-650km do rezerwy(czyli jeszcze trochę by się dało pozwiedzać) rekordowo 690km i weszło mi 38 litrów, zawsze na 95tce, tak jak zaleca producent. Z tego co słyszałem to silnik i elektronika się "dopasuje" to wyżej oktanowego paliwa, korzyść finansowa w związku z tym, że więcej płacę za paliwo ale więcej przejeżdżam jest dla mnie o tyle znikoma i mieszcząca się wręcz w granicy błędu, że trochę nie widzę sensu bawić się w droższe paliwo. Nie wiem na ile wierzyć tym rekomendacjom w książce serwisowej, ale piszą 95oktanów(to jest nawet zalecane paliwo dla 2.0 tsi, chyba dla wszystkich tsi z uwagi na stopień sprężania) więc się słucham grzecznie i auto jeździ ok silnik jest cichy, zbiera się ładnie, a przy dzisiejszych cenach PB(u mnie na stacji, wczoraj rano 95 - 4,93pln, wczoraj popołudniu - 5,06pln!) to tak sobie myślę, że nie ma co szaleć, jak będę chciał sobie zalać bak za 6 zeta za litr to pojadę do Niemiec na wycieczkę objazdową