VWPolo Klub

Witam. Robiłem remont silnika ponieważ zamarzła odma i zatarł się wał. Wszystko poskładałem, auto jeździ, sprawdziłem ciśnienie oleju jest w porządku. Chciałem sprawdzić czy kontrolka od czujnika ciśnienia oleju działa, więc ściągnąłem wtyczkę z czujnika, przekręcam kluczykiem kontrola zapala się na 3-4s i gaśnie, odpalam silnik i przykładam wtyczkę od czujnika do masy, a kontrola nie świeci, brzęczka też nie słychać. Co mogło się popsuć? Wtedy jak odma zamarzła kontrolka świeciła, że nie ma ciśnienia oleju. Może źle sprawdzam?

Silnik 1.0 AER, 98r.

powiem ze dobrze sprawdzasz: tyle ze nie na pracującym silniku!!!(przykłądając do masy)
czujnik ciśnienia oleju polo6n działa na tej zasadzie ze styki przy niepracującym silniku sa rozwarte(brak połączenia z masą)
lampka zaświeca się(pomjając załączenia zapłonu gdzie ukłąd jest sprawdzany i gaśnie po ok 3 sekundach) gdy nie zostana spełnione następujące warunki:
-zapłon załczony silnik nie pracuję czujnik zamkniety(normalnie powienien być otwarty)-symulacja zamknięcia przyłożenie styku do masy wtedy kontrolka powinna się zapalić i byc słyszalny sygnał ostrzegawczy
-obroty silnika powyżej 1500 -czujnik cisnienia oleju otwarty( normalnie powienien byc zamkniety olej osiągnął swoje ciśnienie i wywarł nacisk na membranę kontrolka gasnie)-

przykłądasz styk do masy na pracującym silniku więc spełniasz kryteria i układ nie rejestruje usterki jeśli na pracującym silniku obroty powyżej 1500 wypniesz styk z czujnika(symulacja otwartego) wtedy usterka powinna byc zasygnalizowana

dzięki wszystko działa tzn. kontrolka się zaświeca.