[9n] pokrzywiony wahacz:/
: 23 lut 2011, 16:02
Witam, dzisiaj zarzuciło mnie i na krawężnik zaliczyłem, cały wahacz pokrzywiłem, a felga to już raczej do wyrzucenia nadaje się choć powietrze opona dalej trzymała, to może na rezerwę ją przełożę, tylko nie wiem czy inną oponę pójdzie na nią nałożyć:D
A wahacz był tak pokrzywiony, że miałem problem dojechania do domu(7km od domu) bo opona o tylną część błotnika dosyć mocno tarła, ale po przestawieniu gałki z 3 na jedną śrubę dojechałem do domu (tylko przy hamowaniu tarło).
A teraz to może już przejdę do sedna sprawy, jakiej firmy kupić wahacz? bo słyszałem, że te tanie mogą pęknąć przy lekko nierównej drodze, czy gałkę też wymieniać, czy mogła tym wstrząsem uszkodzić się (dodam jeszcze że na liczniku mam 215k km do 205k km było robione po niemieckich drogach ale na przeglądzie wszystko sprawne było), czy oprócz wahacza muszę kupić jakieś tuleje i sworznie - czy stare części wystarczą?
a i jeszcze jedno czy dam radę samemu w garażu wymienić go i jak długo średnio trwa wymiana ? i prosiłbym o jakiegoś manuala do tego
I jeszcze jedno czy z tyłu też się mogło coś uwalić? bo tylnim kołem też wjechałem na niego, tak że tylko lekko felga skrzywiła się
A wahacz był tak pokrzywiony, że miałem problem dojechania do domu(7km od domu) bo opona o tylną część błotnika dosyć mocno tarła, ale po przestawieniu gałki z 3 na jedną śrubę dojechałem do domu (tylko przy hamowaniu tarło).
A teraz to może już przejdę do sedna sprawy, jakiej firmy kupić wahacz? bo słyszałem, że te tanie mogą pęknąć przy lekko nierównej drodze, czy gałkę też wymieniać, czy mogła tym wstrząsem uszkodzić się (dodam jeszcze że na liczniku mam 215k km do 205k km było robione po niemieckich drogach ale na przeglądzie wszystko sprawne było), czy oprócz wahacza muszę kupić jakieś tuleje i sworznie - czy stare części wystarczą?
a i jeszcze jedno czy dam radę samemu w garażu wymienić go i jak długo średnio trwa wymiana ? i prosiłbym o jakiegoś manuala do tego
I jeszcze jedno czy z tyłu też się mogło coś uwalić? bo tylnim kołem też wjechałem na niego, tak że tylko lekko felga skrzywiła się